Plusy pracy w LoanMe: ✓lokalizacja -biuro firmy znajduje się w biurowcu przy Dworcu Zachodnim ✓wynagrodzenie - zawsze do 10 ✓wiedza - na początku jest szkolenie, materiały pomocnicze ✓zespół - zawsze miła atmosfera ✓ nigdy nie miałam problemu z uzyskaniem urlopu ✓ stabilność - umowa o pracę Minusy Główny minus jest taki, że jest to typowe korpo. Mimo,że to call center obowiązuje dress code. Jeżeli chcesz stabilnie zarabiać tylko podstawę , to wkrótce zostaniesz zwolniony. Akceptują tylko pracowników, ktorzy siedzą ponad 8 godzin. Fakt, że można zarobić, ale nie wszyscy dostają "miliony". Również wszystko zależy od działu. Jeżeli mówimy o dziale odzyskiwania należności, to głównym minusem jest brak reakcji na problemy ze strony managera. Brakuje szkoleń ( może w tym zakresie coś się zmieniło). Ten dział, niestety, jest mniej doceniany, niż sprzedaż. Zarobki są niższe. Jeżeli traktować LoanMe jako przejściowy etap w życiu - polecam Jeżeli zależy na rozwoju - odradzam.
Praca sama w sobie nie jest najlżejsza, wiadomo, ale warunki pracy rekompensują trudy. Traktują pracownika po ludzku, a nie jak robota -bezosobowo, tylko do wykonywania obowiązków. Atmosfera jest przyjazna , a współpracownicy byli zawsze pomocni. Zdobyłem tam fajne doświadczenie.
Najgorsza firma, bardzo trudno zrobić cel. uważam że nie warto za 2500 pracować z tymi plociuchami 3 dziewczyny które tam pracują są okropne i wszystkich obgaduja. I wiecie co jest najśmieszniejsze? Że leader plotkuje razem z nimi, pozdro, nigdy więcej takiej pracy
Zawiedziony, zgodzę się z tobą takiego obgadywania innych współpracowników jak tutaj to nie miałam okazji poznać. Moja koleżanka która siedziała obok mnie potrafiła dzwonić do swojej psiapsia i mnie obgadywac. Młody zespół, ale zepsuty..
Zawiedziony, plotki tutaj to nic nie wiesz jak wygląda to komiczne jak pewien tea. Leader przynosi herbatkę, kawkę, wodę pewnemu agentowi co wcześniej był teamlederem..
"Rozbawiony" - Ty tak poważnie? Aż tak Ci to przeszkadza? Jest to, aż tak karygodne zachowanie pracownika firmy, że komuś herbatę przyniesie? Człowieku... nie masz większych problemów w życiu?
Jeśli nastawiasz się na zarobienie 2500 zł to do Biedronki na kasę, tutaj zarabia się od 7000 do 10 000 netto. Co do tego, że ktoś Cię obgadywał to jakieś pomówienie lub masz zwidy, trzecia możliwość to jakaś inna fobia na którą cierpisz.
Dlaczego twierdzisz, że firma jest zła LoanMe ? Rozumiem, że nie odpowiadają Ci warunki płacowe oraz atmosfera - nie świadczy to jednak w żaden sposób o firmie. Pamiętaj proszę, że atmosferę tworzą sami pracownicy, więc warto wyjaśniać problematyczne kwestie między sobą, bądź zgłaszać takie sytuacje kierownictwu. Wspominasz, że trudno zrealizować narzucony plan - możesz powiedzieć, na jakim stanowisku pracujesz? Czy po osiągnięciu wyznaczonego celu otrzymuje się jakieś dodatki?
Oczywiście, że dają - bonusy za "Agenta miesiąca", roczny dodatek za "Pracownika Roku", premie indywidualne. Jeśli ktoś pracuje dobrze to jest zadowolony. Jeśli ktoś przychodzi do pracy, aby wypić kawę no to chyba nigdzie długo nie posiedzi.
Szanowni Państwo, bardzo dziękujemy za opinie – są one dla nas cenną informacją zwrotną. Bardzo nam przykro, że spotkali się Państwo z niesprawiedliwym traktowaniem ze strony współpracowników, jednak bardzo ubolewamy nad faktem, iż problem nie został zgłoszony Działowi Kadr czy Kierownictwu. Ukrywanie problemów personalnych przez Pracowników sprawia, że ich Przełożeni nie są świadomi problemu, przez co nie są w stanie odpowiednio zareagować. Zachęcamy zatem do rozmów i jesteśmy otwarci na nowe rozwiązania. Serdecznie pozdrawiamy!
Jako pracodawca – naprawdę w porządku firma. Płacą, wynagradzają, doceniają. Praca nie jest lekka, wiadomo, jak to bywa, ale np. dla mnie najważniejsza jest zawsze atmosfera pracy, a tu było OK. Mogę polecić.
Młodsza Specjalistka Obsługi Klienta (Język Niemiecki)
Doradca Techniczny z językiem włoskim lub francuskim
Nie polecam nikomu pracy w tej firmie.. (usunięte przez administratora)po dwóch tygodniach pracy nawet nie dostałem słuchawek xd Zatrudniają za dużo ludzi, a nie mają pracy dla tak dużej ilości osób
Jak dla mnie wszystko w firmie jest w jak najlepszym porządku. Po miesiącu pracy mogę powiedzieć, że mam pozytywne wrażenia- pieniadze na czas (a w poprzednich pracach bywało z tym różnie), fajny team i pomocny team leader (Radek- pozdrawiam:)). Polecam osobom dobrze czujacym się na słuchawce dział sprzedaży. Można sporo zarobić
Słyszałam się da się zarobic? Wypowie się ktoś na temat podstawy w dziale sprzedaży? Czy szkolenie płacą i czy obowiązuje od razu umowa o pracę?
Pracę w Loanme mogę polecić, firma jest naprawdę solidna. Dobre zarobki, umowa o pracę. Oczywiście praca jest nie dla każdego, bo jest to sprzedaż, trzeba być wytrwałym psychicznie (ja niestety do takich ludzi nie należę) i bardzo się przejmowałam jak coś mi nie szło. Jeśli chodzi o opiekę mojego teamledera, to oceniam jego prace 10/10,zawsze pomocny i można było na niego liczyć w każdej sytuacji. Polecam! De
Praca nie jest najłatwiejsza, ale za to dająca satysfakcję i dobrze płatna. Firma Loan Me ma fajne stawki dla pracowników i dobre benefity. Ostatnio wiele się tu pozmieniało na lepsze i idzie w coraz lepszą stronę.
Pracodawca godny zaufania, oferuje rozsądne warunki finansowe. Droga awansu jest jasna, zasady również są jasno ustalone. Wystarczy pracować dobrze i Cię tu docenią.
Dobre zarobki i jasna ścieżka awansu to jedyne rzeczy, jakie mi przychodzą do głowy.
Pracodawca, który dba nie tylko o pracownika, ale i o innych. Pracowałam tam dwa lata i wspominam ten czas bardzo dobrze. Dużo się działo, a atmosfera była bardzo przyjemna. No i fajne imprezy firmowe :)
Niezgodnie z prawem przetwarzacie dane osobowe i wysyłacie smsy . Jak zadaję pytanie kto przetwarza moje dane to konsultant twierdzi, że nie możne odpowiedzieć na te pytanie. żenada
Szanowna Pani/ Szanowny Panie, Wszystkie podejmowane przez nas działania są zgodne z obowiązującym prawem. Jeśli otrzymuje Pani/Pan niechciane wiadomości prosimy o wysłanie zgłoszenia na adres kontakt@loanme.pl wraz z podaniem numeru telefonu, o którym mowa. Numer zostanie przekazany do działu obsługi Klienta i usunięty z baz LoanMe. Dyspozycja usunięcia kontaktu z baz pozostałych partnerów marketingowych również zostanie wysłana, ale proces usuwania z pozostałych baz może potrwać do 7 dni. Jednakże dołożymy wszelkich starań, aby rozwiązać problem jak najszybciej. Również sprawdzimy i przekażemy Pani/Panu informacje dotyczące źródła pochodzenia wskazanego numeru w bazie. Pozdrawiamy serdecznie i przepraszamy za niedogodności.
Nie wiem skąd mają mój numer telefonu . Dostaje w kółko sms o pożyczkach. Mam tego dość
Też dodam kilka słów. Pracuję w LoanMe od kilku miesięcy. Zanim rozpoczęłam pracę zajrzałam tu żeby przeczytać opinie o pracodawcy i przyznam, że miałam kilka obaw. Opinie były skrajne. Z perspektywy tych kilku miesięcy mogę powiedzieć, że firma jest ok. Wiadomo, że w tak dużej grupie osób zawsze trafią się współpracownicy, z którymi dogadujesz się gorzej, natomiast nie powinno to przekładać się na opinię o całej firmie, bądźmy poważni. To co mogę powiedzieć o firmie - jest fajna atmosfera, są imprezy firmowe, owocowe środy, pracodawca jest uczciwy, płaci zawsze na czas, dla tych bardzo ambitnych możliwe są spore premie. Firma wciąż się rozwija, zatrudnia kolejne osoby. Daje sporo swobody pracownikom. Warunki w biurze są dobre - spora kantyna, stanowiska pracy wygodne, nikt nie siedzi nikomu "na plecach". Myślę że dużo zależy od działu w którym się pracuje, ale jeśli dział okaże się nieodpowiedni, zawsze można zmienić. Łatwiej zmienić dział niż znaleźć dobrego pracodawcę.
Od dłuższego czasu pracuję w tej firmie i zaglądam tu sobie od czasu do czasu ot tak w ramach ciekawości. Ciekawość jest tym większa, że sezonowo pojawiają się tu historie wręcz niestworzone na temat mojego pracodawcy - firmy, która owszem wymaga, stawiając swoim pracownikom poprzeczkę naprawdę wysoko ale równocześnie docenia ich zapał i zaangażowanie, płaci na czas, motywuje i kładzie nacisk na rozwój. No więc - zaglądam tu sobie i czytam i tak wczoraj po przeczytaniu jednej z opinii niemalże nacjonalistycznej coś we mnie pękło…. i teraz to ja postanowiłam się do tych opinii odnieść… bo czytając je sobie dopasowuję je zwyczajowo do tego co się ostatnio w firmie działo i choć te „sfrustrowane” głosy są na ogół anonimowe to praktycznie w każdym przypadku wiem, kto zadał sobie trud oszkalowania pracodawcy tak na odchodne, bo na żywo zabrakło odwagi do dyskusji, bo na żywo - przy braku realizacji planów sprzedażowych - łatwiej było pomachać biała flagą i się po prostu poddać, bo szef nakrył mnie na oszustwie, na nieuczciwej praktyce, bo upomniał… Tych „bo” u tych „sfrustrowanych” jest zapewne cała masa… bo praca w korporacji jest nie dla mnie… bo nie mam odporności na stres… bo przeraża mnie presja czasu… bo chcę robić minimum z minimum, przesiedzieć swoje 8 godzin, po cichutku, niemalże niezauważenie, a na koniec dostać kwitek z wypłatą…. bo pracując w sprzedaży nie mam ducha wojownika i już na starcie mówię, że plan jest nie do zrealizowania… bo przebranżawiając się zupełnie i poznając dopiero branżę wiem lepiej, ba.. najlepiej jak prowadzić pożyczkowy biznes, mam zatem prawo tupać i negować wiedzę i doświadczenie mojego przełożonego, że to się nie da, że plan do bani… bo może jak będę marudzić to inni też zaczną, bo efekt fali… no i może nam finalnie odpuszczą bo w grupie siła… bo zawsze mogę użyć narodowościowej karty – że różnice kulturowe, że zagraniczny szef, że tu Polska, nie Ameryka…. że jak to do nas, Polaków, w naszym własnym kraju, takim tonem?! Tylko co to wszystko ma do rzeczy?! Czy nasze własne niekompetencje są podstawą do szkalowania innych? Czy każda uwaga do naszej pracy, każda sugestia, porada to już (usunięte przez administratora)? Czy tak trudno odnaleźć w sobie odwagę do poniesienia konsekwencji tego, że cóż… że się w tej pracy, na powierzonym mi stanowisku nie sprawdziłem?! Co więcej, żyjemy w globalnym świecie, ze świecą szukać korporacji, która kapitał miałaby tylko polski, co za tym idzie narodowość to nie karta przetargowa, to nie tarcza. Nie tym prawem rządzi się biznes. Biznes to podaż i popyt. Biznes to pomysł i plan i jego realizacja! A jeśli nie masz dość wiedzy, kapitału, nie masz pomysłu by otworzyć własną działalność i samemu być sobie żeglarzem, sterem, okrętem to cóż - pozostaje Ci zagryźć zęby i naprawdę pracować. Być efektywnym i przestrzegać reguł gry! Ja swoją pracę w LoanMe bardzo lubię, bo lubię wyzwania, lubię panującą u nas atmosferę, a (usunięte przez administratora) to podziwiam i mam nadzieję, że z upływem czasu choć trochę będę taka jak on – że i dla mnie nie będzie rzeczy niemożliwych, nawet jeśli one takie są ;) Podsumowując pracując w LoanMe cenię co mam, a praca ceni mnie – owszem pracuję dużo i ciężko ale to mój własny wybór… efekty widzę na swoim koncie, podziwiam z perspektywy kanapy zakupionego właśnie mieszkania, myślę o nich jadąc do pracy moim wreszcie nareszcie własnym samochodem czy też wspominając wspólnie z mężem nasze ostatnie wakacje! Innymi słowy ciężka praca popłaca ; ) Kończąc już… maruderom życzę znalezienia własnej ścieżki oraz branży w której poczują się dobrze – dobrze na tyle, by odpowiedzialność za swój sukces zawodowy nieśli na swoich ramionach, nie obarczając ciężarem swoich niepowodzeń innych!
Pracuję w tej firmie od kilku miesięcy. Co jakiś czas tu zaglądam i zastanawiam się skąd Wy bierzecie te wszystkie "informacje"? Żyjemy w tej samej rzeczywistości? Pracuje się tu tak samo jak w każdym innym korpo - jesteś dobry, sprawdzasz się to pracujesz, a jak nie wykonujesz swoich obowiązków, albo myślisz, że jak nakłamiesz liderowi to Ci ujdzie na sucho to się potem dziwicie, że Wam podziękowali? Jak ktoś się stara, to inni to widzą. Jeśli chodzi o dress code - też nie jestem wielkim fanem, ale taki wymóg branży finansowej. Poza tym w piątki wszyscy przychodzą ubrani na luzie. Firma cały czas się zmienia (jak zaczynałem pracę było ok. 80 osób, a teraz jest jakieś 150), gdyby było tak źle jak piszecie to firma nie miałaby żadnych pracowników... Plusy firmy: wynagrodzenie (zawsze na czas); cały czas są jakieś akcje charytatywne, w które można się angażować; jak masz jakiś dobry pomysł to Cię wysłuchają; teraz wprowadzili owocowe środy; lokalizacja też jest dobra. Minusy: system się zacina;
Naprawdę nie rozumiem. Ta firma zmienia się na lepsze! Pracuję tu już trochę i mam porównanie - nie jest prawdą, że są jakieś problemy z urlopami czy zachorowaniami. W tym momencie na L4 jest 1/4 mojego teamu i nikt nie ma nikomu za złe. Nie zmusza się nikogo do wrzucania kasy na cele charytatywne, a casual Friday jest dla wszystkich. W każdą środę są owoce dla pracowników, słodkie upominki na Mikołajki, rozwinięty system bonusowy. Naprawdę Wam tak źle?
(usunięte przez administratora)
Szanowna Pani, Zgodnie z wewnętrznymi procedurami firmy rzeczy pozostawione w biurze przez pracownika po zakończeniu przez niego zatrudnienia powinny zostać przez niego odebrane. Jeżeli pracownik nie odbiera ich osobiście, rzeczy zostaną przesłane na jego adres. W przypadku pojawiających się trudności w relacji pracownik-przełożony, w firmie przewidziana jest ścieżka zgłaszania tego typu problemów. W każdym przypadku można zwrócić się do Działu HR, który dołoży wszelkich starań, aby zbadać problem i rozwiązać go z korzyścią dla obu stron. Dział HR jest otwarty na potrzeby każdego pracownika, jednak nikt wcześniej nie zgłaszał trudności opisanych w komentarzu powyżej. Każde zgłoszenie pracownika o naruszeniu obowiązujących zasad jest wnikliwie przez nas badane. Wielka szkoda, że w przypadku pojawiających się kłopotów pracownicy nie korzystają z tego rozwiązania, które pozwoliłoby na eliminację niepotrzebnego stresu.
nikomu o zdrowych zmysłach nie polecam pracy w tej dziwnej firmie.Pozdrawiam
Często zadawane pytania
-
Jak się pracuje w LoanMe Sp. z o.o.?
Zobacz opinie na temat firmy LoanMe Sp. z o.o. tutaj. Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy oraz kandydaci do pracy to 23.
-
Jakie są opinie pracowników o pracy w LoanMe Sp. z o.o.?
Liczba opinii, które napisali obecni i byli pracownicy to 12, z czego 0 to opinie pozytywne, 6 to opinie negatywne, a 6 to opinie neutralne. Sprawdź tutaj!
