Oj tak, mozna sie nauczyc tego ze wszystkie ustalania opisu obowiazkow W BACK OFFICE na 4 czy 5 rozmowach wczesniej sa o kant doopy potłuc bo zwolnią Cię za to że nie możesz odbierać telefonów nawet jesli masz papiery od lekarza ze nie mozesz odbierac telefonow!! Mozna sie nauczyc ignorancji, chamstwa i wiejskiej prostoty oraz bezczelnosci ze strony przelozonych. A jako ze wiekszosc przelozonych przyjechalo ze wsi i malych miescin albo z zadupia europejskiego czy poludniowoamerykanskiego to latwo sie domyslic jakie maja podejscie do zycia i do innych. Mozna sie nauczyc ze po harówie w kilku działach back office (zwanej "szkoleniem" gdzie Cię chwalą i ciągną do siebie) wyrzucą Cię za to że "przecież nie bede mogł Cię wysłać do call center" chociaz zatrudniali Cię STRICTE do back office i ustalales to na tych 4 czy 5 rozmowach wstepnych! Oszukują! Kiedys takiego zdziczenia w korpo nie bylo; cudzoziemcy MUSIELI uczyc sie polskiego i bez podstaw polskiego nie mogli byc supervisorami odpowiedzialnymi za zwalnianie Polakow. Klasyczny dziki zachod z Polakami jako bialymi Murzynami.
Ja także pracuję w firmie kilka lat i zgadzam się z Puszka - to korporacja i z tą myślą trzeba się pogodzić na początek. Większość opinii dotyczy call centre, niewiele za to o back office może dlatego, że w tych zespołach jest zdecydowanie mniejsza rotacja - ale i tam prowadzone są rekrutacje. Co do pensji - początkowa płaca nie jest na tą z która zostaniecie na lata, chęć do pracy i rozwoju łączy się ze zmianami także w sferze finansowej. Na początku faktycznie można się czuć przytłoczonym ilością wiedzy do przyswojenia (i to na kilka miesięcy) ale z czasem spostrzega się to jako fajne doświadczenie i potwierdzenie, że się dało radę. Na pewno zespół zespołowi nie równy i zarówno spv jak i managerowie też są różni i mają różne podejście do pracy i atmosfery w zespole - nie koniecznie każdy od razu trafi do zespołu w którym jest mu dobrze, ale nikt nie zamyka drzwi. Języki - angielski jest konieczny bo wszystkie szkolenia, telekonferencje i część spotkań odbywa się właśnie po angielsku, dodatkowe języki są bardzo miło widziane. Jak dla mnie kluczowa kwestia - fajny SPV. Podsumowując - fajne miejsce żeby rozpocząć swoja przygodę z dużymi międzynarodowymi firmami, można się na prawdę dużo nauczyć, poznać świetnych ludzi. Jak dla mnie firma warta polecenia.
Ale to glupie i nie do konca w porzadku ze nawet pracujac w HR mozesz wyladowac w call center i stracic prace jesli nie chcesz pracowac w call center bo nie po to Cie zatrudniano
Tak czytam niektóre wpisy i mam wrażenie, że część z nich pisały osoby, którym się po prostu nie udało dostać pracy w Elavon. Ja z językiem angielskim pracuję już kilka lat, w różnych firmach miałem okazję poznać warunki pracy. W Elavon dopiero rozpoczynam karierę, ale ze wszystkich firm w których miałem okazję pracować, przy telefonicznej obsłudze klienta w języku angielskim zarabiałem znacząco mniej niż w Elavon, a wcześniej nie byłem bardzo niezadowolony. Na start, jako Junior w Elavon dostałem ponad 4000 zł brutto. Szkolenia, ilość wiedzy? Wszędzie ta wiedza jest potrzebna i konieczna do zdobycia. Jeśli ktoś ma problem z przyswojeniem tej wiedzy to może powinien zastanowić się nad metodą swojej własnej pracy, aby się tego nauczyć. Ja problemów nie znajduję, wystarczy słuchać, robić notatki i dopytywać na bieżąco. Dziwi mnie też oburzenie czy zdziwienie niektórych osób, że to praca na słuchawce - to jakieś nasze zaściankowe mniemanie, że to praca gorsza. Na zachodzie Europy, w Ameryce taka praca to nic złego i ludzie jej nie unikają. Oczywiście co innego pracować dla Elavon, a co innego w podrzędnej firemce, która wciska Klientom dodatkowe umowy, które służą tylko temu, że taki Klient płacił więcej za nic. Więc jeśli już piszecie, to piszcie z doświadczeń, a nie z domysłów.
Tak jak ktos pisal - do konca nie wiadomo do jakiego dzialu trafisz. Uwaga dla osob ktore NIE CHCA PRACOWAC w call center - i tak tam traficie ;-), bo szkolenie, bo oddelegowanie itd. Niestety nie ma info o tym na zadnej z kilku rozmow przed podjeciem pracy. Poza tym dosc dobrze placa, mozna przedluzyc lunch
3500 brutto na początek. atmosfera jak w call centre: czyli jak w ulu. Najgorzej od godz. 11-15. wtedy jest najwięcej osób i robi się najgłośniej a ty musisz skupić się na rozmowie przez zestaw słuchawkowy na jednym uchu. pierwszy miesiąc to szkolenia. drugi miesiąc czujesz się jak śmieć bo kto normalny na szkoleniach przyswoi wiedzę z jaką raczej w życiu wcześniej się nie spotkał? do nauczenia również ok 5 programów niespotykanych nigdzie indziej. Wszystkie służą prawie temu samemu celowi, ale różnią się na tyle bardzo, że to czego szukasz będzie tylko w jednym miejscu. Na początku raczej nie ma co liczyć na bonusy pieniężne - potrzeba ok 3-4 miesięcy doświadczenia żeby nie robić "wpadek" po 4-5 miesiącach, będzie ok 50% rotacji na stanowiskach. Bardzo dużo osób odchodzi, i co miesiąc jest ok 5-6 nowych w 50 osobowym zespole. wg mnie większość osób idzie tu na chwilę, i szuka nowej pracy w międzyczasie. Zmianowy tryb pracy ułatwia szukanie i umawianie się na rozmowy rekrutacyjne.
[do Rafał] W sprzedaży jest tak że sprzedajesz (prawie zawsze) najdrożej na rynku. Na pytanie jak to robić i jaki typ klientów daje się na to nabrać, odpowiedz sobie sam.
Michał, 3500 netto czy brutto?
Jak wygląda zatrudnienie w siłach sprzedaży? Pracownicy etatowi czy agenci?
nie polecam... obiecuja gruszki na wierzbie a potem out...
To jakie są w końcu te zarobki?
tak, dokladnie bylo w moim przypadku!! pod koniec rekrutacji prac. dz. personalnego potwierdzila mi zarobki brutto, ale kilkaset zł nizsze, niz aplikowalam! i nie miala tu propozycji. dlugi proces rekrutacji, w czasie ktorego stwarzaja mila atmosfere, by wrzucic potem w b. wysokie wymagania (angielski obowiazkowy + inny j. obcy), i w trudne srodowisko pracy, gdzie po szybkich szkoleniach wymgaja obslugi wielu systemow na raz. tempo pracy okrutne, tematyka trudna i zawila, wielowatkowa, nie do zglebienia w krotkim czasie! czlowiek jest oceniany na punkty, nie licza sie kompetencje miekkie i inne umiejetnosci. KORPO!! ze smierdzaca wykladzina, starymi gazetkami na scianach i sztywnymi godzinami przerw, kiedy mozesz miec 8 min breaku, nie wiadomo, czy leciec do toalety czy umyc kubek... eh!! fabryka!!!
Witajcie, chciałbym zwrócić uwagę na proces rekrutacyjny. Przebiega on w następujący sposób: 1. Rozmowa telefoniczna i tu UWAGA Odpowiadając na pytanie dotyczące wysokości wynagrodzenia zawsze mówcie więcej niż chcielibyście zarabiać! Zaoszczędzi wam to czasu na dalsze etapy W moim przypadku straciłem 5 godzin swojego czasu gdyż kwota którą podałem była moją kwotą którą docelowo chciałem zarabiać a rekruterka potwierdziła że mieści się ona w widełkach przewidywanych na to stanowisko!!! Z powodu błędu rekruterki straciłem 5 godzin! Etap 2: Rozmowa telefoniczna nr 2 standardowe pytania w języku angielskim sprawdzające wstępnie jego poziom. (ok 45min) Etap 3: Zaproszenie na spotkanie do siedziby firmy. Spotkanie rekrutacyjne z dwoma osobami zazwyczaj z supervisorem działu oraz osobą z HRu. Pytania dotyczące kierunkowości zatrudnienia oraz wytrwałości w działaniu większość w języku angielskim. Po gradobiciu :) pytań 2 testy. 1. test na spostrzegawczość ( ciągi znaków {literowo-cyfrowe+ znaki specjalne typu $@} czyli spośród np: 335556@@#%$1^, 335566@@#%$1^, 335556@@#%@1^, 335556@@#%$2^, 3355556@@#%$1^. Znajdź 335556@@#%@1^ i tak 15 cie podobnych Test nr 2: to test na zrozumienie tekstu w języku angielskim (nie muszę tłumaczyć o co chodzi :)) Etap nr 4 w przypadku gdy powyższe etapy przebiegną korzystnie to kontakt telefoniczny z działu HR z konkretną ofertą finansową. Tak więc błąd rekruterki w etapie pierwszym spowodował strate mojego czasu i czasu supervisora i kolejnej osoby z Hru!!!! Pamiętajcie mówcie albo wyższą kwotę albo 3 razy potwierdźcie że nie chcecie MNIEJ zarabiać niż określona kwota!
pracuję w Elavon już kilka lat i powiem tak: korporacja to korporacja. Albo to akceptujesz i pracujesz, robisz swoje i dostajesz za to pensję i jesteś zadowolony i firma jest zadowolona albo nie akceptujesz tych koroporacyjnych zasad i się zwalniasz zamiast siedzieć i narzekać i psuć wszystkim morale. Zaczynałem jako junior zarabiając ok 2100 na rękę. Dużo z siebie dawałem, bo jestem typem człowieka co jednak przejmuje się tym co robi i stara się robić to dobrze, więc po kilku latach awansowałem i w tym momencie zarabiam 100% więcej. Więc nie mówcie mi, że się nie da. Trzeba tylko ciężko pracować i dawać z siebie trochę, ale jak widać jest warto finansowo i edukacyjnie. Nauczyłem się w tej firmie wielu, wielu rzeczy i zawsze będę mieć sentyment do tego miejsca. Oczywiście, są momenty kiedy wkurza Ciebie biurokracja, statystyki, pęd za oszczędzaniem pieniędzy, problemy kolegów, ale trzeba nauczyć się z czasem ignorować pewne sprawy (w sensie, nie przejmować się). Jeżeli traficie na supervisora/managera który ma ludzkie podejście i da się z nim dogadać, to praca też będzie wyglądała dobrze. Poleciłbym tą firmę każdej osobie która chce zdobyć doświadczenie w pracy w dużej, międzynarodowej firmie i chce się rozwijać (bo szanse na rozwój są, ale jedynie dla tych którzy chcą i poświęcą czasami trochę wolnego czasu, żeby zdobywać/pogłębiać wiedzę i się wykazać). Dla tych, którzy nie widzą siebie w pracy w koroporacji, mają problemy z przystosowaniem się do zasad tu panujących - oszczędzcie sobie czasu i szukajcie gdzie indziej :)
Elavon ma tylko jeden plus - latwo tam dostac prace. Licza ci 5 minut w kiblu inaczej spoznienie. 20 minut przerwy na lunch w z gory okreslonym czasie. Zmianowy czas pracy oznacza ze nie spedzisz swiat domu bo masz zmianę np w 1szy dzien swiat o 5 rano. Awanse wiaza sie z lizaniem wlasciwej dupy. Dyrektor fulfilmentu (usunięte przez administratora)Nie licza nadgodzin. Spoznisz sie - nie ma bonusa. Zle ciebie oceni zawistny spv - nie ma bonusa. Zalozysz koszulke do pracy - nie ma bonusa. Nie odbierzesz 46 telefonow w ciagu dnia - nie ma bonusa. Stosunek czasu rozmow do czasu czekania na rozmowe wypadnie niekorzystnie - firma ma w dupie ze nie masz na to wplywu - nie ma bonusa.
Praca w Elavonie dzial windykacji- trzeba znac angielski, i najlepiej jeszcze jeden jezyk dodatkowy (niemiecki, polski, norweski). Praca stresujaca glownie przez slabe szkolenia i kiepska kadre managerska - w innych teamach moze byc pod tym wzgledem lepiej. Szanse na awans zadne. Kasa taka sobie, zalezy od stanowiska, na poziomie Junior raczej kokosow nie ma. Krotkie przerwy na lunch - 15 min, i jest robiona lista kto o ktorej ma lunch (ktos musi byc obecny na sluchawce). Jesli ktos lubi prace z klientem, na telefonie to jak najbardziej ok. Sporo ludzi z zespolu wolalo wykonywac offlinowe taski - tez ok, ale tego jest zdecydowanie mnie i tylko dla pupilkow. Ogolnie jakby zminili managera to by calkiem znosnie bylo- obecny ledwo skonczyl licencjat z filozofii i nie ma zupelnie zdolnosci spolecznych (ciezko z nim sie dogadac, miewa humory i pokazuje fochy). Poza tym to jak w kazdym innym korpo.
Jak pracuje się na stanowisku przedstawiciela handlowego w tej firmie?
Ciekawa sprawa bo firma Elavon Merchant Services poszukuje nowych pracowników. Zerknijcie na najświeższą ofertę pracy, moim zdaniem ciekawa sprawa. Główne zadania: Budowa nowych oraz konserwacja już istniejących baz danych (MS Access, SQL) oraz aplikac... http://www.gowork.pl/praca_podglad,5723595?keywords=®ion=
w customer service sa rozne zmiany, trafia sie praca w weekendy i w godzinach wieczornych, mozna hyba na ich stronie sprawdzic od ktorej do ktorej jest linia obslugi klienta otwarta- w takich sie pracuje.
jak jest z godzinami pracy jako spec. ds obsługi klienta? ile zmian i w jakich godzinach?
Czy ktoś pracuje w tej firmie na stanowisku młodszego specjalisty w dziale operacji? Bardzo proszę o aktualne opinie, zastanawiam się czy do nich aplikować. Serdecznie pozdrawiam
A jak wyglada praca w sprzedaży? PH ile zarabia?
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w Elavon Financial Services DAC (Sp. z o.o. o Wyznaczonym Przedmiocie Działalności) Oddział w Polsce?
Zobacz opinie na temat firmy Elavon Financial Services DAC (Sp. z o.o. o Wyznaczonym Przedmiocie Działalności) Oddział w Polsce tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 69.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w Elavon Financial Services DAC (Sp. z o.o. o Wyznaczonym Przedmiocie Działalności) Oddział w Polsce?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 48, z czego 5 to opinie pozytywne, 33 to opinie negatywne, a 10 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!
-
Jak wygląda rekrutacja do firmy Elavon Financial Services DAC (Sp. z o.o. o Wyznaczonym Przedmiocie Działalności) Oddział w Polsce?
Kandydaci do pracy w Elavon Financial Services DAC (Sp. z o.o. o Wyznaczonym Przedmiocie Działalności) Oddział w Polsce napisali 1 opinii na temat procesu rekrutacyjnego. Zobacz szczegóły tutaj.