Niestety ale we wszystkich oddzialach jest tak samo. Gonitwa i wyscig...kto wiecej i szybciej doniesie. Emaile z kablowaniem a niektorzy sa do tego stworzeni. Zeby bylo jeszcze co mowic gadanie byle wybielic siebie a szczegolnie osoby ktore robia najmniej. A sa tacy na szczegolnych stanowiskach i warunkach np. specjalista od laminowania i oklejania koszy to jest fucha. Jak do takiej sie dopchac ? Niby korpo a takie osoby bez wyksztalcenia sa powazane. A pracownikow nie ma kto wysluchac bo jest szklany sufit przez ktory nie da sie przebic. Problemy koncza sie u kierownika, ktory cisnie tylko o wynik bo wiadomo kasy zawsze malo. Nie wazne kim, nie wazne jak, nie wazne czym wazne zeby miec lepszy wynik niz inny oddzial. A moze w koncu by sie ktos zastanowil ze brak wyksztalconych osob kompetentnych ? Z wiedza i umiejetnosciami brakuje ? Moze w koncu warto by sie skupic na jakosci ? Obslugi, sprzedazy i w koncu samego zarzadzania ?
A co w grudniu? Na zakonczenie roku? Za ciezka prace aby własciciele mogli jezdzic mercedesami, latac helikopterami, i lezec w ciepłych krajach w grudniu? Maja kase ok niech korzystaja, ale czy chociaz odrobine podziela sie z pracownikami ktorzy na nich pracuja?? oczywiscie ze nie. Wiec za ciezka prace na nich przez caly rok na swieta dostaje sie wielkie....nic. Słabo bardzo słabo. Motywacji do pracy brak. Nie docenia sie tego co ma i pracownikow dzieki którym ten cały dobrobyt ociekajacy luksusem jest.
Jak wygląda ścieżka kariery w Wanicki Serwis Sp. z o.o.? Czy trudno jest zdobyć awans?
Czy w Wanicki Serwis Sp. z o.o. pracuje się na open space?
Czy w Wanicki Serwis Sp. z o.o. odbywają się wewnętrzne rekrutacje?
Jakie warunki trzeba spełnić, by zostać członkiem zespołu Wanicki Serwis Sp. z o.o.?