Zgadzam się w 100% z poprzednią wypowiedzią. Pracowałam w tym miejscu jakiś czas, i to była najlepsza decyzja jaką mogłam podjąć - złożyć wypowiedzenie. Pracodawca p.Bozena wymaga coraz to więcej (generalne porządki : mycie okien, wieszanie firan, szorowanie szafek itp) w akompaniamencie krzyków, ubliżania. Można sporo nerwów sobie napsuć przez to miejsce. Nie polecam
Opinia Pani jest nieprawdziwa, i dobrze Pani o tym wie, stąd pozwolę sobie zgłosić ją do Administracji Gowork. Tak jak w poprzedniej odpowiedzi tak ponownie podkreślam, że myciem okien, praniem firan i ich zawieszaniem sama się zajmuję. Nawet przed budynkiem sama zamiatam jak przychodzę bo niestety ciągłe przypominanie, że przed drzwiami również należy zamieść "pety" rzucane przez przechodniów nie skutkowało. Z doświadczenia już wiem, że pracownikowi przestaje podobać się praca jak pracodawca zaczyna coś wymagać i zwracać uwagę aby pracownik w trakcie pracy "nie siedział na facebooku czy instagramie" lub nie plotkował w aneksie kuchennym . Jak Pani również dobrze wie w naszym salonie dbamy o pełny komfort klienta począwszy od muzyki, zapachu i drobnego poczęstunku napojami a czasem nawet ciastem które sama upiekę, więc nie mogłabym sobie nawet pozwolić na tego rodzaju zachowanie o którym Pani pisze w swojej opinii. Nie chce się tłumaczyć ale mam nadzieję, że w nowej pracy (o ile Pani ją ma) jest Pani zadowolona z panującej atmosfery. Pozdrawiam - Bożena współwłaścicielka Podgórskiego Domu Urody.
Nie polecam tego miejsca do pracy. Istny wyzysk, wynagrodzenie nie adekwatne do wykonywanych obowiązków. Przyjmując się na stanowisko recepcjonistki jest się głównie sprzątaczka w tym miejscu. Pracując jako kosmetolog trzeba zajmować się sprzątaniem, praniem, robieniem zakupów, na ostatnim miejscu dopiero wykonywaniem zabiegów, wszystko to za najniższą krajową. Wypłata wypłacana jest nie na czas, często w ratach. Nie dziwne że grafiki są puste, nie ma na czym pracować, brakuje podstawowych kosmetyków do pracy. Wszystko to w towarzystwie krzyków szefowej, która manipuluje, stwarzając "domowa, rodzinna atmosferę". Omijać szerokim miejscem ten salon
Przykro mi było przeczytać taką opinię bo dokładam wszelkich starań aby jednak w Naszym Salonie panowała domowa atmosfera, a czystość jest dla mnie priorytetem. Dodatkowo w Salonie bywam tylko jeden - dwa dni w tygodniu, więc jako pracodawca przychodząc do pracy zwracam uwagę na pewne niedociągnięcia i od razu je koryguję - np. nie podlane czy zasuszone kwiaty, brudne i poplamione blaty w gabinetach, itd., itp. Przyjmując nowych pracowników czy to na stanowisko recepcji czy stanowisko kosmetologa podkreślam wyraźnie, że w obowiązkach jest dbanie o swoje stanowisko pracy i o naszych Klientów (podanie napojów). Nie ma możliwości zatrudniania firmy sprzątającej. Tu pragnę nadmienić, że okna w firmie myję osobiście, piorę również firany i zawieszam. A pranie (włożenie do pralki a potem do suszarki w salonie) swoich fartuszków roboczych zaliczam do obowiązku dbania o swój wizerunek i tym samym salonu. Traktuję wszystkich pracowników jednakowo czy to pracownik, który pracuje już 5 lat czy jest nowym pracownikiem w zespole. Niestety nie mam wpływu na relacje między pracownikami, co jak Pani dobrze wie skłoniło Panią do rezygnacji z pracy razem z Nami. Mimo wszystko pozdrawiam serdecznie i życzę wiele sukcesów zawodowych - Bożena współwłaścicielka Podgórskiego Domu Urody
Cześć wszystkim. Szukam kogoś kogo można by było zapytać na temat warunków współpracy w firmie Podgórski Dom Urody s.c. B. Podobińska I. Załęska. Czy firma oferuje umowe zlecenie? Czy rekrutacja odbywa się zdalnie? Czy w firmie można liczyć na awans? Podziękowania za podpowiedź.
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w Podgórski Dom Urody s.c. B. Podobińska I. Załęska?
Zobacz opinie na temat firmy Podgórski Dom Urody s.c. B. Podobińska I. Załęska tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 2.