Opinie o CCC
Co jeśli nie podpiszę aneksu z zmiana salonu ?
Kiedys mialam taka sytuacje i zostalo powiedziane, ze albo przejde na inny sklep albo dostaje wypowiedzenie. Podpisalam bo nie chcialam szukac nowej pracy po kilku latach w firmie.
Wydaje mi się że powinnaś wyrazić zgodę na przeniesienie. Albo najlepiej się podpytać gdzieś w inspekcji pracy
Co to ma być ?! Rks już się we wszystkim wysługują sklepami. Teraz jeszcze teams trzeba za nich prowadzić. W kółko jakieś challenge. Dajcie spokój. Jeszcze trochę to nic nie będą robic. A na sklepie kupa roboty. Ma się 10 stanowisk na raz ,to dochodzi jeszcze przygotowywaniu materiałów za rks i prowadzenie teamsa. Za tyle stanowiska które spoczywają na każdy to pensja powinna być gigantyczna. Obcięli godziny, pracy jeszcze więcej . Wymagajcie tyle za ile płacicie
Co takiego ???? Ciekawe czy to pomysł na wszystkich regionach ? Jak się nie ma nic do powiedzenia nowego i ważnego to w jakim celu są te spotkania ? Zabierają czas i tyle.
z reguły takie spotkania są prowadzone przez jakiegoś ks w przypadku urlopu rks, ks uczestniczy w spotkaniu regionalnych zbiera ogóle info i przekazuje na cały region reszcie kierowników, u nas w regio jest to zawsze kierownik który CHCE się czegoś takiego podjąć
U nas te spotkania 2 razy w tyg. min po 30min nawet do godz. I omawianie w kółko te rzeczy. Szkoda czasu na omawianie w kółko tego samego.
Czytam sobie te wiadomości i uszom nie wierzę.Jestem nowym pracownikiem pracuję dopiero pół roku i takich sprzecznych informacji to w żadnej innej pracy nigdy nie miałam.Macie rację i podpisała bym się pod prawie każdą wypowiedzią.Przyszłam do tej pracy z entuzjazmem który niestety w tej pracy został całkowicie zgaszony.Piszecie tu że regionalni każą wam rzucać każdą pracę i biec obsługiwać klientów. A u nas wręcz odwrotnie rano na bryfingach mamy mówione że obecnie w CCC nie ma obsługi klienta, że klient ma sam się obsłużyć i nie przeszkadzać nam w pracy z towarem.Mamy go traktować jak by go nie było i robić szybko prace towarowe na czas. Macie rację że klienci są zdegustowani takim zachowaniem personelu,bo wyraźnie czują się zlekceważeni że zamiast im pomóc to są traktowani jak intruzi. Prawdę tu piszecie że w każdym sklepie inne zarządzenia.A przecież ciągle mówią że to sieciówka i powinno być na każdym sklepie tak samo. A teraz sklepy CCC to zamieniły się w magazyny i magazynierów. Bo w normalnym sklepie to najważniejszy jest dobrze obsłużony klient a nie na czas według kalkulatora procesowego buty ułożone w półce.Które i tak za pięć minut lądują na podłodze bo klienci rozrzucają buty wszędzie gdzie tylko im się podoba. I wcale im się nie dziwię jak nie ma obsługi klienta to robią co chcą i wszędzie okropny bałagan a sprzątać nie ma komu bo jedna osoba z personelu na całym sklepie góra dwie.I to zarobione w towarze po uszy więc nie ma kto sprzątać. Uciekam też z tej pracy, szukam nowej normalnej gdzie klient jak przyjdzie to będzie zauważony i obsłużony. A ludziom którzy wymyślają te głupie pomysły w CCC to gratuluję głupoty.Wszystkich do siebie zrażacie !. Dobrą Opinie bardzo szybko się traci ale żeby ją odbudować to potrzeba długich lat !.
To wyobraź sobie jak entuzjazm jest zgaszony, kiedy w Twoim mieście otwierają kolejny sklep. Jesteś na stanowisku zastępcy i aplikujesz. Twoją aplikacją nie ma sensu gdyż regionalna wciśnie swoją koleżankę z innej firmy. Starasz się, jeździsz na supporty zagraniczne. Pomagasz innym jak tylko możesz, kiedy tylko szanowna pani kiwnie palcem, a i tak na Cię za dno. Nie ma to jak zamiast awansować wewnątrz, to się wciska kolezaneczki.
Bardzo to smutne, jestem wieloletnią kasjerką w CCC i wiele już przeżyłam i widziałam. Ale rzeczywiście teraz co się na sklepach wyprawia to przechodzi ludzkie pojęcie!. Wszędzie bałagan, każdy pracownik robi dziesięć robót na raz i przez to nic nie jest zrobione dobrze tylko wszystko byle jak, bo na nic nie ma czasu. Klienci rozrzucają buty wszędzie i wszystko co się tylko da papiery,metki,wypychacze...... Bo nikt się obecnie klientami nie zajmuje bo każdy tak jak tu piszecie ma dziesięć robót równocześnie zadane i wyliczany czas. Wszędzie brudno, wszędzie bałagan nie można nawet sprzedać butów bo jest tylko jeden a drugi gdzie jest nikt nie wie bo nikt tego nie pilnuje . A ja z kasy też nie mogę zejść i szukać buta a na sklepie też żaden pracownik nie może przerwać swojej na czas zadanej pracy i szukać w pudełkach buta. A klienci wrzucają po dwa różne buty do pudełka i jest to nie do odnalezienia na szybko. Zresztą nawet nie ma kto klientom pomóc w odnalezieniu butów bo nikogo na sklepie nie ma do obsługi klienta !!! . Każdy ma inne prace z towarem zadane( procesy -kalkulator procesowy) a firma przez takie zarządzanie na sklepach traci grube miliony bo dziesiątki klientów wychodzi ze sklepu bez niczego bo nikt się nimi nie Niech to firma przeliczy sobie przez setki sklepów które ma i przez chociażby jeden miesiąc, ile tysięcy klientów wychodzi bez jakichkolwiek obsługi !!!! I przez to wychodzi z pustymi rękami. I macie rację nikt już nie ma motywacji do pracy nawet nowi jak przyjdą i widzą co się dzieje to uciekają gdzie (usunięte przez administratora) rośnie. Nie chcą pracować w takiej atmosferze ciągłego m........... I ciągłych pretensji że wszystko źle, że sztuka na paragon za mała ciągła presja na nas kasjerkach. Klienci zniesmaczeni tym wiecznym wpychaniem na siłę czegoś czego nie chcą,koszmar jest obecnie. I macie rację ciągle jakiś czelendż a to skarpetki,a to wkładki, a to torebki................A przecież my pracujemy na 3/4 etatu !!! I tak całych tych nagród nie weźmiemy nawet jak wygramy.Bo płacą nawet nagrody proporcjonalnie do etatu !!!!! Więc po co się starać !!! Niech się stara ten co weźmie całą nagrodę co ma cały etat A oni nawet nie biorą w tym udziału bo cały etat mają tylko kierownik i zastępcy a oni na kasie nie stoją I nic nie sprzedają,sztuki na paragon też nie robią !!! WIĘC ZA CO ONI TE NAGRODY BIORĄ !!!???? KAŻDY SIĘ PYTA ZA CO ???????? Niech kasjerki jak robią najlepszą sztukę na paragon to niech one zarabiają i nagrody dostają. Albo najlepsi sprzedawcy na sklepie jak sprzedają dużo to niech nagrody oni biorą . A tu jest odwrotnie ten co tego nie robi zgarnia pełne nagrody !!!! Macie rację CHORE TO !!!!!
Powiedzcie mi czy u was też jest faworyzowanie danych osób przez kierownictwo i zastępców? Dziewczyna potrafi być na kasie głównej i siedzieć na przerwie 20 kilka minut gdzie my jako dochodzace robimy przez ten czas cały czas na kasie i nam się łapie za wszystko? Tak samo jest z pracowaniem "za wolno". Gdy robisz w swoim tempie bo wolisz sie upewnic to są krzywe spojrzenia I przewracanie oczami, pretensje ze ktos chce isc na przerwę gdy ty siedzisz tyle samo w pracy I nie masz czasu żeby zjeść nawet :) Nie mam złych stosunkow z kierownictwem ale naprawdę trudno jest nie zauważyć jakiś Szeptow między sobą gdzie pracownica robiąca tyle samo co reszta czasem nawet mniej jest wychwalana:)
Niestety wszędzie tak jest. Zawsze kierownik znajdzie sobie pupilków których faworyzuje i mogą z nim siedzieć na zapleczu i gadać o bzdurach i nikt ich z czasu nie wylicza.A reszta zespołu w tym czasie ma robić wszystko na czas i okrzan zbierać że się w czasie nie zmieścili bo są kalkulatory procesowe. A kierownik wyjdzie na sklep pokaże palcem to popraw, sznurówki schowaj,papier podnieś a sam przechodzi obok i nie podniesie tylko nas woła i wskazuje palcem. Buty popraw a on sam nie poprawi. Pospiesz się bo za wolno te buty do półki wkładasz,no szybciej bo czas Ci minął. PORAŻKA TO CO SIĘ DZIEJE NA SKLEPACH. Skasować klientów na kasę też kierownik nie pójdzie ani zastępca bo podobno mu firma zakazuje. W głowie się nie mieści to co się wyprawia. A robić fizycznie na sklepie nie ma komu bo większość jest tylko od rządzenia i wskazywania palcem co masz jeszcze zrobić a sami się za robotę nie wezmą.O obsłudze klienta już nie wspomnę bo tak jak tu poczytałam te opinie to też to potwierdzam że obecnie prawie ona nie istnieje bo jest tylko praca z towarem a klienci są traktowani jak intruzi którzy w ułożeniu butów na czas przeszkadzają. Super pomysły ktoś wymyśla. Dobrze tu piszecie RĘCE OPADAJĄ OD TYCH NIETRAFIONYCH WYMYSŁÓW!!!. To są sklepy nie biura i tu się pracuje z żywym człowiekiem a nie z kartkami papieru.Bo papier wszystko przyjmie ale żywy człowiek już nie.
Od ilości procedur i ogromnej odpowiedzialności za błędy można zostać "nie myślącym człowiekiem " Pracowników najzwyczajniej w świecie zjada stres poprzez odpowiedzialność jaka na nich spoczywa musisz myśleć za 3 pracując za 3 I jeszcze dostaniesz reprymendę jak coś źle zrobisz, są procedury których trzeba przestrzegać ale na internecie pisze coś innego , na sklepie ci coś innego pokażą no różnie to bywa
Praca w Half Price Leszno Zostałam telefonicznie zaproszona na rozmowę, dostałam smsa ze szczegółami rozmowy. Spotkanie odbyło się na sali sprzedażowej w galerii. Ale uwaga! W tym samym czasie ze mną na spotkaniu były jeszcze 2 inne kandydatki! No powiem, że pierwszy raz się z takim czymś spotkałam i muszę przyznać, że zostałam tam tylko ze względu na moją ciekawość jak to dalej będzie wyglądać, bo dla mnie to było bardzo żenujące. No chyba, że tak teraz wygląda rekrutacja w tego typu firmach... Na spotkaniu była kierowniczka i jej zastępczyni. Pierwsza opowiedziała o firmie, specyfice pracy, frmie zatrudnienia, dodatkach i pensji. Zastępczyni opowiedziała jak wygląda dzień pracy. Ogłoszenie o pracę na 1/4 1/2 i 3/4 etatu ale propozycja tylko na 1/2 etatu za najniższą krajową z możliwym dodatkiem pod koniec roku w postaci premii. Poźniej pani kierowniczka poprosiła o kilka słów o sobie każdą z nas uwzględniając swoje doświadczenie. Na koniec był czas na pytania. Całość trwała z 15 min i ogólnie atmosfera była dość luźna, jakby szukali kogoś do budki z hotdogami. Plus za słowność i telefon zwrotny w zapowiedzianym terminie oraz za umowy o pracę od początku. Dostałam propozycję pracy na 1/4 etatu z opcją dodatkowych godzin. Dla osób wchodzących na rynek pracy taka praca może być całkiem ok.
1. Opowiedz kilka słów o sobie i swoje doświadczenie w pracy.
-
Poziom rozmowy:
- Rezultat: Dostałem pracę, ale nie przyjąłem
Halfprice! Najgorsza firma pod słońcem! Procedury są tak skonstruowane, że nikt nic nie wie. Jak zapytasz mailowo, to nie odpowiedzą. Nagle wpada regionalna ze swoją świtą u zwalnia wszystkich za nieprzestrzeganie procedur. To się nadaje do gazety i do sądu co wy robicie. Joasia ma swoje znajomości, które wprowadza do firmy. My mamy swoje, które to nagłośnią.
Ja się naprawdę dziwie, że nikt z mediów jeszcze nie zainteresował się co się dzieje w Halfprice i CCC, jak to mówią " wszędzie dobrze tam gdzie nas nie ma " ale póki co nie znam firmy, która prowadzi taką dziwną politykę,w tej pracy jest się tylko robotem, który ma wykonać swoje obowiązki na czas, przecież tak się nie da pracować w szczególności za najniższą krajową. Dla firmy jest się potencjalnym (usunięte przez administratora) (takie są odczucia pracowników ) gdzie Ci prawdziwi codziennie (usunięte przez administratora) jakiś sklep w Polsce. Klienci zaczynają się skarżyć, że brudno jest na sklepie, nie widać nikogo na sali sprzedaży do pomocy, ale też widzą, że nie stoimy jak słup soli, tylko zasuwamy jak mrówki, w towarze, bosforach, i wielu innych rzeczach, których coraz więcej przybywa i szlak mnie trafia jak przyjdzie taki Regionalny i powie, że jak jest klient to rzucamy wszystko i OBSŁUGA !! A na następny dzień przychodzi Mail dlaczego to to i to nie zostało zrobione w 100% Absurd goni Absurd, jak to się nie zmieni, w tej Firmie zostaną sami studenci na zleceniówkę. Czy ktoś z Was kontaktował się z związkami zawodowymi ?
Jeśli będziecie mieć w planach nagłaśniać sprawę , piszcie tutaj jakiś namiar , bo na pewno się zgłoszę i sporo innych osób. (CCC).
Może im prezes dobrze płaci żeby się nie interesowali. Mnie wkurza ogromne zatowarowanie i brak mebli żeby towar wyłożyć. Dzwonisz do osoby odpowiedzialnej, nie odbiera i nie oddzwania. Skomplikowany Npos i jego opiekunowie, którzy sami o nim pojęcia nie mają. Mam wrażenie, że ludzie wyżej biorą kasę za nic. Zero pomocy znikąd.
Załoga sklepu CCC w Łęcznej to jest po prostu tragedia, na czele z kierowniczką, która widać, że z zespołem dogaduje się po koleżeńsku, ale z klientem już nie potrafi w ogóle. Widać, że tam pracownicy robią co chcą, zero dyscypliny, (usunięte przez administratora)Nie zrobię tam już nigdy zakupów, każdy tam zajmuje się wszystkim oprócz pracy, masakra jakaś, prywatne pogawędki, niekończące się rozmowy kierowniczki przez telefon przy klientach i odsyłanie palcem do kogoś innego, co to ma być? Jak dla mnie to tu załoga w całości do wymiany
A ja lubię tą pracę;) Mam fajny zespół, razem robimy swoje, premie raz są, raz nie ma, normalka. Jest ok.
Oczywiście że tak. Od 10 do 10. najnizsza krajowa ale za to koleżanki supeeer. Ambicje przed wejściem na sklep zostawiasz?
A kto mówi o najniższej krajowej? Jeżeli jest się docenianym i potrafi zawalczyć o swoje to nie ma mowy o najniższej. Firma daje wiele możliwości do rozwoju. Trzeba chcieć a nie w kółko narzekać.
Na stanowisku sprzedawcy? Każdy kto pracuje zna politykę tej firmy i to jak są wynagradzani jej pracownicy to wie ile zarabiasz i jakie to ogromne możliwości rozwoju daje Ci ta firma...Nie wciskaj ludziom kitu
U nas również część osób była bardzo fajna ale podstawa to dobra pensja i cały etat !!!! Oczywiście że fajnymi koleżankami czynszu nie opłacę ani dobrą atmosferą za zakupy te podstawowe do przeżycia kolejnego miesiąca też nie zapłacę.Ani dziecku zajęć dodatkowych też dobrą atmosferą nie opłacę.Ani wizyty u lekarza prywatnego też nie zapłacę dobrą atmosferą ani fajnymi koleżankami. A widzę że tu ktoś napisał że tu nie ma najniższej krajowej. Pewnie są wyjątki kierownicy, zastępcy kierownika, niektórzy dekoratorzy co im etatów nie ucięli na 3/4 . Pewnie tacy są co mają cały etat i to większy niż najniższa krajowa. Ale niestety 90% zwykłych sprzedawców ma nie dość że ucięty etat z całego na 3/4 to jest on właśnie wyliczony z najniższej krajowej i jest to niecałe 2500 netto w miesiącu !!!!!! Jak wyrobimy plan 100 % w miesiącu to dojdzie 200-300 zł netto w zależności ile godzin było wyrobionych bo premia jest płacona od wyrobionych godzin w danym miesiącu. Więc nie dość że premia jest bardzo rzadko w roku bo ciężko wyrobić 100% planu to jeszcze nie dość że jest 3/4 etatu to wszystkich godzin w miesiącu się nie wyrabia i są przerzucane na kolejne miesiące ( bo w CCC są rozliczane godziny kwartalnie). Więc i tak premi dostanie się mniej. I taka jest prawda i nie wiem co osoba pisząca miała na myśli że trzeba walczyć o wyższe pensje.??? Gdy u nas ucinali nam etaty z całych na 3/4 to było jasno powiedziane albo podpisujecie albo macie trzy miesiące wypowiedzenia i wylatujecie. Bo życia na sklepie mieć nie będziecie!. Każdy był zmuszony do podpisania nowej umowy na 3/4 etatu . W innych sklepach gdzie się ktokolwiek postawił to mu tak życie zatruli że zmieniali mu sklep żeby dojeżdżał po 40 km w jedną stronę do pracy codziennie więc razem 80 km w tą i z powrotem,w pracy jej dokuczali z każdej strony !!! że takie osoby same odeszły bo nie wytrzymały psychicznie !!!!!!!. Poczytajcie starsze opinie z przed dwóch lat, półtora roku....... wszystko ludzie opisywali co im zgotowano jak się nie zgodzili na przymusowe ucięcie etatu z całego na 3/4 . Więc po co ktoś wypisuje takie bzdury że wystarczy zawalczyć i bez problemu firma da mu cały etat i dużo więcej pensji niż cały etat. Każdy kto pracuje lub pracował wie dokładnie jak jest i jaka jest prawda.
premia sprzedażowa jest teraz stała, po aktualizacji regulaminu sprzedawca ma premię za 100 lub 105% a nie za ilość przepracowanych godzin
Jakie możliwości ? A może chodzi o te wspaniałe podwyżki o 50 z ł brutto co były ? Aż się rozbawiałam
Co ty piszesz ja pracuję. 5 lat i jak były zmiany etatu to moja kierownik zagadała z rejonem i zostałam na całym etacie .I nie było czegoś takiego jak u was
Poczytajcie kodeks pracy. Przeniesienie max do 30 km od miejsca zamieszkania. Bez podania przyczyny nie ma możliwości bez zgody pracownika zmniejszenia etatu. Dlatego tutaj ważna jest atmosfera w zespole. Kiero czy regionalna też jest człowiekiem i można z nimi spokojnie porozmawiać.
To zazdroszczę Ci kierowniczki. U nas też wszystkim ucięli etaty z całych na 3/4 zostały tylko dla kierowniczki i dwóch zastępców kierownika.I jeszcze mieli liderzy całe etaty zostawione i nadal mają choć już liderami nie są.I dekoratorzy też mieli.A i tak sami odeszli bo znaleźli lepszą pracę.Wszystkim sprzedawcą obcięli i tym którzy na prawdę bardzo się angażują w pracę i tym którzy olewają. Każdy dostaje tyle samo. Beznadziejnie to jest zrobione przez takie zarządzanie nikomu się nie chce pracować. Bardzo Ci zazdroszczę kierowniczki każdy by taką chciał żeby murem stanęła za pracownikiem.Masz szczęście.
Są kierownicy a kierownicy jeden będzie stał za pracownikiem bo o to tu chodzi a drugi będzie swojej (usunięte przez administratora) chronił i będzie się rks podlizywał taka jest prawda. Ale będą szanować tych co są za pracownikami a nie przeciwko.
Jaki przykład idzie z góry? Jak u HRBP nie ma wsparcia, HR Managerki (usunięte przez administratora) też nie to po co ten dział? Niby blisko ludzi mieli być. Wymyśla tylko durne szkolenie z rekrutacji, które nic nie wniosa i madruje się. Słuchać się nie da. Niech się weźmie za wsparcie ludzi!!!
Jak tak dalej będą traktować ludzi to wróżę im taką przyszłość że w końcu CCC przejdźe do historii bo nikt tutaj nie przyjdzie pracować. Aby być kierownikiem to trzebaby umieć zarzucać zespołem a nie tylko nosić plakietkę i drżeć (usunięte przez administratora)
Prosze mi i napisać na stanowisku młodszy grafik jakie są etaty i jak wyglądają zarobki, i jaka atmosfera. Pozdrawiam i dziękuję
Jestem byłym pracownikiem CCC w Galerii Glogovia co tam się dzieje to głowa mała. Pracowałam nie długo ale swoje przeszłam. Brak szacunku dla pracownika, totalna zniewaga i poniżanie przez głównego kierownika. W trakcie pracy zostawiała sklep z dwiema pracownicami i szła sobie na zakupki do Halfa czy na kawunie do lodziarni. Nie uczy niczego nowego pracownika sam musi dochodzić do wszystkiego i zdany jest na pomoc innego pracownika który i tak jest już mocno zajęty. Gdzie jest jakiś nadzór nad kierownikami robią co chcą w czasie pracy. Dziewczyny przestańcie milczeć!!!
Byłem świadkiem nie jednej wymiany zdań pomiędzy kierownikiem a pracownicami. Niektóre sytuację podchodziły pod (usunięte przez administratora) W takiej atmosferze nie można robić zakupów a co dopiero pracować. Współczuję Wam przełożonych. Nie jestem zdziwiony, że bardzo często pracownicy się zwalniają. Brawa za dobrą decyzję zmiany miejsca pracy. Jeżeli regionalny nic z tym faktem nie robi to może też należy go wymienić.
Niestety taka prawda , kierowniczka jeździ po pracownikach przy klientach i to na tyle głośno ze aż sie odechciewa zakupów tam robić, to chore jest .... Wstyd i to Pani NIBY kierownik... ????
Cześć jestem nowym pracownikiem i chciałbym zapytać Was czy w całej Polsce jest wprowadzona taka głupota że zastępca kierownika nie może pracować na sklepie. Ja pracuje w dużym mieście i tutaj zastępca kierownika oraz kierownik cały czas nam mówią że mają wręcz zakaz z firmy !!!! żeby pracować na sklepie czyli iść za kasę skasować klientów, iść na sklep i dołożyć towar do półek, iść na magazyn dokończyć dostawę gdy poranna zmiana się nie wyrobi i zostanie kilka paczek. No powiem Wam że z taką głupotą to nigdzie w żadnej pracy się nie spotkałem !!!! Pracowników mało na sklepie robić nie ma komu a zastępca kierownika nie będzie fizycznie pracować na sklepie bo mu firma zakazuje. Nienormalne to !!!. To my się pytamy po co dwóch zastępców kierownika na sklepie jak pracować z zespołem na sklepie nie mogą ?????????????I dwóch osób do pracy w takiej sytuacji brak na sklepie a to bardzo dużo !!!! Ile takie dwie dodatkowe osoby mogły by pracy wykonać na sklepie a nie tylko chodzić sprawdzać, rozkazywać i nic nie robić !!!!! Pytam Was czy w waszych sklepach też tak jest ??? Może tylko w dużych miastach zastępcy kierownika nie pracują na sklepie i to im bardzo pasuje a w małych miejscowościach pracują równo z zespołem ????. Napiszcie jak jest u Was .
Nasz pecha. U nas kiero i zastępca robią czasami więcej niż sprzedawca. Kiedy nie ma komu to i skasuje, zrobi dostawę i oms. W tej pracy najważniejsza jest atmosfera i zespół. Jeżeli kiero jest normalny co rzadko się zdarza ( pracowałam z różnymi ) można zbudować stały zespół który się wspiera i nie narzeka na pracę.
U nas to samo, nie może skasować bo może mieć problemy , zastępca kierownika również stoi na kasie i się nie ruszy. Powiedzcie co tam na tej kasie jest do robienia przez cały dzień oprócz kasowania ? Odczytać maila każdy głupi potrafi. Wybrani pracują fizycznie i to jest nie sprawiedliwe że zastępca się nie ruszy do takiego czegoś . Ruchu nie ma na kasie więc urządza pogawędki z kasjerem obok .. a może wziąłby się tak za dział przy kasie skoro nie może wyjść na salę dalej ... Dwóch , trzech sprzedawców jest wykorzystywanych do towaru a ulubieni stoją na kasie i nic nie robią .. smutne ale prawdziwe . Opowiadajcie jak u Was ..
U nas to samo, zastępca kierownika palcem pokazuje zrób to, zrób tamto, idź to sprzatnij, idź to dołóż, leć na kasę skasować klientów, idź dołóż do półek, idź zetrzyj plamy na podłodze. Nic nie zrobi sam tylko palcem pokazuje i leci na plotki na zaplecze. Jesteśmy wykończone,padamy ze zmęczenia tyle pracy mamy a i tak jesteśmy poganiane że szybciej róbcie bo za wolno robicie a macie robić na czas bo są teraz procesy kalkulator!!!!. I to co piszecie to u nas jest to samo dwóch zastępców i kierownik to trzy osoby które nie pracują z towarem ani z klientem na kasie. Tylko polecenia wydają co mamy robić a sprzedawców na sklepie brak!!!! Trzech ludzi do pracy z towarem na sklepie było by więcej do pracy !!!!! O błąkających się klientach nie wspomnę bo nikt się nimi nie zajmuje.(usunięte przez administratora) Dlaczego zastępcy kierownika i kierownik nie mają nakazu z firmy do pracy na sklepie z towarem i stania na kasie !!!!!!!!. Dlaczego nikt z zarządu firmy tego nie sprawdza !!!! Co się dzieje na sklepach !!!! Przecież im płacą nie za wydawanie rozkazów ale za pracę. Niech w końcu zaczną to kontrolować !!!!!
To jesteś wspaniałym kierownikiem. U nas niestety podpisuję się pod opiniami poprzednich pracowników zastępcy kierownika też nam mówią że mają zakaz z firmy stania na kasie i kasowania klientów oraz robienie dostaw i prac towarowych, przekładek towaru na sklepie. Również jest u nas dwóch zastępców i kierownik i też nie pracują na sklepie z towarem ani z klientem. Ile więcej pracy można by było zrobić gdyby te osoby zajęły się pracą na sklepie. Sprzedawców jest stanowczo za mało na sklepie już chociażby te kierowniczki i zastępcy kierownika stali by na kasie i kasowali to już by nas sprzedawców odciążyli od ciągłego biegania do kasy jak pracy z towarem mamy mnóstwo. To nie- oni na kasie też nie będą stać tylko na zapleczu i przez kamery patrzeć i wymyślać i poganiać żeby szybciej robić a za pracę na sklepie się nie wezmą!. Wstyd że firma na takie rzeczy pozwala i tego nie sprawdza. Takich sklepów jest mnóstwo gdzie zastępcy kierownika i kierownik nie pracują z zespołem na sklepie. A ciągle w tej pracy co jest jakaś kontrola to podkreślają że pracujecie jako zespół!. Ja się pytam - ale jaki ? Jak tylko sprzedawcy pracują a biorą za to najmniej pieniędzy i to na 3/4 etatu albo 1/2 etatu. Wstyd !!!!
Zwykli pracownicy też robią wszystko i robią pracę kierownika
Mało i będzie jeszcze mniej. W dzisiejszych czasach nikt na 1/2 czy 3/4 etatu za grosze pracować nie będzie chciał
Z tego co piszesz, to Manager Wami zarządza A Te Twoje „rozkazy”, to delegowanie zadań. Wyrośnij z ccc, które było 15 lat temu. Do narzekania pierwsza, do pracy ostatnia, jak zawsze.
Hmm chyba ktoś Ci źle zasady przedstawił albo sobie wewnętrznie je ustalił. Nie ma na to regulacji dużo zależy od wielkości sklepu i ilości roboty ale normalnie jeśli jest przestrzen kierownik i ZK wychodzą na sklep...
Czy Wy szanowne pracownice macie świadomość że pracując na 3/4 etatu przy najniższej krajowej nie otrzymacie zasiłku dla bezrobotnych jak was Ccc zwolni albo same odejdziecie? Oczywiście przy założeniu co najmniej 12 miesiecy pracy przed rejestracja w UP
Wysyłają powiadomienia że dany produkt jest dostępny po opłaceniu nagle okazuje się że go nie ma a na zwrot pieniędzy trzeba czekać do 14 dni.. kłamią (usunięte przez administratora) klientów nie polecam lepiej kupić u konkurencji i to nawet taniej a nie w zakłamanym CCC
Porażką jest fakt że człowiek e tym momencie zarabia mniej niż na tym samym stanowisku 2 lata temu. Wszystko przez rzekome premie, które nie mają racji bytu. Niedostosowane plany sprzedażowe pod realia współczesnego handlu. Najpierw wciąganie do podstawy wszystkich dodatków stażowych etc po to aby w momencie podniesienia najniższej krajowej podnieść wynagrodzenie o jakieś śmieszne wartości. Dramat
Najlepszym wyjściem jest odejście.Tam nie było dobrze i nigdy nie będzie.Pracujac w CCC 20 lat uwierzcie że wiele wiedziałam i widziałam.Za niektórych kierowników i zastępców powinno od dawna pożądnie się wziąć w obroty.W szczególności jak są wiele lat na tych stanowiskach i wiedzą jak manipulować.One też trzymają sztamę z regionalnymi.Są to szajki które jak się zgrają to jedna druga kryje..Sprzedawca jest tak zjechany psychicznie że nie ma siły się postawić a reszta sprzedawców boi się tak samo.Uciekac z tamtad ludzie.Po co wy się męczycie.Naprawdę szkoda zdrowia.Jak ja żałuję że tam tyle życia straciłam.Teraz jestem szczęśliwa.
- pokazywanie torebki nawet przy klientach (jak jakiś (usunięte przez administratora) -4 kierowniczki i każda każe układać inaczej (skończysz albo jesteś w połowie przekładania i układania regału gdzie przychodzi kolejna kierowniczka i twierdzi że jej się nie podoba i chcę inaczej), (może tak lepiej jakbyście między sobą dogadali co i jak?) - spotkasz się z drugim pracownikiem na tym samym dziale ( odrazu kierowniczka leci i pretensje co to ma znaczyć) - spytasz się która godzina ( odrazu co to za gadanie, nas chyba powaliło. Gdzie nie mogę mieć na sali telefonu i nie wiem nawet ile jeszcze mam pracować, co się zdarzyło że pracowałam dłużej bo kierowniczka nie powiedziała że koniec mojej zmiany)
Powiedzcie mi do kiedy szanowna pani szefowa ma obowiązek opublikować grafik? 24 za pasem, a grafiku na kwiecień u nas nadal nie ma. W drugą stronę to nie działa, spóźnisz się z podaniem dostępności, to masz pecha i system tego nie przyjmie.
Szanowna Pani kierownik zgodnie z prawem pracy musi opublikować grafik 7 dni przed rozpoczęciem nowego miesiąca. Może lepiej zapytać a nie wyzywać się tutaj
Ja dostawałam co tydzień nowy grafik. Było tak że niedziela godz.17 a ja nie mam grafiku i nie wiem czy mam przychodzić w poniedziałek. Piszę do jeden kierowniczki a ona odpisuje ze ma kolejna kierowniczka po czym dostaje o 18 ze poniedziałek na 8 rano.....
Wszystko zależy od sklepu ja jestem zastępcą i robię wszystko a kierownik w zależności jaki ma dzień dziewczyny z mojego zespołu wolą do mnie zadzwonić niż do kierowniczki wszystko zależy od ludzi ale i tak szukam coś nowego bo dla mnie ważniejsi są ludzie niż tabeli
No to macie super. U nas niestety jest tak jak pisze nowy pracownik.Kierownik od zawsze nam mówi że ma zakaz od firmy pracy na sklepie a jak by stanął za kasą to jest niedopuszczalne i naraził by się na straszne konsekwencje od regionalnej i firmy. Zastępca kierownika a mamy ich również dwóch.Jeden pomaga zespołowi a drugi patrzy się tylko poobijac też nam w kółko powtarza że nie wolno zastępcy kierownika stać na kasie, dostawy też im robić firma zakazuje a my mamy robić na czas upocone a one w tym czasie przez telefon pogaduchy zamiast nam pomóc !!!!! Więc też widzę że w tej firmie nie ma odgórnych jasnych informacji co wolno kierownikom i zastępcom na sklepie. I przez to robią co chcą i z nas pracowników robią głupich. Bo z tego co czytam tu opinie od innych kierowników to takiego zakazu od firmy nie ma. A na sklepie mamy właśnie takie informacje że mają zakaz prac z towarem i na kasie. A mają tylko sprawdzać co my robimy ,rządzić i robić tabelki. I też się zgadzam z nowym pracownikiem że przez takie zarządzanie dwóch a nawet trzech osób włączając w to kierownika BRAK NA SKLEPIE DO PRACY Z TOWAREM I NA KASIE !!!! Dziwi mnie bardzo że firma tego nie sprawdza !!!! Przecież teraz są kalkulatory procesowe i wszystko na czas a tu trzech ludzi (kierownik, dwóch zastępców)! nie pracują z towarem i klientami. Przecież to ogromne straty dla firmy !!! Trzy osoby na sklepie które nie wykonują podstawowych czynności na sklepie. Może w końcu FIRMA ZACZNIE OGLĄDAĆ TE KAMERY CO SIĘ DZIEJE NA SKLEPACH. I WYDA JASNY CZYTELNY KOMUNIKAT::: ŻE NA WSZYSTKICH SKLEPACH ZASTĘPCY I KIEROWNICY MOGĄ STAĆ NA KASIE I MOGĄ PRACOWAĆ Z TOWAREM ORAZ ROBIĆ DOSTAWĘ !!!! BO TERAZ TO KPINA JEDNI ROBIĄ A DRUDZY SIĘ WYMIGUJĄ I MÓWIĄ ŻE IM NIE WOLNO !!!!
To jakieś brednie.Jestem zastępcą kierownika w dużym mieście. Przyjmuję dostawę, robię planowanie dnia,przekładki, bosfory, stoję na kasie i obsługuje klienta jeśli tylko mam czas Nie mam zakazu pracy na sale sprzedaży, nikt go nie ma a wręcz odwrotnie.
Zero szacunku dla pracownika Na czas układanie w półki na czas przyjęcie dostawy ....masakra praca w sklepie na akord heh (usunięte przez administratora).... Grafik zmieniany non stop bo ktos żyje tylko pracą w CCC ( są tacy ale niestety nie wszyscy) ludzie mają swoje życie prywatne praca na 3/4 2500zl na reke zero premi ...stanie przed samym wejściem i napadanie odrazu przy wejściu na ludzi i gadanie im o promocjiach ....ludzie nie mogą spokojnie wejść do sklepu ....niestety z chęcią tego nie robimy ☹️ kierowniczka jakaś masakra zaczyna 10 rzeczy i żadnej nie kończy , obgaduje wszystkie pracownice ????♂️ to chore .... To najgorsza firma w jakiej pracowałam....
Masz rację, jestem nowym pracownikiem na ogromnym sklepie w dużym mieście. I jest identycznie jak Ty piszesz. Klienci olani bo nie czasu się nimi zająć, bałagan na sklepie bo nie ma kto sprzątać bo sklep ogromny a na sklepie personelu zero albo jedna osoba a reszta za kasą albo towar na czas w półki wkłada.Klienci wściekli bo na tak ogromnym sklepie jak każdy z klientów rzuci byle gdzie buty to znaleźć ich nie idzie.Nikt się nimi nie zajmuje ( klientami)bo każdy robotą na czas zajęty.I poganiani jesteśmy że już czas się skończył a robota nie KALKULATOR PROCESOWY !!!!! NAJWAŻNIEJSZY !!!! A KLIENCI DO KĄTA !!!!!! NIECH GŁOWY NIE ZAWRACAJĄ !!! NIECH SAMI SIĘ OBSŁUGUJĄ I BUTÓW SZUKAJĄ !!!!! HA,HA,HA.......... Czegoś takiego to nigdzie nie widziałam żeby klientami na sklepie się nie zajmować !!!!! Że oni są postrzegani że w pracy na czas przeszkadzają !!!!!!! Zawsze na sklepie przynajmniej na tak dużych sklepach powinny być non stop !!!!!! chociaż dwie osoby z personelu do tylko i wyłącznie do obsługi klienta !!!!!! PRZECIEŻ KLIENT TO PODSTAWA ŻEBY WOGÓLE SKLEP ISTNIAŁ !!!!!. To wtedy bez problemu można porządkować działy i zajmować się ludźmi. A nie tak jak teraz- masz dokładać towar, latać do kasy i sprzątać. Na obsługę klienta czasu ZERO !!!!!!!!!!! I druga sprawa. Jesteśmy ciekawe jak to teraz będzie gdy wejdą te karty magnetyczne do odbijania godzin w pracy dla pracowników. Czy rzeczywiście będziemy z pracy wychodzić o czasie który mamy w grafiku czy znowu tak jak jest teraz zostajemy dłużej na zamkniętym sklepie i porządkujemy i wychodzimy z drugiej zmiany 10,15,20 minut po czasie niż mamy w grafiku i nikt za to nam nie płaci. A wyjść o swoim czasie mamy zakaz bo dział nie uporządkowany i kierownik nie pozwala nam wyjść z pracy o godzinie którą mamy w grafiku.I pretensje do nas że jak to chcemy już iść do domu jak jeszcze trzeba sprzątać po klientach. Może w końcu to ukrócą i będą kontrolować sklepy że jak pracownik się odbije że już skończył pracę to nie ma prawa go już być na sklepie !!!!!!!. Może w końcu będą to kontrolować przecież kamery mają,a nie jak teraz wyjść o swoim czasie nie możemy bo jeszcze pracy nam dokładają. Chore to każdy to mówi. Niech firma w końcu to kontroluje. I kary powinny być za przetrzymywanie pracowników na sklepie po ich zakończonym czasie pracy. Masz rację chore to !!!!!!!!!!!!.
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w CCC?
Zobacz opinie na temat firmy CCC tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 450.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w CCC?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 385, z czego 14 to opinie pozytywne, 227 to opinie negatywne, a 144 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!
-
Jak wygląda rekrutacja do firmy CCC?
Kandydaci do pracy w CCC napisali 10 opinii na temat procesu rekrutacyjnego. Zobacz szczegóły tutaj.
