Rodziny w firmie nie mam a jednak planuje spróbować i wysłać swoje CV. Chodzi mi o stanowisko Specjalisty w Wydziale Budżetowania i Rozliczeń Transakcji w Departamencie Rachunkowości. Firma oferuje umowę o pracę, zarobki nie zostały wymienione ale też pakiet benefitów. Co do zarobków to oprócz wynagrodzenia podstawowego, dochodzą jeszcze premie np z tytułu efektywności pracy?
dwóch dyrektorów plącze się w zeznaniach podczas rozmowy kw. jeden mówi jedno, że X, drugi mówi drugie Y a okazuje się że elementy są w sprzeczności do siebie mowa o roli A w ofercie, obowiązki B, a rozmowa jest o pracy C na Internecie jest wiele opinii że wielu ludzi (usunięte przez administratora) więc jak chcesz pracować w firmie która kradnie i (usunięte przez administratora) to droga wolna kłamstwo i kolesiostwo wychodzi podczas samej rozmowy rekrutacyjnej
Czy w Bankowym Funduszu Gwarancyjnym można liczyć na dobre relacje z szefostwem? Czy pracownicy mają może zapewniane jakieś benefity pozapłacowe? Chętnie dowiem się czegoś więcej na ten temat :) Jak oceniacie pracę w tym miejscu?
Ad1) Relacji brak i rozwoju Twojej osoby tez, Ad2) LuxMed, FitProfit i PPE (w większości firm to jest), dodatek na święta, premia roczna (ciężko ustalić na jakiej podstawie ja dostajesz, niektórzy dostają niektórzy nie), Ad3) jak myślisz o emeryturze zawodowej bez konieczności awansowania i progresowania na zarobkach (podwyżki dostają nieliczni i raczej nie wysokie), a przy okazji czasem lub częściej poczuć dreszcz stresu (słaba organizacja pracy) i nawału pracy to polecam (to w sumie zależy tez od działu), Ad4) Jak jesteś względnie młoda i jesteś chętna do pracy - szukaj innego miejsca. Generalnie na miejscu sporo osób z układu i kolesiostwa, brak jakiej kolejek polityki kadrowej (tj. rozwoju pracownika, podwyżek, awansów itd), atmosfera raczej słaba, jak na dzien dobry nie wynegocjujesz dobrej stawki to później będziesz żałować.
Wszystkim niezadowolonym proponuję odejście z firmy a na ich miejsce znajdzie się wielu chętnych.
Taaak. Na pewno obecna kadra zarządzająca ma dużą rodzinę, która chętnie przyjdzie tam do pracy na korzystnych warunkach :)
Obecnej kadrze już kończą się członkowie rodziny. Odkopywane są żywe skamieliny. Głównie mentalne choć wiekowe również.
Nie pracowałam w BFG, ale wzięlam udział w rekrutacji i już wiem, źe nie chcę pracować w przyszłości. W czasie rozmowy nikt nie znał mojego CV i nie wiedział do końca w jakim celu zostałam zaproszona. Państwo nie mieli do mnie niemal pytań poza jednym - czy analizowałam sprawozdania banków, choć z mojego CV jasno wynikało, że nie. Na koniec dostałam odpowiedź w sprawie rekrutacji na zupełnie inne stanowisko.Sama oferta zawierała wymagania na 4-5 linijek, które nie pokrywały się z wymaganiami przedstawionymi mi na spotkaniu. Na koniec dodadam, że mocno zdziwiły mnie uśmieszki na stwierdzenie, że przyszłego pracodawcę wybieram na podstawie możliwości rozwoju zawodowego jaki może mi zaoferować.
w takiej branży pakiety socjalne są zawsze obfite. skoro ich cel to działanie na rzecz bezpieczeństwa oraz stabilności banków i spółdzielczych kas oszczędnościowo-kredytowych oraz wzrostu zaufania do systemu finansowego to możes się benefitów i sporej kasy spodziewać
Byłem na rozmowie w tej instytucji: 1. brak informacji czego oczekują od kandydata na rozmowie (egzamin zamiast rozmowy) 2. bardzo antypatyczny dyrektor, który nie patrzy w oczy podczas rozmowy 3. niesłowna dyrektor departamentu personalnego (utrudniony kontakt, brak informacji),
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w Bankowy Fundusz Gwarancyjny?
Zobacz opinie na temat firmy Bankowy Fundusz Gwarancyjny tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 1.