Czy mimo tej trudnej sytuacji z pandemią firma może prowadzić rekrutacje? Podpowiedzcie coś o pracy.
Pracuję w Entloy od prawie 2 lat, myślę, ze to super miejsce dla każdego. Polecam!
W Entloy przepracowałem 1,5 roku i pewnie bym nie wrócił, bo to mocno wymagająca praca, ja potrzebuję większej swobody i elastyczności.
pracowałem w Entloy rok temu, odszedłem bo miałem lepszą ofertę pracy. Teraz wróciłem i jestem bardzo zadowolony.
Młodsza Specjalistka Obsługi Klienta (Język Niemiecki)
Ogrodnik, Sprzedawca
3 lata w Entloy - jak ktoś ciekawy niech sam zobaczy - dla mnie praca jak praca, stała, kasa na czas rynkowo dobra.
I'm supporting Entloy as freelancer -great contractor, cool projects.
Nie wiem czy to miejsca dla każdego, pewnie nie. Trzeba być odpornym, ale można zrobić dużo. W Entloy zacząłem pracę 2 lata temu i nie planuje zmieniać
Czy rozmowa kwalifikacyjna odbywa się w siedzibie firmy Entloy Sp. z o.o.?
Żeby zdobyć opinię dobrego pracodawcy trzeba dbać o pracowników a firma to robi więc o dobre opinie nie jest trudno.
Polecam pracę w tej firmie - wszystko było ok
Współpraca z Entloy była dla mnie wyzwaniem, oczekiwania są duże, ale po okresie wdrożenia można się bardzo dużo nauczyć. Zarząd dba o stały rozwój ludzi. Polecam dla osób które nie boją się pracy
Co jest ważnego w pracy w Enloty? Zaangażowanie i pozytywne nastawienie :) Z odrobiną chęci można osiągnąć bardzo dużo
Odradzam pracę w tym miejscu, strata czasu.
Ogólnie rzecz biorąc: uważam, że to miejsce ma ciekawy klimat, niemniej nie polecam współpracy z uwagi na nieułożone procesy, brak zaufanie i propagawanie lizustwa.
Również nie polecam:) (od razu wyjaśnię - odszedłem z firmy sam). Dlaczego? Brak jakichkolwiek możliwości rozwoju, nawet jeśli są one gwarantowane przez menadżerów i osoby z "góry", to są to obietnice bez pokrycia. Dodatkowo, jeśli pracownik będzie dawać z siebie 200%, wprowadzał swoje pomysły, innowacje - nikt z osób decyzyjnych tego nie doceni. Wynikają też z tego powodu problemy wszelakich negocjacji umowy, awansu, podwyżki. Trzeba się o to upominać wiele razy a i tak jest się olewanym, składane są, podobnie jak w przypadku rozwoju, obietnice bez pokrycia. Z plusów można jedynie wymienić atmosferę w pracy, chociaż i to z biegiem czasu uległo pogorszeniu, kiedy pracownicy zostawali zwalniani czy sami odchodzili z pracy. Szczerze? Nie polecam Intredo nawet jako pierwszej pracy.
Bardzo trafna opinia, potwierdzam każde słowo. Szkoda marnować czas w Intredo, a jeśli ktoś zastanawia się czy podjąć tam pracę to odradzam, warto szukać dalej :)
@Dżi, naprawdę nie jesteś w stanie znaleźć żadnych plusów na temat tego miejsca? Nie piszesz nic o tym, na jakim stanowisku pracowałeś lub pracujesz.
@ja pisząc o braku możliwości rozwoju to masz na myśli sytuację, w której ktoś przyjdzie, zaproponuje awans i dopiero rozwój na wyższym stanowisku to faktycznie nie ma takich rzeczy. Awanse przebiegają w Intredo tak, że szefostwo faktycznie widzi, że dana osoba ma wiedzę i skille, żeby robić "lepsze" rzeczy i wtedy dostaje awans. Osobiście nie dostałem awansu w Intredo, ale też nie byłem jakiś wybitny, natomiast jak popatrzysz na kadrę wyższego szczebla w Intredo to są super ogarnięte osoby. Zobacz sobie na dział mediów, dział prawny chociażby.
To świetnie, że Intredo Media Sp. z o. o. stawia na profesjonalną kadrę i liczą się przede wszystkim umiejętności. A jak ogółem oceniasz pracę w tym miejscu?
Dawid bez przesady... wybiegasz w skrajność... Rozumiem opinię "ja" tak, że chęć rozwoju jest zgłaszana szefostwu wcześniej, w rozmowach indywidualnych, na których zapewne przełożony przytakuje, zgadza się , mydli oczy... i tak co jakiś czas na nowo. Rozwój to także chęć zarabiania więcej, czyli coś za coś :) Ja się rozwijam i oferuję więcej firmie, a firma mnie za to wynagradza :)
Masz na myśli ten dział prawny, który w przeciągu ostatniego 1,5 roku był wymieniony w całości? :)
Pisząc o wynagradzaniu masz na myśli premie lub prowizje od sprzedaży? Chętnie dowiem się jak to wygląda procentowo w stosunku do postawy pensji.
Miałem na myśli dział IT, którego zresztą już i tak nie ma :) dział mediów to zupełnie osobna gałąź tej firmy, ludzie tam zawsze byli traktowane inaczej i tu z Tobą się zgadzam - od dawna dążyli do wyeliminowania pozostałych działów. Jeśli ktoś aspiruje do pracy w dziale mediów - być może jest tak jak mówisz.
Ale wydaje mi się, że w firmie nie może zostać tylko dział IT. Przecież firma potrzebuje też innych specjalistów. A jak są traktowani pracownicy w dziale mediów w Entloy?
Od prawie roku już nie pracuje w Intredo, ale mam bardzo ciepłe wspomnienia :) Ludzie - najlepsi na jakich można trafić w pracy. Benefity - multisporty, ubezpieczenia, owoce, soki w pracy (niby mała rzecz, ale w niektórych firmach to jest woda kranowa z dyspozytora, a o dobrym soku owocowym nawet nie ma co marzyc ;)) Szefostwo najlepsze! Co prawda bardzo wymagające, ale też dzięki temu człowiek się rozwija. W dziale mediów jest super szef - Robert. SUPERBOHATER a nie człowiek. I tutaj fakt - pracy jest dużo (czasem za dużo), nie ma miejsca dla osób, które sobie lubią na zalando posiedzieć, albo w snejka pograć ;) Pieniądze - jak na Krk uważam, że BARDZO konkurencyjne. Wszystko jest kwestią umiejętności. Nie ma czegoś takiego jak stałe wynagrodzenie dla stanowiska (co uważam jest super plusem, bo eliminuje sytuacje, w których można czuć się sfrustrowanym, że ktoś ma gorsze wyniki od Ciebie, pracuje gorzej, a zarabia tak samo). Do tego jest system prowizyjny i też dodatkowe kilka stówek można wyciągnąć. Jak jesteś dobrym pracownikiem, to na pewno uda Ci się wynegocjować warunki na jakich Ci zależy. Dlatego wg mnie jak ktoś narzeka w Intredo na hajsy to po prostu ma wygórowane wymagania do swoich umiejętności i rynek pracy to weryfikuje :)
A ja się z Tobą nie zgodzę. Nie ma czegoś takiego jak negocjowanie warunków umowy, oferują stawkę i albo to przyjmujesz, albo nie. Jeżeli przyjmiesz pracę na zaproponowanych warunkach to później nie wiem co miałoby się stać, abyś otrzymał podwyżkę. Ludzie tutaj naprawdę się starają, wykazują kreatywnością, a to jest uważane za coś co firmie się "należy" i nie zostaniesz doceniony ekstra premią. Podsumowując - czy jesteś ponadprzeciętny czy wykonujesz minimum, to jesteś traktowany podobnie :) PS. co do wynagrodzenia, to też postrzegam to nieco inaczej... Przecież wiadomo, że Intredo nie może zejść poniżej powszechnie znanych stawek na danych stanowiskach, ponieważ każdy poszedłby gdzie indziej. Czy te stawki są naprawdę takie rewelacyjne to nie wiem... są przeciętne, może nawet jedne z niższych...
To nie jest prawda. Wiadomo, że każdy pracodawca ma jakieś widełki wynikające z ograniczonego budżetu i jeśli przy negocjacjach walisz głową w sufit to z mojego doświadczenia podwyżka do zadanej kwoty jest warunkowana pozytywnym zakończeniem okresu próbnego lub awansem na określonych zasadach. Ale jeśli jakaś kwota jest zwyczajnie nierealna to nikt gruszek na wierzbie nie będzie obiecywał. W takiej sytuacji firma nie jest w stanie spełnić oczekiwań i kandydat szuka pracy dalej. Czy w tym jest coś dziwnego? Ale największe kłamstwo, za które powinieneś się Adamie wstydzić (przykro mi to tu pisać), to traktowanie ludzi "jadących na minimum" i "starających się" na równi. Jest tu tyle hejtu właśnie z tego powodu, że ci pierwsi nie są przez firmę w żaden sposób premiowani i awansowani. Ostatecznie rozstają się z Intredo. Oni zawsze będą niezadowoleni. Intredo to duża organizacja. Niezwykle trudną sprawą jest dogodzić wszystkim. Adamie, a tak szczerze: czy rozmawiałeś ze swoim Managerem czy w sumie to YOLO zrobię małe trolowanie na GoWorku i sobie ulżę?
Wikariuszu, (brawo za odwagę i podanie swojego prawdziwego imienia, chociaż domyślam się kim jesteś) tutaj to jedynie moje słowo przeciwko Twojemu, a co miałem do napisania to napisałem. Pozdrawiam.
Interesuje mnie praca w firmie. Może wiecie czy warto aplikować?
warto - a jeśli piszesz że nie to chociaż uzasadnij swoją odp. I przede wszystkim sprecyzuj czy wypowiadasz się o krakowskim czy warszawskim zespole - bo to dwa różne światy
Sprecyzowalem już niżej. Swoją wypowiedzią tylko ukazałaś patologie tej firmy - jej oddziały w różnych miastach różnią się bardzo.
firma bez perspektyw na stanowisku ktorym pracowalem kazano mi kopiowac pomysly innych firm zagranicznych
Nie poloecam.
Praca mi się podoba (tak, nadal pracuję). Zarobki bardzo małe, ale taki był mój wybór. Niestety jeżeli chodzi o pracodawcę, to nie jestem w stanie zrozumieć jakim cudem jest to firma zajmująca się reklamą, skoro ich wizerunek jako pracodawcy jest co najmniej karygodny. Potwierdzam, że chęć dążenia młodych ludzi do pokazania swojej władzy jest przerażająca, a zwolnienie/wypowiedzenie pracownik dostaje bez ostrzeżenia i jakichkolwiek powodów.(usunięte przez administratora) Nic dodać, nic ująć - skoro chcą mieć taki wizerunek dzięki niektórym kierownikom...
Często mają miejsce sytuacje, że firma Intredo Media zwalnia pracownika z dnia na dzień? Znasz może powody, dlaczego tak się dzieje? Jest to związane z niezadowoleniem pracodawcy z wykonywania powierzonych obowiązków, czy może zupełnie inne czynniki wpływają na to? Zastanawia mnie, jakie są powody takich sytuacji.
Z tego co mi wiadomo, dział kadr i płac nie decyduje bezpośrednio o zwolnieniach. Są to kwestie zależne od osób zarządzających firmą i poszczególnymi działami. Zatem zarzucanie zarzucanie pracownicom z działu kadr(którzy muszą siła rzeczy zapewnić formalną obsługę tego bądź co bądź nieprzyjemnego procesu jakim jest zwolnienie) złośliwości jest nie na miejscu.
Zastanawia mnie, czy będąc zatrudnionym w firmie Intredo Media z upływem czasu są szanse na to, aby otrzymać awans i podwyżkę wynagrodzenia? Jak pracodawca podchodzi do tego typu wyróżniania pracowników? Spotkałeś się z sytuacją, że zatrudniony pracownik otrzymał awans? Proszę, abyś opisał, co wiesz na ten temat.
Prędzej zwolnią niż dadzą podwyżkę. Rotacja jest dość spora i co raz większa. Pracownicy przez "zarząd" są traktowani jak element wymienny. Jeśli masz inne zdanie niż to czego oczekują to się żegnają :)
"Prędzej zwolnią niż dadzą podwyżkę" - mam nieco inne doświadczenia. Może sobie nie radzisz? :) "Rotacja jest dość spora i coraz większa. Pracownicy przez "zarząd" są traktowani jak element wymienny ..." - Rotacja faktycznie jest, dla niektórych być może spora. Ale jeśli oczekujesz, że będąc pracownikiem będziesz traktowany jak najukochańsze dziecko to życzę szybkiego dorastania ;)
Nie chodzi o traktowanie pracowników jak "najukochańsze dziecko" tylko o koleżeńskość, szczerość, uprzejmość i tworzenie fajnej atmosfery. Tutaj niestety to tylko pozory bo jeden drugiego utopiłby w łyżce wody i nie miałby skrupułów aby "przypadkiem" powiedzieć przełożonemu o błędzie kolegi/koleżanki, przy okazji usprawiedliwiając siebie. Każdy tak myśli, jednak głośno mówi, że atmosfera jest świetna :) Uwierz... są firmy, w których praca to przyjemność. Ponadto nie każdy nadaje się do szefowania. Tutaj warto być tylko chwilę, dla zdobycia doświadczenia.
Chciałbym poruszyć nieco inną kwestię związaną z pracą w firmie Intredo Media. Otóż zaciekawiło mnie, jak wyglądają możliwości wzięcia urlopu wypoczynkowego w tym miejscu pracy? Pracownik bez problemu może otrzymać dzień wolny w dogodnym dla siebie terminie, czy raczej to pracodawca wyznacza okresy, w którym można składać takie wnioski? Możecie napisać, jak to wygląda? Z góry dziękuję za odpowiedź.
Urlop jest pojęciem, którego można używać prz umowie o pracę, a w Intredo takiej nie uświadczysz :). Z dniem wolnym od świadczenia usług raczej nie będzie problemu, ale to zawsze zależy od przełożonego i konkretnej sytuacji ;).
Z urlopami nigdy nie ma problemu, tak samo jak z pracą zdalną. Jeśli chcesz umowę o pracę to ją dostaniesz :) Wystarczy ponegocjować na rozmowie a nie od razu zgadzać się inne opcje
Umowa o pracę nie powinna być czymś co trzeba sobie wynegocjować, tylko standardem ;). Wszelkie odstępstwa od niej powinny być negocjowane.
