Opinie o IHS Global sp. z o.o. w Gdańsk

Poniżej zobaczysz opinie byłych i aktualnych pracowników o firmie IHS Global sp. z o.o.. Zobaczysz poniżej też opinie kandydatów do podjęcia pracy w firmie IHS Global sp. z o.o. o rekrutacji.


Branże: Usługi IT tworzenia oprogramowania i aplikacji

Najnowsze opinie pracowników, klientów i kandydatów do pracy o IHS Global sp. z o.o. w Gdańsk

BricK

[Disclaimer] Wszystkie przedstawione poniżej informacje są w 100% prawdziwe i oparte na moich osobistych doświadczeniach z długoletniej pracy w firme IHS(M). Zamieszczam je zgodnie z duchem i literą regulaminu forum, aby pomóc odwiedzającym je osobom.] Fakt 1 - podczas mojej pracy w firmie IHS(M) wielokrotnie doszło do sytuacji, w której wyższy management przekazywał mi informacje niezgodne ze stanem rzeczywistym. Robiono to z pełną świadomością tego faktu, twarzą w twarz, w przekonaniu iż zaufam podawanym informacjom i dzięki temu zareaguję w określony sposób. Nie znane są mi żadne okoliczności wskazujące że tego typu zdarzenia mogły być wyjątkowe, ograniczone w czasie lub skierowane tylko do mojej osoby, co każe mi sądzić iż miały i będą mieć one charakter trwały.

BricK
@BricK

[Disclaimer - Wszystkie przedstawione poniżej informacje są w 100% prawdziwe i oparte na moich osobistych doświadczeniach z długoletniej pracy w firme IHS(M). Zamieszczam je zgodnie z duchem i literą regulaminu forum, aby pomóc odwiedzającym je osobom.] Fakt 2 - w co najmniej kilku wypadkach wymienione uprzednio przekazywanie przez management nieprawdziwych informacji miało miejsce w trybie pół-publicznym (tj. bezpośrednimi adresatami było kilka-kilkanaście osób) a informacje dotyczyły konkretnych pracowników firmy. Nie muszę chyba nadmieniać, iż osoby o których mówiono, nic nie wiedziały o informacjach jakie przekazuje się na ich temat, nie miały także możliwości zareagowania lub obrony. Jeszcze raz podkreślam, biorę pod uwagę mówię jedynie wypadki których sam byłem świadkiem i w których miałem możliwość późniejszego zweryfikowania nieprawdziwości oficjalnie przedstawianej wersji. Potencjalnie więc takich wydarzeń mogło być dużo więcej. Ponieważ waga fałszywych informacji była duża, czasami bardzo duża, nie potrafię sobie wytłumaczyć tych sytuacji inaczej, jak tylko chęcią deprecjonowania przez management firmy postaw, poglądów czy osiągnięć konkretnych pracowników w oczach ich lkolegów/koleżanek. W dwóch przypadkach zresztą sprawa dotyczyła osób które później w przykrych okolicznościach rozstały się z firmą.

BricK

Od dłuższego czasu czytam wypowiedzi na tym forum i postanowiłem się ruszyć i dodać swoją subiektywną oczywiście opinię. Pracuję w firmie dłuuugo ale nie mam chyba jak to się mówi zdolności liderskich więc w sumie spokojnie robię swoją robotę i nie muszę się martwić zarządzaniem. Pewnie z wygody nie myślę o zmianie miejsca pracy, przyzwyczaiłem się i do firmy, i do części załogi. Czyli mam swoją ciepłą miskę ale czy w pracy tylko o to chodzi? Muszę niestety ze smutkiem potwierdzić sporo faktów które podają tutaj inni. Rzeczywiście firma straciła w kompletnie głupi sposób kilka osób które były na 110% zaangażowane. Tym ludziom zależało nie na tym “lansie” jak to określają inni, nie na robieniu szumu, ale faktycznie bardzo troszczyli się o to aby ich teamy robiły sensowne rzeczy, były doceniane za rzetelne rezultaty, a z drugiej strony zarażali ich autentycznym entuzjazmem. Niektórzy pracowali przez całe lata, tworzyli tak naprawdę naszą firmę. Nie wiem czy to jest walka o władzę czy po prostu brak umiejętności w zarządzaniu ludźmi ale obserwowałem z boku jak menedżment w firmie zaczyna zmieniać swoje podejście, jak promują innych, tych którym zawsze wszystko się podoba i nie sprawiają tzw. problemów, a tych zaangażowanych odstawiają powoli na boczny tor. Groteskowe w tym wszystkim było to, że tym jedynym problemem było to że po prostu trzeźwo patrzyli na sytuację, a dodatkowo najczęściej mieli rację. Nie raz i nie dwa z zażenowaniem obserwowałem, jak ci co wiedzieli wszystko lepiej po czasie i tak dochodzili do identycznych wniosków. Tyle tylko, że wtedy doczepiali do nich już swoje nazwiska i odtrąbiali swój sukces. Ci zaangażowani wkładali w pracę ogromnie dużo serca. To moi znajomi, może nawet niektórych mógłbym określić jako przyjaciół. Na pewno było to dla nich strasznie frustrujące. Niektórych firma po prostu w brzydki sposób się pozbyła, inni chyba nauczyli się że sens nie jest ważny, skoro wszystko ma się podobać. Pewnie wszyscy mocno to przeżyli i wszystkich po prostu bardzo mi szkoda. Prawdę mówiąc za każdym razem jak tu zaglądam i czytam opinie, robi mi się głupio jak to sobie przypominam, że w sumie nic nie zrobiłem. Nie wiem czy Prezes we wszystkim decydował, ale wygląda jakby pożarło go jego własne dziecko. W co najmniej kilku wypadkach zachował się bardzo ale to bardzo nie fair, na koniec to samo spotkało jego. Czytam opinię i wynika z nich że jest sporo osób które mają podobne odczucia. Może to głupio zabrzmi, ale gdybym mógł wybierać, chętnie oddałbym nowe biuro za dawną atmosferę pracy. Menedżment zmienił się w złym kierunku, wiem że bardzo skrzywdzili kilka osób i przez to stracili szacunek i zaufanie moje i chyba sporej części załogi. Myślę że bezpowrotnie, bo fajne biuro tego nie odbuduje, ani spotkanie integracyjne. Zresztą nie mam wielkich nadziei że coś przemyślą, a jak nawet przemyślą, czy chociaż po swojemu przeliczą na korzyści, to czy będą potrafili cokolwiek z tego odkręcić?

iamthelegend
@BricK

Wow! Brawa za szczerość. Lepiej późno niż wcale...

Byly
@iamthelegend

Dzięki Brick:-)

Ad

Szczera prawda niestety

iamthelegend

No właśnie, nie zdążyłem zareagować, a chyba odnosiłeś się do mojego sarkazmu. Przepraszam, jeśli poczułeś się urażony, nie miałem takiego zamiaru. Swoją drogą to znikanie postów wygląda dziwnie.

Anonymous
@iamthelegend

O, mój post też zniknął. No to powtarzam, ciekawe co się stanie ... - Dla jednych kłamstwo to problem moralny, dla innych - narzędzie pracy

iamthelegend
@Anonymous

Post BricKa też właśnie zniknął, drugi raz. Sam go chyba nie usunął. No pięknie się nasi Dyrektorzy zaczynają bawić. Co za dbo. To chyba najlepszy dowód że mamy rację :(

BricK
@iamthelegend

Tak, już drugi raz usunięto mój post. Nie rozumiem dlaczego. Jak mówiłem, nie zależy mi na konflikcie, ale chyba ktoś tutaj przesadził. No dobrze, skoro jest problem, trzeba go będzie przedebugować.

Anonymous
@BricK

Faktycznie coś tu nieprzyjemnie pachnie

Pablito
 Pytanie

Testerzy - jak jest z zarobkami w zależności od stażu? Jak kształtują się na poziomie juniora, mida i seniora oraz jakie jest tempo awansu na poszczególne szczeble? Proszę o szczere odpowiedzi bez zbędnego bełkotu i hejtu.

Dafi
@Pablito

Testerzy nie mają mają na co narzekać. Dwa lata temu zatrudnialiśmy się z kolegą odrazu po studiach na stanowisko testesrskie. Dostaliśmy na start naprawdę amerykańskie pieniądze. Z tego co wiem podobne stawki mają programiści w globalnych zagranicznych koroporacjach. Poza tym co roku możemy liczyć na tzw. merit i podwyżkę roczną. Naprawdę gorąco polecam.

Nick
@Dafi

taka prawda.... Zarobki w granicach 20 kafli

Anonymous
@Nick

Gdzie tam 20? 40! 50! Ale testerzy nie wytrzymują zbyt wysokich zarobków - dlatego grupowo uciekli do Jeppa ...

maybenew
 Pytanie

Cześć ! Mam pytanie jak wygląda rekrutacja do IHS w Gdańsku i jaki jest przedział wynagrodzenia na stanowiskach Data Transformation lub Business analyst. dzieki !

 Rozmowa kwalifikacyjna
Rozmowa kwalifikacyjna bywa bardzo stresująca. A jak było w Twoim przypadku? Ilu rekruterów prowadziło rozmowę? Podziel się opinią ze spotkania w firmie IHS Global sp. z o.o..
logo firmy Programista PLC, HMI, SCADA
Ostrów Wielkopolski
Zakład Przemysłowych Systemów Automatyki Sp. z o.o.
Wyślij CV
logo firmy Konsultant Microsoft Dynamics 365 SCM
Łódź
MS POS Poland Sp. z o.o.
(43 opinii)
Wyślij CV
logo firmy .NET -Backend Engineer (w Dubaju)
Bydgoszcz
Bamboo Card
(4 opinie)
Wyślij CV
logo firmy PHP Backend Developer
Warszawa
GoWork.pl
(542 opinii)
Wyślij CV
Aplikuj na wiele ofert
Sharp
 Pytanie

IHS organizował konferencje, ktoś był, czy słyszał jak było?

xc24
@Sharp

Na plus - Manez daje rade, jedzenie bylo dobre, piwo tez. Na minus - wszystko pozostale ;(. Gosc z serverless w ogole sie nie pojawil, jedna ze speakerek dala inna prezentacje niz zapowiadana - totalny chaos. Nie ogarneli nawet netu i speakerzy mieli ogromne problemy z pokazaniem czegokolwiek live. Spora zenada. Co do samych talkow, to niby fajne, niektore nawet smieszne, tylko - po co? Ze trzeba byc innowacyjnym? Trzeba testowac? Tlumaczyc dzieciom kiedy sie sje je naucza? Serio? Pol godziny po zakonczeniu czlowiek zastanawia sie o czym to dokladnie bylo. 4 speakerow opowiadalo w sumie glownie o sobie ... Najlepsze talki byly chyba z niebezpiecznika (tylko czemu po polsku???) i ta ratunkowa o F#, reszta to strata czasu. Mimo piwa, naprawde zaluje ze zmarnowalem sobote.

3
bizon
@xc24

Zawsze mozna ponarzekac. Wg mnie bylo bardzo fajnie, a tematy ciekawe. Malo jest firm w Gdansku ktore organizuja jakies konferencje, wiec to ze IHS taka zorganizowal jest bardzo na plus.

Nick
@xc24

Dobre podsumowanie niestety

Marcin Belczewski
@xc24

Hej. Jestem organizatorem jak zapewne wiesz. Przeczytałem twój komentarz kilkanaście razy i na prawdę nie potrafię sobie wyobrazić konferencji, ani żadnego eventu który by Ciebie zadowolił. Przepraszam za nie wpasowaliśmy się w Twoje potrzeby ale chyba nie ma szans żeby się nam to udało. Na szczęście event był darmowy wiec hajs masz już z powrotem i chyba już więcej nie wpadaj bo za rok będzie dokładnie tak samo albo lepiej. Raczej nie w stronę która Tobie się spodoba. Dostaliśmy tyle pozytywnych komentarzy ze mamy silne podejrzenie graniczące z pewnością ze robimy to w miarę ok. Co do wydarzeń losowych to jasne, nikt nie przewidzi ze się spiker rozchoruje i trzymam kciuki żeby za rok takie przykre sytuacje nam się nie przydarzyły.

xc24
@Marcin Belczewski

Na razie jeszcze ten portal sluzy zdaje sie do wyrazania swoich opinii - ktos zapytal, odpowiedzialem szczerze. Masz inne zdanie? - spox, szanuje, organizator w koncu. Szkoda tylko ze zamiast odniesc sie merytorycznie do wszystkich minusow ktore wymienilem, i ktore mocno mnie zrazily, robisz tu jakies osobiste wrzutki, gadasz o hajsie i nawijasz kampanie reklamowa. Slabo. Oczywiscie choroba speakera jest zrozumiala, ale to byl jedyny techniczny talk, w tym problem. Miala byc konferencja IT DevSharp, a raczej nie byla ani Dev, ani Sharp. Spotkanie przy piwie? - spox, tylko nazywajcie rzeczy po imieniu. Nawet sie zastanawialem nad przejsciem do was zeby zdobyc troche doswiadczenia ale wlasnie mi minelo. Poczytalem troche wiecej postow i juz widze jak to u was dziala. Nie zdziwie sie jak zaraz jakis Byly skomentuje zeby najlepiej to mnie ... albo raczej. No worries, nie wybieram sie za rok. Jak bedzie jak zapowiadzasz to kto wie moze pradu zabraknie a po ciemku Byly na pewno mnie dopadnie.

lou-xiv
@xc24

Nie jestem organizatorem ;) co mam nadzieję stawia mnie na troszkę neutralnej pozycji - ale to co piszesz zaciekawiło mnie, bo sam, z profesjonalnych powodów, bardzo mocno nastawiłem się na tą prezentację o serverless. Nie wyszło - sh.t happens. Czy jestem tym rozczarowany? - tak. Czy to znaczy że zmarnowałem czas? - nie. Program był dostępny, wiedziałem na co się wybieram, i znalazłem sporo przyjemności w wysłuchaniu innych prezentacji. Szczerze, uważam że takie nie-hardkorowo-techniczne sesje są przydatne i potrzebne ludziom, żeby troszkę przewietrzyć głowy. Co do poziomu i przydatności - de gustibus non dispudantum est, ale jeszcze raz - program był dostępny. I tutaj tip #1 dla Organizatorów - może warto by jednak wziąć pod uwagę zmianę balansu i wprowadzić np. co najmniej 2 ciekawe sesje techniczne - taka redundancja dałaby wyższe SLA ;). A propos programu - tip #2 - proponuję drukować program na zawieszkach znacznie większym i wyraźniejszym fontem (oczy już nie te ;)) bez błędów ;) i - 'do góry nogami'. Serio - program na miejscu czyta się przede wszystkim zawieszony na szyi, usability wzrośnie ;). Wracając do ad remu - patrzyłeś na konferencje okiem widza - ok, taką miałeś rolę. Ale od kulis wszystko wygląda całkiem inaczej, zapewne cała masa ludzi naharowała się nad spięciem zyliona drobnych rzeczy przed i w trakcie, żeby wszystko na scenie wyglądało ok i aby w real-time wybrnąć z niespodzianek. Nie wszystko wyszło - zgoda. Przypuszczam że lista spraw do poprawki nigdy nie będzie pusta. Ale powierzmy ją Organizatorom i ich profesjonalnemu samokrytycyzmowi ;) - a sami starajmy się ocenić event całościowo. Pomyśl - nigdy nie byłeś w sytuacji kiedy twój szef skupiał się na 5% tego co Ci nie wyszło, niekoniecznie z Twojej winy, zamiast na 95% tego co udało Ci się osiągnąć? A co do nazwy konferencji - cóż, to tylko nazwa. A rose by any other name ...

Marcin Belczewski
@lou-xiv

Dzięki za dobre słowo i tipy, zdecydowanie z nich skorzystamy!

lou-xiv
@Marcin Belczewski

My pleasure! Wychodzę z założenia, że krytyka, nawet ta w naszej opinii nieusprawiedliwiona i tym samym trudna do spokojnej analizy, może nieść więcej informacji niż często bezrefleksyjne potakiwanie. A poza tym, nie tak znowu rzadko (chociaż nie twierdzę że tak jest tym razem) narzekanie i szukanie dziury w całym jest objawem zaangażowania i chęci zmiany na lepsze - co akurat w naszym fachu wydawałoby się bezcenne ;)

Marcin
@xc24

Mógłbym się odnieść merytorycznie, ale jedynie do merytorycznej krytyki. Czytałem twojego posta wiele razy właśnie dlatego żeby dostrzec jakąś spójną, merytoryczną krytykę i mi się nie udało dlatego uznałem, że najlepiej "agree to disagree" i nigdy więcej się nie spotkać. No ale spróbuje ;-) Przez dwadzieścia lat mojej programistycznej kariery odwiedziłem dziesiątki konferencji w różnych krajach i takie rzeczy jak choroba spikera, problem z samolotem, zmiana talka w ostatniej chwili, po prostu się zdarzają i to dosyć często. Wróciłem właśnie z DevConf 2019, uważam edycję za bardzo udaną, ale zmian w agendzie było kilka. Jeden spiker w ogóle nie dotarł, inny miał zamieszanie z samolotem i nie dotarł na swój slot i zrobiło się zamieszanie, z którego jednak organizatorzy zacnie wybrnęli. Z kolei innym się zdarzyło się 50 minutowy slot wypełnić tylko w 30 minutach. Jest to być może niefajne, ale niestety się zdarza i jest imho wytłumaczalne, zatem określenie cytuję - "totalny chaos" - jest nieuprawnione i nie ma nic wspólnego z merytoryczną krytyką ani z tym jak przebiegła całość naszej konferencji. Maneż faktycznie daje radę, ale niestety właśnie internet muszą poprawić, gdyż padł w jednym z momentów, w którym był potrzebny. Jakub Orlik z Niebezpiecznik.pl miał na szczęście ciekawego materiału na kilka godzin gadania i wybrnął z sytuacji. Cytat - "speakerzy mieli ogromne problemy z pokazaniem czegokolwiek live" - to nie jest merytoryczna krytyka. Nie spikerzy a spiker i nie czegokolwiek, gdyż w iluś momentach internet działał. Tomek Heimowski również korzystał z internetu i jemu śmigał co jeszcze potwierdziłem z nim przed chwilą. Jakość internetu jest wysoko na naszej liście zagadnień do negocjacji z Maneżem na przyszłość. Cytuję - "Co do samych talkow, to niby fajne, niektóre nawet smieszne, tylko - po co? Ze trzeba byc innowacyjnym? Trzeba testowac? Tlumaczyc dzieciom kiedy sie sje je naucza? Serio? Pol godziny po zakonczeniu czlowiek zastanawia sie o czym to dokladnie bylo. 4 speakerow opowiadalo w sumie glownie o sobie" Nie wiem jaka jest twoja definicja merytorycznej krytyki, ale moja jest zdecydowanie odmienna od powyższej. Maaret opowiadała 50 minut o testowaniu i na prawdę jedyne co możesz o tym talku powiedzieć to cytuję - "że trzeba testować"? Jeżeli go nie zrozumiałeś to jest jak najbardziej akceptowalne, ale taka ocena bez zrozumienia to nadużycie. Talk Maaret będzie dostępny w sieci, więc obejrzyj go proszę i pokaż w których miejscach Maaret bredzi, spłyca temat tylko do tego, że cytuję - "trzeba testować"! Ej w sumie możesz zrobić to już teraz – wyszukaj „Intersection of Automation and Exploratory Testing” i znajdziesz godzinny filmik. To jest praktycznie ten sam talk co u nas. Obejrzyj go ty i wszyscy ciekawi poznania prawdy. I napiszcie mi jak można ten talk podsumować ironicznym stwierdzeniem, że gościówa gada tylko o tym "że trzeba testować". Dlaczego z faktu, że cytuję - "4 speakerow opowiadało w sumie głównie o sobie" wynika automatycznie negatywna ocena prezentacji? Postaraj się bardziej i przekuj to stwierdzenie w merytoryczną krytykę. Talk Niebezpiecznik.pl i określenie "czemu po polsku???" z trzema pytajnikami. Wielokrotność pytajników sugeruje zdziwienie i oburzenie. Zrozumiałbym, gdyby ktoś z ciekawości, uprzejmie zapytał, dlaczego talk był po polsku, ale wyrażanie zdziwienia i oburzenia, gdy od początku w agendzie stało jak byk, że będzie po polsku to też nie jest merytoryczna krytyka tylko przyczepianie się na siłę. Odpowiedź jest prozaiczna - Niebezpiecznik - jak się klient uprze - robi talki po angielsku jednak robi to niechętnie i z góry ostrzega, że poziom "komedii" spada w takim wypadku.Nam zależało dokładnie na takim efekcie jaki zaprezentował Jakub Orlik. Miało być merytorycznie, trochę strasznie i megazabawnie.

Marcin
@Marcin

Ciąg dalszy: Cytat - "Miała być konferencja IT DevSharp, a raczej nie byla ani Dev, ani Sharp" - podaj mi proszę spójną i merytoryczną definicję "Dev" i "Sharp" abyśmy wszyscy mogli zrozumieć, dlaczego nasza konferencja do tej defincji nie pasuje. Nazwij rzeczy po imieniu, bo jak na razie to jest wpis dla bon motu – fajny tekst „ani Dev ani Sharp” to dowalę. A może podaj przykład "dobrego wzorca" konferencji, która jest podobna do naszej, darmowa, jednodniowa, nieprzeładowana trackami i taka na prawdę dla wszystkich, niezależnie od programistycznej specjalizacji. Może mając taki wzorzec zrozumiem lepiej na czym ci zależało a czego nie byliśmy w stanie dostarczyć. Niektórzy są w miarę wyluzowani, jeżeli chodzi o tematy na konferencjach a inni oczekują czegoś bardzo konkretnego. Nie potrafię jednak zrozumieć, dlaczego, ktoś komu bardzo zależy na określonym przekazie kupuje bilet na konferencję bez znajomości agendy. Tudzież agendę zna, ale się zżyma, że nie jest taka jak by chciał. Kupiłeś bilet bez znajomości agendy? To zagrałeś trochę i skoro przegrałeś to dlaczego to nasza wina? A jeśli kupiłeś znając agendę to skąd krytyka, że talki nie takie? Oczywiście w tym miejscu mógłbyś wspomnieć, że przyszedłeś na Yana ale to już byłby cios po niżej pasa gdyż to na prawdę nie nasza wina, choroba w ostatniej chwili itp. Dowiedzieliśmy się, że nie przyleci w piątek wieczorem. Co do twojego "nieprzyjścia" do IHS Markit to słuszna decyzja. Nie chciałbym współpracować z kimś kto jedyne co potrafi powiedzieć o prezentacjach na naszej konferencji to cytuję - "tylko - po co?". Wszystkie prezentacja z wyjątkiem niebezpiecznika (kwestia umowy) będą dostępne w sieci, więc każdy będzie mógł sam zobaczyć czy to faktycznie jedyne co się o nich da powiedzieć. Nie potrafię sobie wyobrazić jak taka osoba może rozmawiać o niuansach designu systemów, społecznych zagadnieniach pracy w zespołach, udzielać merytorycznego feedbacku na peer reviews itp. Jest u nas dużo projektów i dużo zespołów, nie wszystko jest różowe, masę rzeczy można poprawić, ale przynajmniej ja w mojej pracy nie chciałbym się spotkać z osobą prezentującą takie podejście do sprawy jak ty. Co do opinii na tym forum to bardzo ubolewam, że nasza firma nie prowadzi jakieś merytorycznej dyskusji na tym forum, ale być może to się zmieni. Stanowczo odrzucam obronę naszej firmy poprzez wyzwiska i bardzo bym chciał, żeby ktokolwiek kto to robi przestał. Z drugiej strony cała masa opinii to nie poparte niczym teorie spiskowe na czele z tą, że dyr "Ł" wygryzł prezesa "D" na co dowodem jest wpis w KRSie. To jest jakaś absolutna masakra i nie potrafię sobie wyobrazić jak umysły wykształconych, inteligentnych inżynierów stwierdzają, że to musi być najbardziej prawdopodobne wyjaśnienie. Wiele opinii o relacjach podwładnych z managerami jest zapewne uzasadnionych, jednakże brakuje trochę konkretów. Rozumiem, że chodzi o pozostanie anonimowym, ale na prawdę ciężko coś zrobić z ogólnym stwierdzeniem że "szefowie NIGDY nie mówią prawdy". Określenia z "NIGDY" rzadko bywają prawdziwe i być może podanie konkretów w jakich sytuacjach kłamstwa się pojawiają z jednej strony pomogłyby postronnym wyrobić sobie bardziej akuratną opinię o firmie, a winnym pomogły być się ogarnąć. Dlatego zachęcam do większej ilości konkretów, do uprzedniego przemyślenia czy na pewno moim wpisem tutaj wyrażam swoją opinię czy tylko daję upust emocjom, gdyż czuję się np. przez firmę skrzywdzony. To drugie rozumiem i sympatyzuję, jednakże z merytoryczną oceną nie będzie to miało wiele wspólnego.

iamthelegend
@Marcin

To co nazywasz dawaniem upustu swoim emocjom jest jak najbardziej wyrażaniem swojej opinii. A że Ty uważasz ją za niemerytoryczną? Cóż, firma krzywsdząca pracownika nie zachowuje się merytorycznie, czego więc oczekuje?. Serio liczysz na naszą współpracę? Byli w naszej firmie tacy, którzy z otwartą przyłbicą walczyli o sens najprostrzych zdawałoby się rzeczy. No właśnie - 'byli' - to tak a propos krzywdzenia. Pamiętamy jak ich potraktowano więc darujmy sobie zapewnienia że 'teraz będzie lepiej'.

Carcass
@iamthelegend

Tak jest! Dokładnie tak! Promowanie miernych ale wiernych jak to ktoś trafnie nazwał, nie jest merytoryczne. Korytarzowe załatwianie interesów nie jest merytoryczne. Wywalanie na zbitą twarz ludzi którzy tyrali tworząc firmę nie jest merytoryczne. Nadskakiwanie ludzim z biznesu którzy często nie potrafią odróżnić swojej prawej ręki od lewej nie jest merytoryczne. Wygląda na to że firma postanowiła wdrożć program 'korpo z ludzką twarzą'. Już nawet śmiać mi się nie chce :(

Zbigniew
Inne
@Carcass

Widzę, że atmosfera w firmie nie jest najlepsza. Czy jakieś wspólne wyjście integracyjne mogłoby zmienić nastawienie współpracowników i przełożonych na bardziej koleżeńskie?

Carcass
@Zbigniew

Poczytaj może jeszcze raz co ludzie piszą ... naprawdę myślisz że jedno piwo załatwi sprawę? A może trochę kiełbasy do tego? Jeżeli więcej ludzi tak myśli, to chyba rzeczywiście powinniśmy zmienić nazwę firmy na HiS, jak sugeruje niejaki alkomate. Tak się tam rozwiązuje podobne problemy ...

iamthelegend
@Zbigniew

Jeśli ktoś pragnie pojednania, chyba większość z nas jzna procedurę. Rachunek sumienia, żal za błędy, mocne postanowienie poprawy, zadośćuczynienie bliźnim. Ale do tego trzeba mieć szczere chęci. I cojones.

Zbigniew
Inne
@Carcass

Szkoda, ze tak wygląda sytuacja i oceniasz ją niezbyt pozytywnie. Czy chociaż inne warunki pracy takie jak wysokość wynagrodzenia są dobre i jest możliwość uzyskania dodatków takich jak premie?

xc24
@Marcin

Krótka odpowiedź z mojej strony bo w sumie czasu szkoda a poza tym nie chcę przeszkadzać wam w waszym (usunięte przez administratora). Jak można sprawdzić, oceniłem event, ale nie ciebie. Niestety chyba tego nie zrozumiałeś i pozwoliłeś sobie na osobiste wycieczki pod moim adresem, co ty sobie wyobrażasz lub nie na mój temat. W takim razie przełączę się na chwile w twój tryb pracy i ocenię ciebie. Co widzę? Mnóstwo słów, jeszcze więcej taniej autopromocji. Kompleks ‘ja zawsze mam rację’ i ‘ja zawsze mam ostatnie słowo’. Przypuszczam, że dzielisz ludzi na tych których udało ci się zdominować i na wrogów. Nie wyobrażam sobie jak taka osoba może być szefem innych, skutecznie pomagać im się rozwijać, nie tylko technicznie, ale także mentalnie, w tych miękkich umiejętnościach. Cieszę się że nie będę miał szansy zostać twoim podwładnym. Dla mnie EoT.

Carcass
@xc24

Bu ha ha! W punkt! Aleś urwał!

Carcass
@Zbigniew

Z pytaniami o kasę i benfity to odsyłam do tych miernych ale wiernych ulubieńców - oni na pewno nie narzekają. Chociaż jestem jakiś dziwnie spokojny, że znasz wszystkie stawki lepiej niż oni ...

FanBylego

No tak, prawda w oczy kole więc znowu kundelka ze smyczy spuścili...

Anonymous
@iamthelegend

szczera prawda

Dafi

Kurcze, wchodzę tutaj pierwszy raz i nie mogę uwierzyć w to co tutaj piszecie o naszej firmie. Osobiście mogę jedynie zaprzeczyć padajácym tu oskarżeniom. Pracuje tutaj od dwóch lat, a jest to moja pierwsza praca po studiach. Na start dostałem do dźwigania szesnaście kilo na rączkę. Mam bardzo zgrany zespół, bardzo fajnie ludzi, ciekawy projekt. Praca na luzie, coroczne podwyżki inflacyjne i premie. Dzięki firmie byłem już na 7 szkoleniach i zdobyłem 5 certyfikatów. Nowoczesny sprzęt i biuro. Wszyscy są bardzo pomocni i życzliwi. Osobiście nie odczułem żadnego kolesiostwa ani kumoterstwa. Moim zdaniem pracodawca bardzo dba o swoich ludzi. Szkoda tylko, że mało wyjazdòw w delegacje jest.ogólnie firma na 5.

5
Choracy
Inne

Podpowiedzcie czy firma prowadzi aktualnie rekrutacje?Jakieś wskazówki byłyby mile widziane.

nobody

Czytam wasze opinie i wierzę, że możecie się tak czuć. Zmiana/przekształcenie miejsca pracy jest długotrwałym procesem, którego ciężko zaplanować a jeszcze ciężej nim pokierować. Taka niemoc wynika z braku wzorców i wiedzy jak takie przemiany przeprowadzić. W mojej karierze zawodowej widziałem wiele podobnych impasów i nauczyłem się jednej bardzo ważnej rzeczy. Wyłącznie wspólna praca nad problemem może przynieść efekt. Jeżeli oczekujecie, że zarządzający są wstanie cokolwiek zmienić samodzielnie to się mylicie - każdy pomysł (nawet najlepszy) zostanie storpedowany przez niezaangażowanych. Nawet myśląc w ten sposób jestem daleki od stwierdzenia, że nic nie można zrobić. Moje zalecenia: - przeprowadzić zewnętrzny audyt dojrzałości OPM3 - Organizational Project Management Maturity Model (Model Dojrzałości Zarządzania Projektami w Organizacji) - obejmuje on wszystkie aspekty życia organizacji i jej procesy wewnętrzne. - wyznaczyć cele i obszary do modernizacji (6 miesięczne, roczne i dwuletnie) po audycie będzie wiadomo co kuleje i czym się chcemy zająć. - powołać grupę do spraw przekształcenia organizacji - odpowiedzialną za stworzenie planu i jego realizację przy współpracy nas wszystkich. Grupa musi być umocowana bezpośrednio pod głównodowodzącymi aby miała odpowiednią moc sprawczą - mówiąc krótko aby nie musiała się prosić managerów o zmianę sposobu pracy. Tyle na początek. Oczywiście wymaga to od zarządu i nas wszystkich wzięcia odpowiedzialności za miejsce pracy jakim jest IHS oraz poświęcenie własnej energii aby w przyszłości było nam wszystkim lepiej. Marzy mi się IHS silny, sprawnie dostarczający produkty, profesjonalnie zarządzany w którym każdy zna swoje miejsce a przede wszystkim czuje się potrzebny. Wierzę, że jest to możliwe. Firma ma potencjał i nie powinna go marnować. Proszę nie odpisujcie na mój post. Gdyby ktoś jednak czuł potrzebę dodania cegiełki w tym temacie to proszę aby pisał w duchu pytania. Co ja mogę zrobić aby pomóc?

anonymous
@nobody

W zarządzie firmy jest tylko jeden Polak, wystarczy sprawdzić w krs-ie. Widać kto wygryzł Dostatniego.

Byly
@anonymous

Czy to prawda ze ktos kogos wygryzl w IHS

Ta opinia jest:

pozytywnaneutralnanegatywna
anonymous
@Byly

Nie wywalili by prezesa tak dużego biura zanim by nie znaleźli następcy. Nikt poważny tak nie ryzykuje. Kto zyskał?

Nick
@Byly

I to nie jeden...

nobody
@nobody

I już mnie nie ma wśród Was. Tak pomyliłem się w mojej idealistycznej wizji możliwości zmiany czegokolwiek w firmie IHS. Firma nie posiada takich możliwości jest to hermetyczny folwark, który dba wyłącznie o swoje interesy. Najbardziej widać to gdy się z niego wyjdzie. Brak szkoleń i inwestowania w pracownika to największy grzech tej firmy. Po kilku miesiącach w nowej firmie jestem po 6 szkoleniach płatnych i wewnętrznych i mam dostęp do Seniorów którzy mają wiedzę a nie wyłącznie tytuł. I to nazywam rozwojem. Powodzenia :-)

iamthelegend
@nobody

No co można powiedzieć... 'A nie mówiłem?' Jestem tylko zaskoczony Twoim zdziwieniem co do braku szkloleń. Przecież chłopów z folwarku nikt nie będzie uczył czytać bo mają zasuwać w polu a nie na skrzypcach grać. Może raz na rok zrobi im się odpust i tyle.

Honorata
Inne

Czy jest tu ktoś kto pracuje w tej firmie? Mam pytanie gdzie szukać ogłoszeń o nowych stanowiskach pracy? No na stronie nie ma żadnych aktualnie.

Dawid
Inne

Możesz napisać, że to dobry pracodawca i ma dobrą ofertę dla swoich pracowników?

Carcass

No to teraz nie masz wyjścia jedziesz z laurką i 'będzie miło'. Chciałeś pomóc to masz... no good deed goes unpunished. Cała nasza firma w pigułce, a Pan Dyrektor jak widać w wysokiej formie. [Facepalm].

alkomate

Popracowałem trochę i odszedłem z ulgą. W firmie rzeczywiście mogą odnaleźć się młodzi, zaczynający pracę, ale tylko jeśli trafią na jeszcze świeżego, niezepsutego team leadera. Szanse na to oceniam jednak na nie więcej niż jakieś 15, góra 20 %. Reszta managementu to już nawet nie jest korpo, tylko zwykła partia. Układy, układziki, stronnictwa, handelki. Kłótnie i spory jak przy układaniu miejsc na listach wyborczych. Człowiek ma wrażenie że jego praca nie służy polepszaniu czegokolwiek, tylko budowaniu pozycji tego czy tamtego. Powinni zmienić nazwę na HiS chyba, dobrze pasuje. HiS Marnykit. Mam wrażenie że chyba rzeczywiście przykład idzie z góry, sam obserwowałem jak normalni ludzie zaczynają się zmieniać na złe i jeszcze gorsze pod naciskiem. Management to największy problem tej firmy, ci ludzie naprawdę nie łapią podstaw. Nie są żadnymi leaderami tylko przydzielają zasoby, bo tym dla nich jesteśmy. Nasza jast praca, często bezsensowna, no i ewentualne problemy czy porażki. Sukces jest zawsze ich. Nie miałem złudzeń, w razie czego poświęciliby każdego bez mrugnięcia, zresztą kilka takich spraw było niestety. Jeśli mieli cokolwiek do stracenia, nigdy nie stanęli po stronie swoich ludzi. Jak ktoś chce mieć brązowy nos i wytrzymuje gadanie o niczym, umie zachwycić się mądrością szefa niezależnie od rzeczywistości - pewnie sobie poradzi. Może zrobić karierę nawet. Ale jeśli ktoś ma olej w głowie, jest tym samym niebezpieczny i w najlepszym razie go izolują, w najgorszym uprzykrzą życie tak że sam odejdzie albo się z nim pożegnają.

maciek

Pracowałem tam w latach 2014-2017, nie wiem czy to ja miałem jakieś szczęście czy po moim odejściu się coś stało, ale na nic nie mogłem narzekać. Robota ciekawa i kasa niezła (jak na tamte czasy). Potrafią doceniać ludzi (nawet jeśli ich zdanie nie idzie z polityką firmy). Kupa syfu w kodzie, ale to jest raczej standard, niestety. Zespół na C z projektu na C to było najlepsze co juniorowi mogło się trafić, naprawdę mądrzy i doświadczeni ludzie. Manager na pewno w top moich przełożonych ever. Tak jak sobie przypominam, po połączeniu z Markit czuło się tam lekkie korpo, ale bez przesady.

Moskal
@maciek

Masz rację. Juniorzy nie mieli/mają na co narzekać. Ale dla doświadczonych pracowników, którze chcieli by się dalej rozwijać i sprawdzać na wyższych stanowiskach to już nie ma szans. Zaangażowanie ludzi w projekt za nic docenione Zaslugi menagerowie przypisywali tylko sobie. Miałem okazję pracować w tych samych latach co Ty i w tym samym projekcie. Nie było za ciekawie. Jednak widzisz - pomimo samych superlatyw sam również zmieniłeś korpo. Widecznie również coś nie zatrybiło. Zresztą jak wszystko w tej firmie...

kinga

Dzień dobry, w związku z tym że ubiegam się o pracę w ihs markit proszę o pomoc w zakresie testów z exela. Jakich zadań można się spodziewać? jaki poziom trudności? (stanowisko dotyczące tworzenia bazy danych ) będę wdzięczna za odpowiedz

Andrzej
Inne
@kinga

I jak przebiegł Twój proces rekrutacyjny do pracy w firmie IHS Global? Mogłabyś podzielić się z nami tym, jak wyglądały testy, o które wcześniej pytałaś? W przyszłości któraś z osób może stanąć w podobnej sytuacji do Ciebie, dlatego Twój wpis na ten temat może być dla takich osób pomocny. Zachęcam do podzielenia się swoimi doświadczeniami z rozmowy kwalifikacyjnej.

Ta opinia jest:

pozytywnaneutralnanegatywna
FanBylego

Co tak cicho ostatnio? Szarpanina o władzę trwa w najlepsze, wywalili kolejną szychę, a mój idol Byly nie ma nic mądrego do powiedzenia? Wygryzał wilk razy kilka, wygryźli i wilka...

1
Byly
@FanBylego

Kwestia, zeby nie dac sie wygrysc;)

Ta opinia jest:

pozytywnaneutralnanegatywna
anonymous
@Byly

wtf...zamiast proacować, rozwijać się , wzajemnie sobie pomagać ludzie kombinują żeby nie dać się wygryżć? Co za kwaśna firma. Zaorać i posypać solą tylko.

Byly
@anonymous

Moze Gessler by sie przydala:)

Ta opinia jest:

pozytywnaneutralnanegatywna
Dawid
@anonymous

Smutna prawda, ale prawda :(

iamthelegend
@FanBylego

Mam jak najgorszą opinię o naszych dyrektorkach, niestety potwierdzają ją na każdym kroku. Ale wcale nie myślę że odejście dyr. Ł. to dobry znak. Gość po wywaleniu prezesa D. dostał awans, kupę kasy i miejsce w zarządzie firmy. Zgadzam się, że przypadek jest tutaj wykluczony. I co? Po roku ruszyło go sumienie? Pomyślał że jednak powinien być lojalny wobec swojego szefa który go wykreował? Jakoś nie wierzę. Albo dyr. Ł. przez te kilka miesięcy dowiedział się czegoś tak słabego o przyszłości naszej firmy, że postanowił dać nogę, albo kumple rzeczywiście go 'wygryźli'.

iamthelegend
@Dawid

Zbieracie to, co żeście sami zasiali...

Ta opinia jest:

pozytywnaneutralnanegatywna
iamthelegend

@nobody - już dawno się tak bardzo nie uśmiałem. Ani tak gorzko. Ja naprawdę myślę że wierzysz w to co mówisz, ale rusz głową. Dyrektorkowie siedzą w firmie od przeszło 20 lat! Przez większość tego czasu budowali swoje folwarki - naprawdę uważasz że nie mieli czasu naprawić tego co nie działa? Ty tak na serio? Albo może myślisz że ich świetne i szlachetne plany były torpedowane przez niezaangażowanych? Nie bądźmy dziecinni proszę. To co liczy się dla naszych dyrektorków to kasa z premii od szefów no i władza żeby kasę utrzymać. Już dawno przesiąkli polityką i zachowują się jak politycy. Mają mnie i Ciebie głęboko gdzieś, chyba że mogą na Tobie zrobić większą kasę..albo lans jak pisał carcass. Co na jedno zresztą wychodzi. Nie zmienią nic bo niby po co? No chyba że im słupki popularności spadną - wtedy rzuca się jakieś 500+, dodadzą trochę gróźb i szantażu i jazda dalej. Zresztą jak mieliby niby naprawić swoje własne błędy? Usunąć managerów których sami promowali, bo posłuszni? Przeprosić ludzi za to że ich latami olewali? Zachęcić z powrotem tych którzy odeszli bo już mieli dosyć? Osobiście widziałem tyle złych decyzji, świadomego kłamania pracownikom, promowania bezdennie głupich ludzi z biznesu za wszelką cenę, kosztem naszych ludzi od IT, że rzygać mi się chce jak słyszę o nowym planie naprawy. Każdy kolejny CTO taki plan ogłaszał. I zawsze kończyło się tak samo. To nie proces trzeba u nas zmienić, ale ludzi. I to od samej góry bo jak to ktoś napisał ryba psuje się od głowy. Inaczej za rok - dwa znowu zdamy sobie sprawę jak wiele zrobiono żeby nic się nie zmieniło.

Carcass
@iamthelegend

Mocne, ale daje lajka bo w sumie sama prawda. Tylko ja bym raczej martwił tym co wypisuje nobody. To mi wygląda na balon próbny przed jakąś nową czystką. Nowy fiscal year, nowy CTO zaraz, no to się zrobi nowe porządki. A przy okazji rozstrzela paru 'starych bolszewików' co firmę zakładali jeszcze z Dostatnim. Ideowi, kosztowni, niebezpieczni, tylko konkurencję potencjalną robią. No i stanowisk nie zawdzięczają 'dyrektorkom' jak ich nazywasz. Obym się mylił, ale widzę co najmniej dwóch mocnych kandydatów.

anonymous
@Carcass

Ideowi? Juz nie ma ideowych ludzi w tej firmie...

Andrzej
Inne
@anonymous

Pracujesz obecnie w firmie IHS Global? Na oficjalnej stronie internetowej firmy znalazłem informacje o tym, że firma wymaga od każdego z zatrudnionych pracowników dobrej znajomości języka angielskiego. Zastanawia mnie, czy w trakcie zatrudnienia można liczyć na ewentualne finansowanie kursów językowych, aby jeszcze bardziej rozwinąć swoje umiejętności pod tym kątem? Mógłbyś opisać, jak to wygląda?

Ta opinia jest:

pozytywnaneutralnanegatywna
FanBylego

Może małe podsumowanie dla rozważających pracę w IHS: * Wymagane umiejętności: - ślepe posłuszeństwo (bezwzględnie wymagane) - parcie na szkło i władzę (jednak patrz wyżej) - całkowity brak kręgosłupa moralnego - selektywny wzrok pozwalający na niedostrzeganie problemów lub zdarzeń dowolnie wskazanych przez managera - wazeliniarstwo na poziomie co najmniej zaawansowanym - umiejętność skutecznego obmawiania za plecami (idealnie z kilkoma przykładami skutecznej obmowy) - minimum 3 letnie doświadczenie w plotkowaniu *Mile widziane: - umiejętność prowadzenia rozmowy o niczym o dowolnie wymaganej długości - refleks w dostosowywaniu swoich przekonań do zmieniających o 180 stopni, poleceń managerów *Cechy wykluczające kandydata: - posiadanie własnego zdania, umiejętność jego spokojnego przedstawienia i poparcia go racjonalnymi argumentami - brak zaburzeń ostrości widzenia i rozpoznawania barw (postrzeganie białego jako białego, a czarnego jako czarnego) - przekonanie że praca w IT polega na ciągłym usprawnianiu systemów i procesów - wewnętrzne poczucie przyzwoitości

Byly
@FanBylego

Moim zdaniem powiniscie bardziej doceniac prace w Swojej Firme. Ja bym (usunięte przez administratora)wam wiecej bugow za te teskty.

Ta opinia jest:

pozytywnaneutralnanegatywna
Jurata
@Byly

Wydaje mi się, że to firma powinna doceniać umiejętności i zaangażowanie pracowników. Czasy kiedy pracowało się tylko w jednej firmie, a częste zmiany pracodawcy były nie mile widziane już dawno się skończyły. Dzisiaj to firmy powinny zabiegać o doświadczonych pracowników a nie na odwrót. Jeśli komuś w IHS się nie podoba to nie ma co tam marnować czasu. W trójmieście jest dużo więcej więcej firm, które lepiej płacą i lepiej traktują pracownika tak więc radzę śmiało podejmować decyzję i nie bać się o to co będzie jutro. Poprzez zmianę pracodawcy można jedynie zyskać.

FanBylego
@Byly

Cenić trzeba nie firmę tylko ludzi którzy ją tworzą. O ile na taki szacunek zasługują. A managerowie w IHS robią wszystko0 żeby nie było za co ich cenić.

Byly
@FanBylego

Dzieki fanie Moim zdanie tu jest problem z menadzerami , a nie Dyrketorami. Slabych kapitanow wrzuca sie do wody A okret mozna zostwiac w spokoju:)

Ta opinia jest:

pozytywnaneutralnanegatywna
Byly
@Byly

Tyko nie do Baltyku, bo zbyt piekny jest:)

Ta opinia jest:

pozytywnaneutralnanegatywna
muotek
@FanBylego

Mimo ze nie pracuje tu dlugo, to pozwole sobie wtracic 3 grosze: Znam co prawda tylko 2 managerow, ale wg mnie sa to bardzo ogarnieci ludzie. Sa tak jak wszyscy w pokoju programistami i to najbardziej obeznanymi z projektem. Nie zauwazylem na razie zadnego wazeliniarstwa itp. Rozumiem ze wolelibyście typowego managera z korpo, ktory chodzi z laptopem na ktorym ma slupki w excelu i pogania was z terminem? Teamy z tego co widze sa typowo scrumowe i niezle to tu dziala. Technologie bardzo fajne. Sprzet nowki sztuki, a nie jakies uzywki po kims kto odszedl - a tak sie zdarza w niejednej firmie. Biuro - fantastyczne. Co prawda fun room prawie zawsze jest zajety, a jak jest wolny to zazwyczaj nie ma czasu zeby w nim siedziec. Kasa wg mnie jest dobra jak na 3miasto. Mozna na bank w innej firmie dostac wiecej, ale na prawde jest ok. Pomimo tego ze firma jest calkiem duza, to korpobullshitu jest niewiele - nie ma korpo spotkan itp. Atmosfera jest ok, chociaz nie moge powiedziec ze super. Ludzie sa glownie skupieni na swojej pracy i nie ma jakis tematow pobocznych, smiesznych, a jak sa to bardzo rzadko.

koutayba shaar
@FanBylego

Ja pracowałem w tej firmie w Londynie tam wszystkie wymienione w komentarzu umiejetnosci sa wymagane sa na poiomie zaawansowanym

Arek
Inne

Jakieś info o wynagrodzeniu napiszecie?

Ta opinia jest:

pozytywnaneutralnanegatywna
anonymous
@Arek

Jest na czas.

Ta opinia jest:

pozytywnaneutralnanegatywna
anonymous
@anonymous

Czyli do 10. następnego miesiąca?

Ta opinia jest:

pozytywnaneutralnanegatywna
anonymous
@anonymous

3 dni robocze przed końcem miesiąca. Zawsze na czas, nigdy nie spotkałem się z żadną obsówą.

Ta opinia jest:

pozytywnaneutralnanegatywna
Nick
@anonymous

Ta jasne... płacą z góry? I co jeszcze? ;) ciekawe co zrobią jak na te ostatnie 3 dni pójdziesz na L4.

Ta opinia jest:

pozytywnaneutralnanegatywna
muotek
@Nick

Odlicza ci w przyszlym miesiacu, proste.

Ta opinia jest:

pozytywnaneutralnanegatywna
WaszUlubieniec

Krotkie streszczenie Managerowie: Sa pionkami i figurantami w niczym nie pomagaja w sumie sa niepotrzebni. Szczegolnie w zespole Back-End szalu nie ma. Ludzie na stanowsikach kierowniczych nie wieca co to jest zarzadzanie - smutek Atmosfera: Nie ma jej praca to praca wychodzisz i zapominasz a w niedziele wieczorem myslisz o tym aby poniedzialek nigdy nie nastal Dyrektor: Trudno powiedzec ale przyslowie mowi ze ryba psuje sie od glowy Szkolenia: Brak Wynagrodzenie: szalu nie robi - polowa firm na rynku wiecje placi i to na wszystkich stanowiskach programista kolo 7k brutto tester kolo 6k brutto

anonymous
@WaszUlubieniec

A ja sie nie zgodzę, managerowie są potrzebni! Jak trzeba jakieś łajno od pana dyrektora wcisnąć szaraczkom to kto to zrobi? No przecież że oni! Z radością, niezależnie od tego jak śmierdzące by nie było.

Byly
@WaszUlubieniec

Legenda i Ulbieniec wy śmierdziele. Wy to legendy od narzekania a nie od pracowania.

2

Ta opinia jest:

pozytywnaneutralnanegatywna
Carcass
@Byly

'Byly - porcja hejtu na co dzień' Skąd się biorą tacy prostaccy ludzie jak ty? Spod jakiego kamienia wylazłeś?

Ta opinia jest:

pozytywnaneutralnanegatywna
Byly
@Carcass

Naprawde współczuje Dyrektorom

Ta opinia jest:

pozytywnaneutralnanegatywna
WaszUlubieniec
@WaszUlubieniec

@Byly Przeczytalem kilka postow od ciebie i w sumie sie nie dziwie ze bronisz tak IHS bo mowisz tym samym jezykiem co ekipa zarzadzajaca z pominieciem 2 moze 3 osob. Naprawde reprezentujesz niski poziom wypowiedzi nic dziwnego ze firma ci pasowala... ale skoro pasowala to dlaczego ja zmieniles?? Czyzby nie wszystko Ci sie podobalo?? Pozdrawiam Cie i nawoluje do refleksji.

Ta opinia jest:

pozytywnaneutralnanegatywna
ex
@WaszUlubieniec

Ciekawe... Z tego, co mi wiadomo programista (mid) rząd 10k brutto

Ta opinia jest:

pozytywnaneutralnanegatywna
ex
@WaszUlubieniec

Ciekawe... Programista (mid) to rząd 10k brutto. Ale fakt faktem pensja nie rekompensuje marnej atmosfery (może i nie we wszystkich zespołach, ale to pewnie kwestia szczęścia) Też zastanawiam się co w ogóle niektórzy managerowie tam robili i jak to się stało, że tak "wybitne" jednostki w ogóle nimi zostały... Podpisuję się obiema rękami pod stwierdzeniem, że praca tam skutkuje poranną demotywacją. Na szczęście zmiana pracodawcy uświadomiła mi że tylko straciłem tam swój czas.

Ta opinia jest:

pozytywnaneutralnanegatywna
WaszUlubieniec
@ex

Naszczescie nie siedzialem tam az tak dlugo aby mida sie dorobic :) Dzieki za past :) Napewno daje to bardziej transparentny obraz sytuacji z wynagrodzeniami.

Ta opinia jest:

pozytywnaneutralnanegatywna
PLInformatyk
@WaszUlubieniec

W Mediamarkcie i EuroAGD chyba wiceje placa

Ta opinia jest:

pozytywnaneutralnanegatywna
Dawid
Inne

Jesteście pewni, że nic pozytywnego o firmie nie można napisać? Wszędzie dobrze gdzie nas nie ma!!!!

Ta opinia jest:

pozytywnaneutralnanegatywna
iamthelegend
@Dawid

Wiesz co Dawidzie, jeśli ktoś szuka informacji o tym jaka atmosfera pracy panuje w IHS, to chyba wystarczą mu Twoje wpisy i wszystko jest jasne. Naprawdę zero refleksji u Ciebie? Zero zastanowienia się nad tym dlaczego ludzie czują się tak źle, że decydują o tym mówić? Naprawdę sądzisz że wymachiwanie wykrzyknikami pomoże? i co? Jutro pojawią się nowe wpisy typu "łubu-dubu niech żyje nam"? A może do goalsów wpiszecie "dbanie o pozytywny wizerunek swoich szefów w mediach społecznościowych choćby na to nie zasługiwali"? Panowie managerstwo, przez ostatnie lata wprowadziliście w firmie swoją "dobrą zmianę" na waszą miarę. Trzeba przyznać że nie ustępuje tej politycznej. Ludzie którzy starali się szczerze mówić i szczerze robić wywaleni albo zneutralizowani, to Wy karzecie i nagradzacie więc z niezależności poglądów można się pośmiać. Gratukacje.

Byly
@iamthelegend

Ja jestem bylym i to IHS jest legenda, a nie ty pajacu-iamthelegend, pewnie kretynie jestes z warszawy jakies

2

Ta opinia jest:

pozytywnaneutralnanegatywna
iamthe legend
@Byly

No tak... 'pajacu', 'kretynie'... Smutne że ktoś w takim stylu podszywa się pod moją firmę. I jakoś mnie Agnieszka nie broni? nice ;( Jeśli takie (usunięte przez administratora) nie razi admina to ciekawe co było w poście który usunął.

Ta opinia jest:

pozytywnaneutralnanegatywna
Byly
@iamthe legend

Sorry, ale ile tym masz latek ze (usunięte przez administratora) musi Ciebie bronic

Ta opinia jest:

pozytywnaneutralnanegatywna
iamthelegend
@Byly

lol...gdybym miał oceniać po Twoim zachowaniu na forum, Tobie akurat dałbym jakieś 4...góra 5 lat.

Ta opinia jest:

pozytywnaneutralnanegatywna
anonim
Inne

(usunięte przez administratora)

Ta opinia jest:

pozytywnaneutralnanegatywna
Kolega Dawida :-)

1. Konferencja DEV# (usunięte przez administratora) 2. Wykład o programowaniu funkcyjnym 3. Wdrażanie cloud computing w kilku projektach 4. Niespodzianka z okazji pierwszej rocznicy w nowym biurze 5. Mobilny warsztat rowerowy 6. Benefity za dojeżdżanie do pracy na rowerze

Ta opinia jest:

pozytywnaneutralnanegatywna
wiewiórka

Sama prawda...

Ta opinia jest:

pozytywnaneutralnanegatywna
Balbin
@wiewiórka

To jest tylko mydlenie oczu Pani(usunięte przez administratora) Poza tymi drobnostkami nie docenia sie tutaj wkładu i zaangażowania ludzi w prawdziwe problemy Docenia się natomiast plotkarstwo i brak sprzeciwów. Dobrze wiesz ze nikogo nie karze sie tutaj za nic nie robienie dopóki się nie sprzeciwiasz Natomiast za realny wkład w życie projektu i wspieranie organizacji poprzez podnoszenie jakosci produktów i pracy kolegów nic się nie dostaje od firmy. Muszę się niestety zgodzić z innymi negatywnymi komentarzami na temat tej firmy. Strata czasu i tyle. Są ciekawsze firmy w tym mieście warte uwagi.

Carcass

@Minx - lol...z naszego IHS jest taki Google jak z Polskiej Poczty Amazon xD Myślę że to dobrze, aby firma stawiała także na nowe technologie; normalnie daje to ludziom możliwość rozwoju i poczucie że nie stoją w miejscu. Tylko że u nas jest to parcie na lans, o którym mówisz. ...Ekscentryczny lans, już wpadamy w trans...słaby jest bez szans, nie dla niego lans… A wszystko zaczął Dostatni. Rzeczywiście pasuje tu Miś. W pewnym momencie prezio naszego klubu...to jest naszej firmy, doszedł chyba do wniosku że wyrabianie sobie marki ciężką pracą trwa za długo...No więc zaczął budować wielkiego słomianego Misia (wszyscy chyba wiemy o który projekt chodzi). Nikt nie wiedział po co jest Miś, więc nikt nie zapytał. A przecież ten Projekt odpowiadał żywotnym potrzebom naszego biura!. Prezes tym Projektem otwierał oczy niedowiarkom! Patrzcie - mówił - to jest nasze, przez nas zrobione, i to nie jest nasze ostatnie słowo! Wszyscy po kolei zaczęli podczepiać się pod Misia, bo można się było wylansować bez wysiłku...i doszło do tego że parzenie kawy ludziom wypychającym słomą Misia było strategicznie ważniejsze niż najbardziej nawet ofiarna praca przy innych projektach. I cała kasa szła na Misia, wszystkie światła na Misia. No bo ktoś w końcu miał od niego te swoje procenty, prawda? Lance chyba zrozumiał że Miś jest tylko po to, żeby sobie kiedyś zgnić, więc Dostatni rozpoczął poszukiwanie nowych opportunities w trybie pilnym. Ale kultura pracy (a właściwie jej brak) została. Nie ważne jest, czy to co robisz ma sens, czy robisz to dobrze, ile serca i pomysłowości wkładasz, czy biznes będzie miał z tego pożytek. Liczy się tylko i wyłącznie to, jaką premię do lansu ma dzięki twojej obecności twój menedżer. I odwrotnie - jeśli to co robisz nie daje się dobrze sprzedać pijarowo, nie istniejesz, jesteś totalnie olewany. Ale jest gorzej - plotki, pomówienia, intrygi, groźby, szukanie haków. A planowanie rozwoju, okresowe oceny, rozmowy - to jest jakaś ponura parodia.

anonymous
@Carcass

Nie przesadzaj, nie jest tak źle. Przynajmniej kawa jest darmowa:)

Ta opinia jest:

pozytywnaneutralnanegatywna
anonymous
@anonymous

Tak jest! I ciepła woda w kranie...i do kibla na dwór nie trza wychodzić...Europa, panie!

Ta opinia jest:

pozytywnaneutralnanegatywna
anonymous
@anonymous

:)

Ta opinia jest:

pozytywnaneutralnanegatywna
anonymous
@anonymous

Jak dla mnie bomba. Wchodzę w to. Jutro składam wypowiedzenie i idę na rozmowę do ihsu.

Ta opinia jest:

pozytywnaneutralnanegatywna

Zostaw merytoryczną opinię o IHS Global sp. z o.o. - Gdańsk

Możesz oznaczyć pracodawcę w treści opinii wpisując znak @ np: @Pracodawca

Administratorem danych jest GoWork.pl Serwis Pracy sp. z o.o. Dane osobowe przetwarzane są w celu umożliwienia ... Czytaj więcej


Drogi Użytkowniku,

Pamiętaj, przed dodaniem opinii o Pracodawcy, koniecznie zapoznaj się z poniższą informacją:

NIE dodawaj opinii, która:

ikona dobre praktyki
łamie prawo polskie
ikona dobre praktyki
jest niezgodna z regulaminem serwisu GoWork.pl
ikona dobre praktyki
jest wulgarnym komentarzem
ikona dobre praktyki
jest niemerytoryczna

Każda merytoryczna opinia jest ważna, każda z nich może być zarówno pozytywna jak i negatywna, dlatego zachęcamy do tego by dzielić się swoimi przemyśleniami, które dotyczą Pracodawcy. Nie pisz jednak pod wpływem negatywnych emocji.

Zadbaj o kulturę pozytywnego feedbacku, nie pisz tylko negatywnych informacji o Pracodawcy, zwróć uwagę na stosowne aspekty i realia w swojej opinii. Wszystkie oceny są wartościowe. Wspólnie zadbajmy o sens merytorycznych opinii.

Dodaj pomocną opinię, którą sam chciałbyś przeczytać o swoim potencjalnym Pracodawcy. Podziel się swoimi przemyśleniami, a poniższe przykłady możesz potraktować jako podpowiedzi o czym Użytownicy lubią czytać odwiedzając profile firm.

ikona dobre praktyki
przebieg on-boardingu nowego pracownika
ikona dobre praktyki
proponowane przez Pracodawcę wartości wynagrodzenia
ikona dobre praktyki
codzienna praca, również w relacji z przełożonymi
ikona dobre praktyki
panująca atmosfera w pracy
#TwójGłosMaZnaczenie

Często zadawane pytania

  • Jak się pracuje w IHS Global sp. z o.o.?

    Zobacz opinie na temat firmy IHS Global sp. z o.o. tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 11.

  • Jakie są opinie pracowników o pracy w IHS Global sp. z o.o.?

    Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 8, z czego 2 to opinie pozytywne, 3 to opinie negatywne, a 3 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!

  • Jak wygląda rekrutacja do firmy IHS Global sp. z o.o.?

    Kandydaci do pracy w IHS Global sp. z o.o. napisali 1 opinii na temat procesu rekrutacyjnego. Zobacz szczegóły tutaj.

IHS Global sp. z o.o.
1.6/5 Na podstawie 92 ocen.
  • Zobacz wywiad
  • Marynarki Polskiej 163
    80-868 Gdańsk
  • NIP: 5842068320 KRS: 0000058490
gemius

Na podstawie badań Mediapanel prowadzonych przez Gemius w okresie od 1 marca do 31 marca 2024: wskaźniki "Real Users" platforma internet.

Ranking Użytkownicy
(real users)
  1. GoWork.pl 3 634 470
  2. Pracuj.pl 3 137 130
  3. LinkedIn 3 035 232
  4. Olx.pl 2 564 298
IHS Global sp. z o.o.
Przejdź do nowych opinii