Zanim Kupisz - Przeczytaj i się zastanów dobrze. Każdemu nowemu nabywcy Quada proponuję wnikliwe czytanie umów i warunków gwarancji które daje do podpisania @Dankoni. Zakupiłem Quada dla 4 letniego dziecka. Nie był to najtańszy model, posiadał elektryczny rozrusznik, światła i 2 bagażniki. po 2 tygodniach użytkowania quada w ogrodzie pękła rama w 4 miejscach. Zgłosiłem się z tym problemem do sprzedawcy który mnie zaatakował i cytuję: "Trzeba czytać co się podpisuje, a warunki gwarancji Pan podpisał" Racja nie czytałem i podpisałem " W tym quadzie gwarancją jest objęty TYLKO SILNIK, tak tylko silnik, nic po za tym. Oznajmił mi to sprzedający Dealer jak i Dystrybutor. Tak więc jeśli dziecko 4 letnie jeżdżąc w ogrodzie może uszkodzić ramę w quadzie, to zastanówcie się czy warto ryzykować zdrowie swojego dziecka. Nie zaufam po raz drugi
Miałam to samo ... Tylko po dwóch tygodniach spadł łańcuch i zrobił dziurę w karterze .... I co usłyszałam że trzeba czytać gwarancję tam pisze wszystko .... Z dopiskiem słów "chińszczyzna co Wy wymaga od "????♀️
Zakupiłem quada 125 po zakupie Pani dopiero mnie poinformowała że trzeba serwisować co trzy miesiące gdzie kosztuje to 500zł na dwa lata czyli 8x500=4000zł gdzie quad kosztował 6000. Ogólnie tragedia wykończenie wszystko chińskie co chwila coś się psuje a mam go 2 miesiące akumulator zakupiłem nowy sprzęgło nowe + naprawa 400zł. Nie polecam są to oszusty co naciągaja ludzi (usunięte przez administratora)
Dzień dobry, chłopak widział, że lakiernika poszukiwali kiedyś przez stronę urzędu. Nie wiecie czasem czy taka praca nie byłaby jeszcze możliwa? ma on doświadczenie i może by podjechał z dokumentami. Z finansowego punktu widzenia warto?
Cześć. Pan kiedyś mechanika do siebie szukał w związku z dynamicznym rozwojem, a przynajmniej tak zostało to zaznaczone w opisie. Chłopak zna się na motocyklach i będzie niedługo pracy szukał. Czy warto mu polecić?
Zamówiłem licznik do quada to przysłali całkiem inny. Nie ma kontaktu. Masakra kasę zgarnęli za licznik dwa razy droższy a przysłali dwa razy tańszy. Nie polecam (usunięte przez administratora)
Nie polecam tej formy zamówiłem u nich plastik do crossa i miał być on nowy a co się okazało że nie dość że przyszedł utrzymany to jeszcze połamany katastrofa
Zanim Kupisz - Przeczytaj i się zastanów dobrze. Każdemu nowemu nabywcy Quada proponuję wnikliwe czytanie umów i warunków gwarancji które daje do podpisania @Dankoni. Zakupiłem Quada dla 4 letniego dziecka. Nie był to najtańszy model, posiadał elektryczny rozrusznik, światła i 2 bagażniki. po 2 tygodniach użytkowania quada w ogrodzie pękła rama w 4 miejscach. Zgłosiłem się z tym problemem do sprzedawcy który mnie zaatakował i cytuję: "Trzeba czytać co się podpisuje, a warunki gwarancji Pan podpisał" Racja nie czytałem i podpisałem " W tym quadzie gwarancją jest objęty TYLKO SILNIK, tak tylko silnik, nic po za tym. Oznajmił mi to sprzedający Dealer jak i Dystrybutor. Tak więc jeśli dziecko 4 letnie jeżdżąc w ogrodzie może uszkodzić ramę w quadzie, to zastanówcie się czy warto ryzykować zdrowie swojego dziecka. Nie zaufam po raz drugi
Kupilem u nich quada dla dziecka , po tygodniu sie zepsul ale najciekawsze jest to ze umowe i warunki gwarancji przyslali razem z quadem po zakupie towaru wiec nie bylo mozliwosci sie z nia zapoznac . Prawnik powiedzial ze warunki gwarancji i umowa sa nie zgodne z prawem bo to ze oni sobie tam cos nabazgrali to nie znaczy ze tak jest zgodnie z prawem ( szkoda ze nie napisali ze towar musi byc nie uzywany i w orginalnym opakowaniu bo w przeciwnym razie reklamacja nie bedzie uwzgledniana ) .
Też kupiłem hummer 150 i wachacz tylny pękł i nie idzie nigdzie dostać. Ogólnie ładnie śpiewają jak chcesz kupić, a co później do poprawy i naprawy już nie są mili. Złożyli szybko, ale po chwili się okazało, że hamulce z tyłu nie działają i olej szedł odmą. Za dużo nie chcieli powiedzieć. Porażka nie radzę kupować. Lepiej kupić używanego.
Miałam to samo ... Tylko po dwóch tygodniach spadł łańcuch i zrobił dziurę w karterze .... I co usłyszałam że trzeba czytać gwarancję tam pisze wszystko .... Z dopiskiem słów "chińszczyzna co Wy wymaga od "????♀️
Ktoś jeszcze nie dawno pytał o pracę przy serwisie? mnie kiedyś taka oferta ze strony urzędu od zakładu się wyświetlała, tylko ze ona była dla specjalisty ds. sprzedaży. ciekawe czy jeszcze ich tu przyjmują? Pracy po Łęczycy szukam, dlatego się zastanawiam
POLECAM firma godna zaufania !!!
Twoja opinia stawia Extreme Ride w pozytywnym świetle. Co według Ciebie jest największym plusem tej firmy? Czy oprócz wynagrodzenia ,można liczyć na jakiś pakiet socjalny bądź płatne nadgodziny?
brałem z tej firmy i quady dla dzieci i coś dla siebie i zawsze można było się dogadać, dzwoniłem na serwis zawsze coś podpowiedzieli,
Miesiąc po zakupie crosa 607 125cm pękła obudowa silnika. Oczywiście gwarancja tego nie obejmuje. NIE POLECAM! Ich produkty pękają od samego patrzenia, ściemnianie, czarowanie itp., a na koniec odpowiedź: "niech se pan sam pospawa bo to nie nasz problem". Dziękuję, nie polecam, pozdrawiam.
Tzn., gdyby było aż tak źle, że serio same z siebie by pękały to raczej przy pomocy któreś z instytucji można to śmiało podważyć? To co konkretnie obejmuje tutaj gwarancja tak właściwie?
Nie polecam kupna u nich nic co sprzedają. Gwarancje którymi mamią ludzi są nie uwzględniane. Zgłaszane gwarancję są zbywane przez miesiące, aż do bólu aby klient dał sobie spokój. Do sprzedaży quada doszło szybko i bez problemów, natomiast okazało się że quad ma słabiutką instalację elektryczna razem z ładowaniem i napięciem, przez co stapiał przewody i palił żarówki. Do tego po oddaniu na tz. przegląd quad wrócił z wykrzywioną tylną osią. Właściciel zaprzeczył i zbywał, aż do skutku, nie pacząc na to że jestem osobą z niepełnosprawnością ruchową, gdzie wibracje są takie, aż odkręcają się śruby w kołach. Doradził aby skontrować je nakrętkami, tak też uczyniłem, dzięki za zajebiste uwzględnienie gwarancji, za co nie polecam tego sprzedawcy nikomu, aby uniknąć problemów. Link do gości na aukcję http://allegro.pl/my_page.php?uid=2005210 aby się zaznajomić i w porę ustrzec.
Potwierdzam jak powyżej. W gwarancji zanajduje się zapis że przeglądy trzeba wykonywać co 3 miesiące. Koszt przeglądu u nich 250 zł. przez dwa lata gwarancji zapłaciłbym za przeglądy prawie tyle co za quada. Nie mówię juz że trzeba zawieźć quada do Łęczycy a jestem z Warszawy. Kolejna rzecz jak spytałem czy nie ma szansy żebym naprawił w Warszawie to usłyszałem żebym kogoś sobie znalazł i zapłacić za naprawę a oni jak uznają że jest to objęte gwarancją to przyślą mechanikowi części ... quad był dla dziecka. Przestał działać po 2 dniach
To link do http://barton-motors.pl:82/kontakt oraz sprzedaje na allegro. Uważajcie. tłumaczy się że opinie negatywne to tylko mały ułamek niezadowolonych klientów, którzy nie znają się na sprzęcie, ale jest inaczej. Sami zobaczycie.
właśnie sam się przekonałem kupiłem motor w salonie u nich w łęczycy mieli dwa dni na przygotowanie moto po czym okazało sie ze moto brudne nie działa predkoscimierz i czujnik paliwa ale kwintesencja wszystkiego uwaga taram taram przegląd serwisowy po 300 km koszt 250 zł i co po 70 km od przeglądu odkecona sruba zacisku przedniego hamulca dobrze ze nic się nie stało bo predkość była nie duza dzwonie do serwisu odpowiedz pana prosze odkrecic drugą srube i przyjechac to dostanie pan brakujaca co tu wiecej pisac reszte dopowiedzcie sobie sami motor nowy sprawa u radcy prawnego
Witam w klubie niestety... Mój syn również nie nacieszył się quadem długo zakupionym u tego Pana. Na drugi dzień zaczął się topić plastik przy żarówce, po pięciu dniach przestał działać akumulator. Akumulator wymienili niby na nowy, ale za jakiś tydzień pękł wahacz- zaznaczam, że syn jeździł po podwórku quadem. Sami na własny koszt jeździliśmy po akumulator, dwa razy na przyczepce woziliśmy quada do nich do naprawy. Po wielkiej wojnie- sprawa oparta o rzecznika praw konsumenta- Pan wielmożnie wyraził zgodę na naprawę, ale na zwrot kosztów transportu już nie. Quad zawieziony przez nas do naprawy- po wcześniejszym uzgodnieniu terminu, zajeżdżamy a Pan mówi, że dokona naprawy pod warunkiem, że podpiszemy oświadczeni, że zrzekamy się zwrotu kosztów transportu- co jest niezgodne z prawem!!!. Gdy nie wyraziliśmy zgody na podpisanie takiego oświadczenia, poinformował, iż nie naprawi quada. Jechaliśmy 150 km, pożyczenie przyczepki, wynajęcie samochodu z hakiem, urlop w pracy, cały dzień zmarnowany..., masakra. Więc kolejna interwencja tym razem telefoniczna ze strony rzecznika praw konsumenta i quad musieli naprawić na swój koszt i musieli zwrócić koszty transportu. Ludzie jeśli chcecie walczyć o swoje, to polecam zgłoszenie się do rzeczników praw konsumenta, który pomoże i pokieruje, co robić. Ponadto jeśli chodzi o koszty dostarczenia reklamowanej rzeczy, polecam zapoznać się z następującą informacją, którą otrzymałam od Konsumenckiego Centrum E-Porad: " jeżeli mowa o gwarancji, to zgodnie z art. 580 § 1 ustawy z dnia 23 kwietnia 1964 r. Kodeks cywilny (Dz. U. z 2018 r., poz. 1025): „Kto wykonuje uprawnienia wynikające z gwarancji, powinien dostarczyć rzecz na koszt gwaranta do miejsca wskazanego w gwarancji lub do miejsca, w którym rzecz została wydana przy udzieleniu gwarancji, chyba że z okoliczności wynika, iż wada powinna być usunięta w miejscu, w którym rzecz znajdowała się w chwili ujawnienia wady.” Gdy mowa o rękojmi, zgodnie z art. 5612 ust. 1 i 2 Kodeksu cywilnego: „§ 1. Kupujący, który wykonuje uprawnienia z tytułu rękojmi, jest obowiązany na koszt sprzedawcy dostarczyć rzecz wadliwą do miejsca oznaczonego w umowie sprzedaży, a gdy takiego miejsca nie określono w umowie - do miejsca, w którym rzecz została wydana kupującemu. § 2. Jeżeli ze względu na rodzaj rzeczy lub sposób jej zamontowania dostarczenie rzeczy przez kupującego byłoby nadmiernie utrudnione, kupujący obowiązany jest udostępnić rzecz sprzedawcy w miejscu, w którym rzecz się znajduje.” W każdym więc przypadku koszty te powinien pokryć przedsiębiorca - z którym przed dostarczeniem rzeczy należy się skontaktować i ustalić, w jaki sposób wadliwa rzecz ma zostać dostarczona - acz, w przypadku rękojmi koszt ten obciąża sprzedawcę, a w przypadku gwarancji - gwaranta. I to nie wszystko...., dwa dni temu w quadzie wymieniony został wahacz i akumulator (3 trzeci z kolei!!!). W tym samym dniu syn jeździł na nim około 1,5 godziny i w następnym dniu około 1,5 godziny. Wyłączył quada, za jakąś chwilę chciał włączyć znowu i niestety już nie odpalił..... 4 akumulator padł.... Czeka nas teraz ostra walka i życzcie mi tylko powodzenia- robię to dla mojego synka, który quada otrzymał w prezencie. Ostrzegam przed zakupem u tego Pana; Pan jest niesłowny i nie przesadzę, jak powiem- bardzo nieprzyjemny w kontakcie. Zakup u nich to jedna WIELKA PORAŻKA, uciekajcie, jak najdalej!!!! Doradzę, za każdym razem, gdy coś Wam nie działa- składajcie reklamację na piśmie, żeby mieć potwierdzenie. My niestety dwa razy nie napisaliśmy pisma, nie daliśmy do wpisania w kartę gwarancyjną, nie żądaliśmy zwrotu kosztów za transport i jeszcze nie wiem, jak to się skończy. Ale piszę,ż by ostrzec Wszystkich, by nie przeżywali tego co my, a przede wszystkim, by nie widzieli łez w oczach swoich dzieci, kiedy pyta mnie syn: mamo, dlaczego ja mam takiego pecha w życiu????…
Szukam osób które mają problemy z quadem yd varia 125cm3 z firmy Ekstreme ride proszę o kontakt....t.olejnik@onet.eu....
Potwierdzam. Aby kupić. Poźniej to już zmartwienie klienta. Nie polecam sklepu ani produktu kupionego u nich
Masz może aktualne doświadczenie czy też sprzed lat jak oni? Bo zaczynam się zastanawiać jak to możliwe, żeby do teraz to w ten sposób funkcjonowało
Jak od czasu dodania ostatniej opinii zmieniła się praca w Extreme Ride Andrzej Szczypiński? Podzielcie się swoim zdaniem!
Panie Andrzeju, jeśli chodzi o podejście do klienta to jest tak,,, sprzedać i niech klient spada. Mechanicy na serwisie????? Czy tacy są???? Totalny brak profesjonalizmu, a klienta traktują jak głupka. Po naprawie w tym serwisie żadnej poprawy. Ale klient skasowany na prawie pół tysia. A żeby było ciekawiej woda w pompie po wymianie hamulca przedniego. Żałosne.
Totalna porażka tego sprzedawcy Serwis totalne (usunięte przez administratora) Brak kontaktu, zglaszalem problem z gradem tydzień po zakupie, nawalił rozrusznik Pół roku minęło i naprawy nie było Serwis (usunięte przez administratora) poniżej jakiejkolwiek skali Nie myślcie że jak coś nawali po zakupie E wam pomogą. Od każdej naprawy umywają ręce ŻENADA A JAK ktoś jest zadowolony to znaczy że nie miał awarii-szczęśliwiec...
Ja kupiłem pojazd w którym okazał się wadliwy gaźnik, wiadomo zirytowało mnie to, ale zadzwoniłem do nich że mam problem, od razu został rozwiązany, mało tego po 2 tygodniach dostałem telefon od nich czy z pojazdem wszystko w porządku i w razie czego służą pomocą. Powiem wiecej poleciłem zakup znajomemu i tez jest bardzo zadowolony z obsługi i crossa.
Jestem zawiedziony cenami .Moje pytanie do nich brzmi skąd wy te ceny bierzecie kupiłem od was cylinder od RFZ 125 który rok półtora temu kosztował jakieś 120 maks 130 zł dziś za ten sam cylinder trzeba dać ponad 240 zł ja rozumiem że inflacja macie prawo podnieść cenę o 20 -30 zł ale to już czyste (usunięte przez administratora) z waszej strony jest dodatkowo czas oczekiwania strasznie długi
Zdecydowanie nie polecam !!! Gwarancja w tej firmie nie istnieje !!! Ja swoja sprawe musialem oddac to sadu konsumeckiego , poniewaz nie bylo zadnej mozliwosci z tym panstwem dojsc do porozumienia . Sprzedaj "szmelc" i nie maja ochoty tego naprawiac !!!!!!!!!!!!!!!
Firma o słabej kondycji finansowej. Non stop cięcia. Pracownicy nie są pewni jutra. Z wypłatami bywa ta że raz są raz są z opóźnieniem. Nikomu tego nie życę. PIP musi przyjść i to zweryfikować. Takiej jazdy nie widziałem od lat 90. No ale cóż zrobić takicj firemek jest na pęczki.
Kupiłem .ostatnio tam crosa.mieli go złożyć.boze że dzięki że nie dokrecili kiery .bo latała luźno.i Jak izraelita po pustym sklepie.nne podzespoły.nie lepiej.gaznik wyregulowany tragicznie .trzeba po odpalaniu było dac sporo gazu.i przytrzymac.motocyklbchodzil nierówno telepal i po 3 minutach gasl...posprawdzalem wszystko.po dokrecalem..sam wyregulowanie gaznik.jest oki.pali od strzała w sekundę zimny..rowno pracuje.rowniutko Moto nowiutkie.do dotarcia..ale jak wyjechał to tak na (usunięte przez administratora) .byle jako.ktos kto nie kuma tematu.zaraz tam będzie wracał .do poprawek.zrobia? Czy.byle znów jak?.ja się zawiodlem
Witam ! Ja chciałem pozytywnie ocenić pracowników firmy Extreme Ride. Otóż kilka dni temu wystąpiłem o odtworzenie zaginionego dokumentu niezbędnego do rejestracji pojazdu , pracownik choć nie musiał tego robić, pomógł mi niezwłocznie w odtworzeniu dokumentu. Za tak szybką i skuteczną reakcję bardzo dziękuję pracownikom zajmującym się moją sprawą oraz polecam w/w firmę za jej sumienność i profesjonalizm obsługi klienta.
Jak szefostwo w Extreme Ride - Andrzej Szczypiński? Spoko traktują ludzi?
Czy zdarzają się jakieś dofinansowania do nauki języka?
witam, czytam te negatywne komentarze i nie wierzę w te głupoty które ludzie piszą, kupicie Quada czy Crossa za relatywnie nie duże pieniądze w porównaniu do firmówki które się też psują i macie pretensje. Quad chiński nadaje się dla kogoś kto początkuje i ma trochę pojęcia o motoryzacji. Jeśli coś się luzuje to trzeba podłożyć podkładkę sprężynującą np. Też zaczynałem od chińszczyzny ale nie byłem nastawiony na to że quad za 6000 zł ma działać tak jak firmówka za 40000 zł . Pojeździłem na chińczyku i kupiłem Suzuki za 45000 i też wymieniałem cewkę, akumulator itd.
Z całą odpowiedzialnością polecam extreme ride. Bardzo rzetelna i miła obsługa, a crossy które sprzedają sa bardzo dobrej jakości,zakupilem xmotos xb 38 125cc,sprowadzilem go do siebie za granice,ze względu na niedawne zmiany przepisów w moim kraju pojazd nawet offroudowy musi być zarejestrowany,w związku z tym potrzebowałem dodatkowych informacji odnośnie motoru,oczywiscie moglem na nich liczyc bardzo rzetelnie i szybko otrzymałem od nich wsparcie,za co dziekuje. Jednego jestem pewien ze to nie ostatni mój zakup u nich. Goroco polecam tego sprzedawcę.
@Roman Świetnie, że polecasz Extreme Ride. Ile czasu gwarancji otrzymuje się od tej firmy na zakupiony u nich towar?
Gwarancja, gwarancja a serwis do kitu. Zero profesjonalizmu. Klienta traktują jak głupka. Po wymianie hamulca ręcznego w pompie woda zamiast płynu. Pompa do wymiany, ale już nie w tym nadziewanym serwisie.
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w Extreme Ride - Andrzej Szczypiński?
Zobacz opinie na temat firmy Extreme Ride - Andrzej Szczypiński tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 1.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w Extreme Ride - Andrzej Szczypiński?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 1, z czego 0 to opinie pozytywne, 1 to opinie negatywne, a 0 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!