Nie pracuję już w Aplitt od dawna, zdążyłam kilka razy zmienic prace, i dlatego piszę opinię dzis, gdy minęło juz tyle czasu. Powiem tak, mam wrażenie, że trzeba być kompletnym (usunięte przez administratora), by nie doceniać tej firmy. Ja dostałam w niej możliwość rozwoju, od szefa wolną rękę, jak juz mi zaufał i rozwijałam co chciałam i jak chciałam, przede wszystkim swoj zespol i siebie, dzieki temu bylismy coraz lepsi w tym, co robilismy. Wszystko zawsze na czas, umowy, dokumenty z dpp, o nic nie trzeba bylo sie prosic, dziewczyny z dpp same wszystko pilnują,zwlaszcza pracownikow przed nimi samymi, by sami sobie nie zrobili krzywdy. Nie wiem, mi sie wydaje,ze ze swieca szukac takiego zarządu, ktory rozmawia z pracownikami, nawet niech to bedzie raz w roku i slyszy tych swoich dyrektorow. Ja juz teraz nawet doceniam to, ze w Aplitt jest struktura i wiadomo, co kto robi, myslalam,ze tak jest we wszystkich firmach IT. NIE JEST. Gdyby nie wynagrodzenie i inne okolicznosci, przez ktore zmienilam prace, na pewno bym tam została lub probowala wrocic, zdecydowanie to moj najlepszy pracodawca (pracowalam przed w pięciu firmach, po odejsciu - w trzech). Pozdrawiam pracownikow Aplitt cieplo, trzymajcie sie i zycze Wam wszystkiego dobrego.
Tak. Zawsze słuchamy naszych pracowników. Jeśli ktoś szuka swojej strefy wpływu, chce coś zmienić lub po prostu o czymś poinformować to mamy pełną otwartość na spotkanie, rozmowę i wysłuchanie. Nasi prezesi często mówią o tym i i zapraszają pracowników na spotkania. Więc nie tylko mamy otwartość, by wysłuchać, lecz też namawiamy, zapraszamy i zachęcamy do tego. I tak, wszyscy w firmie jesteśmy ze sobą po imieniu, skracamy dystans, tworzymy relacje i budujemy współpracę ???? Pozdrawiamy Zespół Aplitt
Nie pracuję już w Aplitt od dawna, zdążyłam kilka razy zmienic prace, i dlatego piszę opinię dzis, gdy minęło juz tyle czasu. Powiem tak, mam wrażenie, że trzeba być kompletnym (usunięte przez administratora), by nie doceniać tej firmy. Ja dostałam w niej możliwość rozwoju, od szefa wolną rękę, jak juz mi zaufał i rozwijałam co chciałam i jak chciałam, przede wszystkim swoj zespol i siebie, dzieki temu bylismy coraz lepsi w tym, co robilismy. Wszystko zawsze na czas, umowy, dokumenty z dpp, o nic nie trzeba bylo sie prosic, dziewczyny z dpp same wszystko pilnują,zwlaszcza pracownikow przed nimi samymi, by sami sobie nie zrobili krzywdy. Nie wiem, mi sie wydaje,ze ze swieca szukac takiego zarządu, ktory rozmawia z pracownikami, nawet niech to bedzie raz w roku i slyszy tych swoich dyrektorow. Ja juz teraz nawet doceniam to, ze w Aplitt jest struktura i wiadomo, co kto robi, myslalam,ze tak jest we wszystkich firmach IT. NIE JEST. Gdyby nie wynagrodzenie i inne okolicznosci, przez ktore zmienilam prace, na pewno bym tam została lub probowala wrocic, zdecydowanie to moj najlepszy pracodawca (pracowalam przed w pięciu firmach, po odejsciu - w trzech). Pozdrawiam pracownikow Aplitt cieplo, trzymajcie sie i zycze Wam wszystkiego dobrego.
A ile czasu trwało to, zanim mogłaś działać swobodnie na własną rękę? Od pierwszych dni macie jasno określone obowiązki? Zapisane je macie również w umowach? Jest w ogóle tu taka możliwość powrotu na tych samych lub lepszych warunkach? Przyjmują osoby, które wcześniej odeszły i zmieniły zdanie?
Bardzo się cieszymy, że dobrze nas wspominasz. Tak to prawda, żyjemy zgodnie z naszym hasłem firmowym Human face of IT, a to oznacza dla nas uważność na pracowników i na klientów, po prostu na człowieka. Chcemy swobodnie i otwarcie się komunikować, wspólnie tworzyć rozwiązania, warunki do rozwoju dla naszych pracowników, budować zaufanie i tym samym zachęcać do odwagi, inicjatywy i efektywnego działania. W każdym biznesie, w każdym procesie najważniejszy jest dla nas człowiek. Cieszymy się, że Wy nasi pracownicy to widzicie i czujecie. Powodzenia i pozdrawiamy!
Czy pracownicy są zawsze wysłuchiwani, jeśli mają pomysły i nowe propozycje? Piszecie o ludzkim podejściu do pracowników, a jak to jest ze strukturami? Możecie wszyscy sobie mówić po imieniu?
Tak. Zawsze słuchamy naszych pracowników. Jeśli ktoś szuka swojej strefy wpływu, chce coś zmienić lub po prostu o czymś poinformować to mamy pełną otwartość na spotkanie, rozmowę i wysłuchanie. Nasi prezesi często mówią o tym i i zapraszają pracowników na spotkania. Więc nie tylko mamy otwartość, by wysłuchać, lecz też namawiamy, zapraszamy i zachęcamy do tego. I tak, wszyscy w firmie jesteśmy ze sobą po imieniu, skracamy dystans, tworzymy relacje i budujemy współpracę ???? Pozdrawiamy Zespół Aplitt
Jak dużo osób pracuje w Aplitt Sp. z o.o.?
W tej chwili w Aplitt pracuje ok.420 osób. I bardzo się cieszymy, że z nami są! Pozdrawiamy Zespół Aplitt
Jak to jest, że firma oferuje możliwość pracy stacjonarnej, hybrydowej i zdalnej? Rekrutują obecnie w internecie na stanowisko młodszy administrator ds. Baz Danych i zastanawiam się, czy to oznacza, że można sobie samemu wybrać, w jakim trybie chce się pracować? Dlatego dają tyle możliwości? Czy wszystkie te możliwości są dostępne dla pracownika od pierwszych dni? Bo czasami praca zdalna jest oferowana np. po okresie próbnym dopiero.
Dzień dobry,???? na stanowisku Młodszego administratora ds. baz danych rzeczywiście oferujemy możliwość pracy zarówno stacjonarnej, hybrydowej jak i zdalnej. Już wyjaśniam skąd tyle możliwości. Co do zasady w naszej organizacji pracujemy w trybie hybrydowym według ustaleń z przełożonym, po okresie wdrożenia na dane stanowisko. Aczkolwiek mamy pracowników, którzy wolą pracować tylko w biurze i mają do tego stworzone warunki. A na niektórych stanowiskach i tu jednym z nich jest właśnie młodszy admin do baz danych można też pracować 100% zdalnie i przeważnie jest to wykorzystywana opcja przez pracowników zamieszkujących poza Trójmiastem. Opowiadamy o tym już na etapie rozmowy telefonicznej i umawiania na spotkanie rekrutacyjne. Pozdrawiamy Zespół Aplitt ????
Bardzo szybka odpowiedź przy aplikacji na stanowisko w Gdańsku. Dowiedziałem się czego oczekiwać na rozmowie rekrutacyjnej, poczułem od razu co dla mnie ważne, że szukają nie tylko zwykłego pracownika, a osoby towarzyskiej co dogada się pewnie w ich ekipie. Jak dla mnie na plus!!
Programista PLC, HMI, SCADA
Potencjalny pracowniku! Nie rób sobie tego jeśli masz choć trochę godności. Zarząd nakarmi Cię dobrym słowem, frazesami, powie że w Ciebie inwestuje grube miliony, a projekty, na które je wyda dotkną Cię tak samo jak podwyżki lub jakiekolwiek formy wynagrodzenia - w ogóle.
Biurokracja, biurokracja, biurokracja. Jeden z działów aBy Być przebija wszystko. Czas na coś poukładanego. Więcej praktyki względem teoretyzowania. Nie znałem wielu, którzy widzieli większy sens współpracy z nimi (metody ich działania). Szacunek dla wielu pracowników innych działów, bo to świetni ludzie i specjaliści. Podziwiam tych z bardzo długim stażem. Lojalność czy uzależnienie?
Hmmm, o co chodzi z tą biurokracja? O jakim stanowisku mowa w tym kontekście? Czy z tą biurokracją chodzi o to, że jest dużo formalności i różnych dokumentów do wypełniania przez pracowników? Może to taka specyfika konkretnego działu?
Pracownik wskazuje dział BB, czyli zapewne jakaś wewnętrzna "bezpieka" czy inny podobny miłujący tworzenie mnóstwa dokumentacji. To chyba zawsze jest tak jak w szkole, gdzie jesteś przykładowo w technikum mechanicznym, ale trafiłeś nauczyciela od np. geografii czy historii, który za priorytet ma przekazanie Ci CAŁEJ wiedzy geograficznej, żebyś został drugim Krzysztofem Kolumbem, mimo że Ty masz to w doopie, geografię masz tylko rok, i śnisz tylko o tym jak działa automatyczna dwusprzęgłowa skrzynia biegów DSG, a przed snem zamiast baranów liczysz jej trybiki... ;) Po wpisie można wnioskować, że jest masa papirologii, gdzie zamiast krótkiej zwięzłej jednostronnej procedury i instrukcji do działania, można spodziewać się że będzie sama preambuła na 5 kartek ;) Niestety, trafiają się takie firmy, strasznie to męczy, pracownicy i tak nie mają szansy zapamiętać całości takich treści.
Pracuję w BB, nikt nie lubi nadmiaru dokumentacji, martwych dokumentów i niezasadnych zapisów bez sensu. Ale tak, w tak dużej firmie nie da się pracować na kolanie i bez standardów.
Jestem ciekaw czy sugerował prace na kolanie i bez standardów, a może zwykły przerost formalności i procedur, często powielanych w różnych miejscach, co bywa zagrożeniem dla biznesu (koszt, czas, zasoby). Co ciekawe w Polsce często spotykane dwa standardy, albo całkowity brak albo właśnie przerost.
Jestem studentką kierunku Informatyka na 3 roku. Nie mam doświadczenia w zawodzie, ale chciałabym się podjąć pracy. Czy jest szansa za zatrudnienie młodej studentki na stanowisko Młodszego Operators ds Monitorowania Infrastruktury? Czy jest możliwość dostosowania etatu oraz elastycznych godzin pracy, tak aby połączyć pracę że studiami?
Cześć Weronika! Jak najbardziej, zachęcamy do aplikowania. :) Godziny pracy mogą być elastyczne - należy pamiętać, że w takim przypadku grafik możemy układać samodzielnie i dostosowywać pod siebie, jednak na tym stanowisku obowiązują 12-godzinne zmiany - warto wziąć to pod uwagę. W naszym zespole monitoringu pracują również studenci (zarówno dzienni jak i zaoczni). Rozwój jest ważny i staramy się wspierać naszych studentów w drodze na akademickie szczyty :) Jeżeli masz ochotę podjąć z nami współpracę, czujesz, że to praca dla Ciebie - zapraszamy. zaAplittuj! ;) Pozdrawiamy, zespół Aplitt
Dzień dobry :) Witamy wszystkich, których chęć poczytania opinii o Aplitt i właśnie ta fraza wpisywana w Google przywiodła w to miejsce. Zdajemy sobie sprawę, że wyszukiwanie informacji o potencjalnym pracodawcy i tego, co organizacja oferuje, jest kluczowym elementem procesu, w którym decydujemy się wziąć udział w rekrutacji czy też podjąć odpowiednią decyzję w jej trakcie. Dlatego też od dziś pozostajemy z Wami w kontakcie - dołożymy wszelkich starań, by informacje tutaj były jasne i transparentne, co pomoże Wam podejmować właściwe decyzje oraz poznać obie strony medalu. Bo Wy macie prawo wyrażać swoje opinie, a my mamy prawo odnosić się do nich zgodnie z tym, co dzieje się u nas w firmie. :) Od razu dodamy, że w przypadku pytań/wątpliwości zachęcamy do kontaktu z nami: hr@aplitt.pl Szczerze zachęcamy do wyrażania swoich opinii oraz zadawania pytań. Zachęcamy też do aplikowania - podczas spotkania z pewnością będziemy mieli okazję poznać się bliżej i w bardziej rzeczywistym wymiarze. :) Pozdrawiamy, zespół Aplitt
Racja co do tego, że to nie opinia. Możesz napisać swoją? Podpisujesz się jako były pracownik to pewnie wiesz jak tutaj się pracuje? Najbardziej interesuje mnie jaką jest atmosfera w pracy? I czy zarobki oferują dobre?
Mam pytanko odnośnie ogłoszenia na stronie firmy na programistę baz danych. dodali je w listopadzie i tak się zastanawiam czy jeszcze aktualne? Pisza tam o elastycznych godzinach pracy, na jakiej zasadzie to działa?
Dzień dobry, ta rekrutacja już się zakończyła. Po więcej informacji i aktualne oferty pracy zapraszamy na naszą zakładkę kariera :) https://aplitt.pl/kariera/
Zdecydowanie nie polecam współpracy zwłaszcza w dziale marketingu i sprzedaży. Fatalna, dramatyczna wręcz organizacja pracy oraz koszmarna atmosfera, rzucanie „mięsem” jest na porządku dziennym, osoba stojąca na czele działu (w randze dyrektora) od wielu lat (usunięte przez administratora)pracowników, nie ma najmniejszego pojęcia o funkcjonowaniu branży i sprzedaży(usunięte przez administratora) Firma nie ma żadnej wizje ani kierunku rozwoju, decyzje które podejmowała często zakrawały o absurd, przykładem był m.in zakaz kontaktowania się z klientami którzy podczas targów przekazali swoje wizytówki - tłumaczeniem było ze ROD-o zabrania takich praktyk… Jakoś technologiczna stoi na najniższym poziomie, większość osób z doświadczeniem odeszła lub została zwolniona w niejasnych okolicznościach bez feedbacku. Zatrważa ilość bezproduktywnych formalności i niezliczonych systemów w których powiela się raportowanie tych samych parametrów, przypomina to bardzo (usunięte przez administratora). Firma nie jest nawet w stanie powiedzieć jakie kompetencje technologiczne są na pokładzie, co dziennie trzeba było robić śledztwo czy danemu klientowi odp czy firma jest w stanie zrealizować projekt czy nie.
Pracowałem w tzw. "monitoringu" na najniższym możliwym stanowisku. Generalnie dobra praca na początek kariery w IT i zdobycie minimum doświadczenia, które przyda się w dużo lepszych ofertach. Wykazywałem się, pokazywałem co umiem i jak szybko się uczę (kończąc pozytywnie postawione zadania dużo wcześniej niż upływał deadline) a na wszystkie prośby o większe angażowanie w projektach i trudniejsze zadania słyszałem tylko "wszystko widzę ale jeszcze trochę czasu". Podjąłem decyzję o zmianie i była to najlepsza decyzja jaką podjąłem - w nowej pracy cały czas dostaję nowe zadania i możliwości rozwoju swoich zainteresować w ramach zadań dla siebie, które sam proponuję. Tutaj wreszcie czuję się doceniony. W Aplitt jest fajna atmosfera ale nazwa "dział monitoringu i projektów rozwojowych" to jakiś żart. Chyba, że ta nazwa uwzględnia tylko pracowników którzy, udowodnili swoją lojalność pracą przez bardzo długi czas (szczególnie jak na branże IT). Podsumowując dobre miejsce by zacząć karierę ale nie na dłuższą metę - brak jakichkolwiek inwestycji w nowych, młodych pracowników. Mówię oczywiście o konkretnym dziale, w którym pracowałem.
Pracowałam w Aplitt kilka lat temu, w dziale bardzo plotkarskim... szczerze mówiąc nie mam pojęcia skąd te opinie - ludzie, ktorzy są z firmą od lat bardzo cenią sobie współpracę, możliwość rozwoju, awansów itd. Nie słyszałam szczególnie negatywnych opinii o pracy, o współpracy z Zarządem.. oczywiście, ludzie czasem byli niezadowoleni i to jest naturalne i występuje w każdym miejscu pracy, ale bez przesady.
w pierwszej kolejności to zdradź może jakim cudem się tu dostałaś, bo po wpisach widzę, że chyba ciężko z tym. :/ wszystko co działo się po zatrudnieniu było takie jak umawialiście się na rozmowie czy warunki ulegały zmianie?
Od ponad roku brak feedbacku dot. przeprowadzonej rozmowy rekrutacyjnej.
Ale to już chyba tak dla żartu to liczysz, raczej nie czekasz, prawda?xd A w sumie poszło upomnienie o to do nich jakieś?
Brak odpowiedzi po rozmowie rekrutacyjnej.
Kiedy byłeś/aś na tej rozmowie rekrutacyjnej w firmie Aplitt? Może jeszcze się po prostu nie skończyła? :) Mógłbyś/mogłabyś dodać na jakie stanowisko aplikowałeś/aś i jak rozmowa przebiegała? Czy pytano Cię o coś konkretnego lub weryfikowano Twoją wiedzę?
Cześć, po chwili zastanowienia i przeczytaniu postów dopadła mnie refleksja.. Myślę, że nie chodzi o pozbywanie się największych talentów, tylko osób które odstają. Rażący innych optymizm, spokój czy wysoka samoocena sprawia, że głupio na takie osobnika krzyknąć, zrzucić cudze obowiązki, żartem bez żartów dać prace domową na weekend. Człowiek uśmiechnięty, wolny finansowo (bez pętli kredytowej, a najgorzej z oszczędnościami) z fajną rodziną, hobby, wewnętrznym spokojem i jasno sprecyzowanym planem na własny rozwój nie pasuje. Jednostki które się ogarnęły drażnią innych. Grupa ludzi która nie da nikomu urosnąć na tyle aby był szczęśliwy i czul się bezpiecznie finansowo (zarobki mizerne) Bardzo nie polecam pracodawcy.
Niestety zarząd firmy nie stawia na ludzi, pozbywa się ich w bardzo nieprzyjemnych okolicznościach, bez wcześniejszego feedback’u odnośnie ich pracy - głównie niespełnienia oczekiwań. Atmosfera pracy na wyższych szczeblach jest dramatyczna, pozbawiona logiki, sensu działania. Roszady ludzi za plecami, brak jasnej i sensownej komunikacji. Zarząd bez żadnej wizji, nie angażujący się w żaden sposób w rozwój spółki oraz pracowników. Nie polecam pracodawcy.
Chyba niestety masz rację. Dla mnie ta firma jakby na własne życzenie roztrwoniła potężny kapitał ludzki jaki miała jeszcze kilka lat temu.
Kiedy byłaś tutaj zatrudniony? Bo dziwi mnie to, że taki stan mógłby się od tylu lat już utrzymywać. Bo gdyby to była prawda to firma już nie powinna się wyłożyć przypadkiem?
firma służy usługami dla w zasadzie zespołu podmiotów, którymi zarządza łącznie 6 osób. mowa tu o kasie stefczyka i jego milionie podspółek. nie wyłoży się, bo jest nakaz korzystania z ich usług przez te podmioty. rączka rączkę myje
Aha, no to w sumie nie wiem czy to dobrze czy źle. Ale co w sytuacji, gdy już totalnie nikt by nie chciał tutaj pracować, wtedy to już nie będzie miał kto te usługi świadczyć. Czy na to też są magiczne haki?
W moim odczuciu ta firma zachowuje się jakoś dziwnie, z jednej strony aspiruje do nazywania siebie samej korporacją, a z drugiej działa ciągle trochę jak StartUp. Wiele sprzeczności. Z jednej strony niby stawiają na rozwój kompetencji, a z drugiej największych talentów się pozbywają w dziwnych okolicznościach. Z jednej strony zarząd mówi, że chce być bliżej zwykłych ludzi, wspólne akcje, a zaraz potem odcina się warstwą dyrektorów... Nawet ciężko mi to dobrze opisać...
Dzięki za podzielenie się opinią. Faktycznie, dziwne to wszystko ... Podpowiedz proszę czy w Aplitt można liczyć na jakiekolwiek dodatki poza wynagrodzeniem? Jeśli tak, to napisz proszę na co dokładnie. Są premie?
Technicznie dziwne pytanie - pytając czy są premie, zakładasz że wynagrodzenia są niskie i musisz to nadrobić premią. Albo inaczej - nieważne ile dostaniesz i tak będzie źle, bo będziesz upominał się o premię. Czy premia, przy dobrym wynagrodzeniu jest tak istotna? Są firmy, gdzie masz wliczona stałą premię w wynagrodzeniu, gdzie jak narozrabiasz to mogą obciąć w dół, np. za spóźnienia do pracy, szybsze opuszczenie stanowiska pracy....
A co jeśli on wcale nie zakłada tak jak stwierdziłeś, tylko jest łapczywy i chciałby wysoką stawkę i fajny dodatek? ;) Ale przekonałeś mnie w sumie, że zdecydowanie powinno się liczyć na wysokie wynagrodzenie po prostu tylko teraz pytanie czy w te firmie takie jest możliwe?
Prawda, spacer z kierownikiem.. pokoik i rozmowa.. Info, ze nie ma chemii w zespole, że zespół zadecydował..a zespół oczy robi wielkie i WTF?!
Praca w tej firmie to jakieś nieporozumienie. Jestem już wieloletnim pracownikiem i wiele już tutaj doświadczyłem, niestety z roku na rok jest coraz gorzej. Jak dołączałem, wydawało się, że będzie w porządku. Mimo że firma miała mroczną przeszłość, akurat zaczynały się zmiany na wyższych szczeblach i atmosfera była pełna nadziei. Niestety to były tylko mrzonki, minęło kilka lat, te same zmiany miały miejsce kilka razy (średnio co rok) i za każdym razem góra wprowadzała coraz to dziwniejsze zmiany. Wiele doświadczonych osób przez ten czas odeszło, a firma mimo iż podobno stawia na doświadczenie, nie dość że nie potrafi ich zatrzymać, to często zwalnia bez powodu. Ale najlepsze jest to, że podwyżek też dawno nie było, zaś prezes twierdzi, że nawet inflacyjnych nie będzie, bo "w czasie kryzysu nie zabierali, to teraz nie będą dawać". - podsumowanie nastawienia firmy do pracownika
No niby logiczne tak jakby jest, że jak nie zbierali to trudno dać, ale pytanie czemu kurcze w czasie kryzysu nie zbierali właśnie. Bez sensu, że wam obrywa się za ich błędy. No ale tak chyba to działa w niektórych firmach niestety...
Niskie zarobki, złe traktowanie pracowników, kierownicy są nimi bo najdłużej pracują a nie nadają się do tej roli. Brak doświadczonych pracowników i opieranie firmy na juniorach.
Rozstałam się z firmą ponad rok temu - wyjazd za granicę. Ale czas spędzony w Aplitt oceniam bardzo dobrze. Jest pole do rozwoju, nauki nowych rzeczy - to świetne miejsce na start. Oczywiście - można tam spotkać ludzi super zaangażowanych i tych którym się chce powiedzmy mniej - ale to jak wszędzie. Pokażcie mi firmę która jest idealna, a wszyscy w niej pracujący to aniołowie. Dużo o firmie mówi jak ludzie do niej wracają a w Aplitt za mojej kadencji to się zdarzalo. Ja trzymam kciuki bo idą w dobrym kierunku.
Faktycznie ludzie tak chętnie tu wracają? A znasz powody, z których odeszli i po jakim czasie powrócili z powrotem? Czy jest tu ktoś kto właśnie miał tego rodzaju przygodę i faktycznie powrócił? Bo ciekawa jestem właściwie czemu, niektórzy mówią, że przecież dwa razy nie wchodzi się do tej samej rzeki. ;)
wracają, bo to jednak stabilny praocodawca. czasem warto wrócić do rzeki, która po czasie jednak zmienia się na lepsze i ma coś innego do zaoferowania niż kiedyś. poza tym różne rzeczy dzieją się na rynku i wszystko zależy od doświadczeń
Nie znam wszystkich powodów i nie będę udawała ,że tak jest. Ale osoba z bliższego mi wtedy otoczenia zawodowego doceniła to co w Aplitt jest standardem, a w innej firmie okazało się być problemem. Aplitt jest stabilną firmą z wieloletnim stażem i możliwością rozwoju - jak ktoś ma chęci i zapał. Nie wszystko tam działa jak powinno ,ale mało znam kryształowych firm.
Aplikowałem na młodsze stanowisko. Proces był w porządku narazie, wszystko jasne i konkretne
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w Aplitt Sp. z o.o.?
Zobacz opinie na temat firmy Aplitt Sp. z o.o. tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 19.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w Aplitt Sp. z o.o.?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 14, z czego 4 to opinie pozytywne, 6 to opinie negatywne, a 4 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!
