Kiedyś tam pracowałem, sytuacja jest taka, że właściciel firmy to odklejony toksyk, przeprowadza niekończące się rozmowy ze zleceniobiorcami (tak, bo nikt za moich czasów nie miał umowy o pracę), z których i tak nic nie wynika, a jak jest rzeczywista potrzeba rozmowy z szefem, to nigdy nie miał czasu. Poza tym od kilku lat wśród załogi przesiaduje jego niczego nieświadoma, pożal się Boże, narzeczona, która nie potrafi sklecić jednego zdania poprawnie, a jednak donieść to już potrafi. Ogólnie szef myśli, że dając możliwość robienia “kariery” w jego przybytku przytula cię jak ojciec do swej piersi, a prawda jest taka, że nikt nie chce nawet na niego patrzeć. Krzyki na załogę i wyrzuty sumienia wywołane przez niego u pracownika w dyskusji są normą.
Tak despotycznego, chamskiego i wrednego pracodawcy to ja nigdy nie spotkałem. Szef, który nie ma zielonego pojęcia co ma na stanach a zarazem ma prentensje do swoich pracowników. Dzień bez złego humoru Karola to dzień stracony. W tym wszystkim oprócz niego jeszcze gorsza jest jego dziewczyna, która nasłuchuje wszystkiego i donosi.
Szef miły ale czasem odlatuje ze swoimi wizjami. Lubię jego łysinkę i bujną brodę. Karol! Ja zawsze jestem chętna!
pracodawca chodzi po firmie i rzuca miesem na pracownikow , czego nie zrobisz to zle
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w C4 Karol Gajda?
Zobacz opinie na temat firmy C4 Karol Gajda tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 3.