Czy w Waszych sklepach też wszystko jest "na czas"? Przerwa ze stoperem,fejs sklepu ogromnego w godzinę, godzina na mycie i zamiatanie końcowe....kto te reguły ustalał żeby w rodzinę posprzątać ogromny sklep ? ...pierwszy raz pracuje w takich firmie w której jem ze stoperem P O R A Ż K A Czy tylko w WWA tak jest czy w mniejszych miejscowościach również ?
No ale czego oczekujesz? Jesteś rozliczony z czasu pracy. Godzina na sprzątanie sklepu? Dużo. W moim sklepie jest 30 min i tyle. Pracownicy uwijają się jak mrówki. Każdy pracuje na tych samych zasadach. Nie wiem co w tym nie normalnego. Przejrzyste zasady. Pracowałem w sieciówkach itp i tam rzeczywiście nie było zegarka tylko ciągle narzekanie i (usunięte przez administratora) więc tu jest znacznie lepiej.
Spoko, ale to trochę dziwne że w tych czasach ludzie dają się tak wykorzystywać a przy tym jeszcze nie mieć życia poza pracą (wiem o czym mówię:)) Brzmi to trochę jak ob*z pracy a nie normalna praca.. No chyba że Wam płacą 10000 na rękę, ale oczywiście nawet w połowie tak nie jest
Hejka, mam 20 lat i właśnie zastanawiam się czy iść pracować w Action. Możecie mi powiedzieć jakie tam są zarobki dla osób w moim wieku i ile godzin trzeba nie. Wyrobionych?
W ofercie było 4700 zł i myślę czy to realne że poniżej 26 roku życia bym tyle zarobiła w action
ale to tylko na zleceniu a ktoś wyżej pisał, ze raczej uopy dają? to jak wreszcie?
Normalnie umowa o pracę, w większych miastach stawka jest większa o jakieś 500 zł brutto. Biedy nie ma.
Czy można w action liczyć na jakieś premię?
Mam pytanie odnośnie urlopu . Dotyczy osób na 3/4 etatu. Mamy od firmy bonus w postaci 26 dni urlopu . I teraz pytanie jak macie liczony urlop po 6 czy po 8 h? . Raz mam tak raz tak a nie powinno być liczone po 6h? Skoro mamy 26*6h= 156 . Dzięki z góry za odpowiedź
Urlop może być odbierany dniami lub godzinami. Nie ma absolutnego wymogu, że jeśli jesteś na 3/4 to musisz odbierać dniami liczonymi po 6h. Ostateczny rachunek zawsze jest ten sam. Np, zakładając, że miesięcznie masz 120h do przepracowania. Idziesz na 5 dni urlopu liczonego po 6h. Do przepracowania zostaje ci 90h. Jeśli idziesz na 5dni urlopu liczonego po 8h to do przepracowania zostaje ci 80h.
Ale to nie bonus od firmy jest te 26 dni. Od nowego roku jest prawo, każdy pracownik ma 26 dni urlopu i nie ważne jak długo pracowałeś ????
Rozmowa przebiegła w miłej, luźnej atmosferze, było po 6-7pytan od każdej z Pań( były we 2)
-Czy kupuje w action? -Jak powiedzieć pracownikowi który pracuje od 2 dni że ma wyczyścić toaletę. - Jak rozmawiać z pracownikiem który robi wszystko dobrze ale za wolno. -w jaki sposób zmotywować pracownika do lepszych wyników nie dajac mu pieniędzy.
-
Poziom rozmowy:
- Rezultat: Dostałem pracę
Osoba do pracy przy załadunku - lotnisko
Tak duża korporacja, a już drugi raz brak wypłaty 10. Wstyd. Może warto się zastanowić i ustawić przelew na 8 każdego miesiąca a nie czekać na ostatnią chwilę ? Plus często wypłaty się nie zgadzają. Ogólnie udają że są lepsi od innych ale jest to standardowa korporacja. Byle wycisnąć z każdego maksimum dając mu minimum
Czy Wam też nie działa enova?? Pokazuje mi komunikat że nie odnaleziono tego połączenia... czyżby zablokowali podgląd pasków?? Coś się chyba źle dzieje
Firma po raz kolejny nie wypłaca pieniędzy w terminie. To czysta kpina. Na umowie jest do 10 każdego miesiąca a po raz kolejny wypłatę dostajemy po tym terminie. Ludzie mają zobowiązania. Kredyty. Koszty wynajmu i nie każdego obchodzi że pracodawca nie wypłacił pieniędzy. Jak na tak dużą firmę jest to bardzo nieprofesjonalne i jak pracownik ma odczuwać bezpieczeństwo i stabilizację w zarobkach ? Pracujemy, aby móc się utrzymać a nie żeby bogatych robić jeszcze bardziej bogatymi.
Pracuję w tej firmie już od jakiegoś czasu, nie polecam tej pracy. Pracowałem w kilku miejscach, ale nigdzie nie miałem takiej monotonii, dostawa, resztki, fejsowanie i tak w kółko. Praca bardzo ciężka, rozliczanie z każdej minuty, zmiany w grafiku z dnia na dzień, ciągłe nadgodziny jak nie robisz nadgodzin to kierownictwo i regionalna źle na ciebie patrzą. Socjal pozostawia wiele do życzenia, dofinansowanie do okularów - zapomnij. Za twoją ciężką pracę firma pozwoli kupić lody dla zespołu. Premię? Raz do roku rzucą, ciągłe gadanie o świadomości kosztów, ale na otwieranie nowych sklepów to kasa już jest. Jesteś chory? Masz gorączkę? Przyjdź do pracy broń Boże nie idź na L4. Żałuję dnia kiedy złożyłem swoje CV. Nikomu nie polecam pracy w tej firmie.
Tak jest. Znosze to samo od prawie roku i nic sie nie zmienia. Jak ktoś liczył na poprawę u mnie w sklepie po zmianie regionalnej, to sie ostro przejechał. Ta nowa tylko się drze na kierownika i pracowników pogania, a jak chcesz jej o coś zapytać to nigdy nie ma czasu.
Pracuje w tej firmie ponad 6 miesięcy, mam bardzo podoba sytuację . Nie robisz nadgodzin ? Nie przychodzisz z wolnego ? Wyrażasz swoje zdanie ? Nie ma sprawy , całe kierownictwo źle na ciebie patrzy mają pretensje . Masz chore dziecko potrzebujesz wolnego albo bierzesz zwolnienie ? Wracasz do pracy i docinki różnego rodzaju że zaraz znów będzie zwolnienie, ze nie chciało się pracować , że nie wiesz gdzie dany produkt się znajduje ponieważ został przeniesiony podczas nieobecności. Co do elastycznego grafiku , można zapomnieć praktycznie popołudnia nieważne że akurat w tej dzień nie można być na popołudnie masz przyjść i tyle . Serdecznie nie polecam .
Niech ktoś przejrzy na oczy ze w tej firmie, te wszystkie WARTOŚCI które tak action promuje, nie mają przełożenia w praktyce. Człowiek ze stresem przychodzi do pracy, i boi się cokolwiek odezwać bo ciągle jest z czymś problem. Atmosfera okropna
Odniosłeś się tylko do ciężkiej pracy, a co z świadomością kosztów? Spójrz trzeźwo, oszczędności na wszystkim, najbardziej na pracownikach, moja mama pracuje w Lidlu ma umowie jako kasjer ma 5300 zł ja mam 4000 :-/ nie twierdzę że w Lidlu jest lekka praca, ale pensja jest adekwatna do wkładu pracy. Powtórzę jeszcze raz, Action mówi o świadomości kosztów, ale na reklamy w TV i socialmediach już kasa jest, na otwarcie nowych sklepów kasa jest, tylko nie ma kasy dla tych którzy na to wszystko robią. Wyobraźmy sobie że żaden pracownik sklepu nie przychodzi do pracy pewnego dnia, Action leży i kwiczy. Nadgodziny to też temat rzeka, w jednym tygodniu są przekroczenia i przychodzisz na nadgodziny, a w następnym tygodniu ucinają godziny. To ma być szacunek? Jedna z ich wartości w tym konkretnym przypadku całkowicie jest zaprzeczona, miałem taki wiele razy. Skończyłem z nadgodzinami od tych sytuacji. Ludzie zastanówcie się trzy razy zanim podejmiecie się tej pracy........
Wiem co widzie na umowie u mojej mamy, 5300 brutto. Czy to ma znaczenie czy kasjer czy pracownik sklepu? Chyba nie! Osoba niefukcyjna dostaje dużo więcej jak pracownik sklepu w Action, tyle w temacie! Powtórzę praca w Lidlu jest ciężka, ale adekwatna, a w Action musisz (usunięte przez administratora) za marne grosze bo świadomość kosztów............ Szkoda pisać o tej pseudo firmie.
Ale jak jest Ci źle w action to czemu nie idziesz zatrudnić się w lidlu? Znam ludzi z lidla, pracują teraz w action i wiem, że chwalą sobie zmianę, nikt nie (usunięte przez administratora) Cię co chwile, nie zmienia grafiku codziennie. Tak praca w obu miejscach jest ciężka a w lidlu jest gorzej.
Wszystko zalezy od tego kto jest Twoim przełozonym. W Action nie dźwigasz palet ani nie pracujesz w chłodni, ale musisz znosić (usunięte przez administratora) i traktowanie jak(usunięte przez administratora)
A możesz rozwinąc dlaczego?
Widocznie to takiego miejsca trafiłeś ale nie każdy sklep Action jest zły, tu gdzie ja pracuje jest naprawde spoko
Podejście zastępców kierownika do pracowników na poziomie rynsztoku w Krakowie (niedaleko osiedla na lotnisku). Jeśli kierownik sklepu nic z tym nie zrobi, to zdecydowanie szykuje się zgłoszenie (usunięte przez administratora) które aktualnie do udowodnienia trudne nie jest :) Spóźniona wypłata - jakiś nieśmieszny żart razem z mailem od jaśnie pana, informujący, że mają problemy z bankiem. W piątek PO POŁUDNIU. Kolejne ciekawe zgłoszenie… może do PIP? Proponuję się ogarnąć, bo dziewczyny uwijają się jak mrówki za śmieszne pieniądze. A z zastępcami kierownika J. i jeszcze jedna - przeprowadzić porządną rozmowę dyscyplinującą. PRACOWNICY NIE SĄ ICH (usunięte przez administratora).
Jako pracownik z ponad 3 letnim stażem moge stwierdzić że to co się aktualnie dzieje w firmie to cyrk, 2 raz w przeciagu dosc krótkim nie ma wypłaty na czas tłumaczenia skandaliczne moje dziecko w przedszkolu nawet nie uwierzy.(usunięte przez administratora)Jutro bank ściąga mi ratę kredytu kto za to odpowie? Człowiek robi w tym sklepie wszystko psychiczne wyniszczany od góry. Zwroty, przebudowy, nowości, szkolenie nowych pracowników bo kadra siedzi w biurze i w 4 osoby wydzwania po wsparcie do sklepow oddalonych od siebie o 50km. Najpierw nagonka na roboli że trzeba robić szybko dla klientów towar max w półkę produktu ułożone od linijki nadgodziny, dopracowania, przebudowa całego sklepu leżąc na barkach pracownika bo po co mamy opening team ? A teraz brak wypłaty dno!!! A pracownik dzien w dzien ma zmiany grafiku bo towar bo nagle nawet transport towaru i dostawy to problem, ciagle pytania czy można byc na 5 czy można zostać do 15. Bo przecież nie możesz mieć swojego życia wszystko ku chwale action. Kadra kierująca to dno ciagłe miny pretensje szantaże („jak nie zostaniesz trzeba bedzie rozwiązać to inaczej”, „mam prawo nakazywać zostawać w pracy bo towar to rzeczy nadzwyczajna”) i tak wkoło jeden wielki cyrk. Jak już pracujesz długo robisz wszystko nie masz z tego nic oprócz czystego wykorzystywania ze strony kadry, bo przecież 4 osoby w biurze na 15 to za mało! Wstyd!
Hej , odnośnie opening teamu to ma on po 1 swoją pracę oraz swoje zadania i uwierz że ma co robić . Po 2 niestety niektóre przebudowy poszłyby sprawniej gdyby sklepy nie były zapuszczone .
No poszły by,gdyby nie było takiego nacisku na towar, który ma być wyłożony na maxa w póki a później zdziwienie,że sklep jest zapuszczony.
Jak macie liczoną niedzielę pracującą?
(usunięte przez administratora)Ściema z awarią banku a dopiero dziś wyszły przelewy! Wypłata zamiast 10 na koncie to doszła 13 po południu! Żałosna firma. Wymagań tyle że głowa puchnie a sami nie potrafią sprostać prostemu zadaniu jakim jest przelew w terminie. Co miesiąc zabawa w - kiedy i ile tym razem dostaniesz hajsu. I co dostaniemy jako zadośćuczynienie? Uścisk ręki prezesa czy pozwolenie by kupić ciastka? Kto mi zapłaci odsetki? Wszystkim zainteresowanym będę odradzać pracę w tym sklepie. Chyba że ktoś lubi robić za (usunięte przez administratora)
dostał ktoś dzis wypłatę?
Czy wy też dostaliście mniej wyplaty ? To jakaś porażka
Jestem nowym pracownikiem z Gdańska.Mam umowę na pół etatu a już zostałem wydelegowany na inny sklep na 10h... Z tego co się orientuję pół etatu to cztery godziny które muszę przepracować,a i tak pracuje osiem. A tu już mam dwa dni po dziesięć godzin pracy.. o co tu chodzi. ??? Muszę się godzić na pracę w takim wymiarze godzin ? Nikt nie zapytał czy mogę pojechać na inny sklep tylko już zostałem z góry tam przedzielony i koniec kropka ....
Pracuje na etacie, udało mi się do niego doczołgać, ale bardzo długo byłam na 3/4. Generalnie cały czas przymus dopracowań, zmiany grafiku kilka razy w tygodniu bez pytania, ponieważ nie potrafią zatrudnić tyłu ludzi ile trzeba żeby wszy było zrobione, a jakieś minimum i wszystkie te godziny biorą od tego, że utarg był duży. Taki jest ten system beznadziejny, że pracownicy jak widzą, że jest duży ruch są przerażeni, że znowu będą dopracowania, nadgodziny, zmiany grafiku. Nie ma życia prywatnego i generalnie cały czas jest się w poczuciu stresu, że będą zmuszać do zostawania dłużej, wydzwaniać do domu itp. A najlepsze, że jeśli potem nie ma utargu karzą iść wcześniej do domu. Co do delegacji na inny sklep nie sądzę, że można tak zmuszać, gdyż na umowie pisze czarno na białym, że pracownik będzie wykonywał pracę na sklepie do którego się zatrudnił.
Żałuję już po kilku przepracowanych dniach że podjąłem taką decyzję. Byłem przekonany że będę pracować max osiem godzin a tu się okazuje że już jestem oddelegowany na inny sklep po dziesięć godzin pracy NA PÓŁ ETATU...
Ja również żałuję, że zmieniłam poprzednią pracę na ACTION. Tego czego doświadczyłam przez ostatnie kilka lat to tylko tyranie człowiekiem tak, że po pracy ma tylko siłę się czołgać, brak szacunku do życia prywatnego i czasu wolnego, złe traktowanie pracowników, które można już nazwać (usunięte przez administratora), wartości mają tylko pięknie wypisane na socjalu, ale można się w ten papierek najwyżej wysmarkać, bo tyle znaczy. Intensywnie szukam nowej pracy. Obecnie każda poprzednia wydaje mi się rajem...
Z tym ruchem też to działa w drugą stronę, jeśli go nie ma to wybiorą Ci tyle urlopu ile są w stanie bo trzeba zejść z godzin. Nie ma połowy roku a większość pracowników nie ma jak wziąć dnia wolnego. Strach zajrzeć w grafik,który i tak się zmienia co kilka dni a czasami codziennie. W tej pracy człowiek nie może mieć żadnych planów ani życia prywatnego.
Czy muszę się godzić na pracę w innym mieście niż jestem zatrudniony ? Pracuje tydzień a już były kilkukrotne zmiany w grafiku i do tego praca w innym mieście na innym sklepie...pół etatu po dziesięć godzin dziennie ? Takie standardy są normalne ?
@Pracodawca jest 13.05 a wypłaty nadal nie ma!!!! To jest chore! Człowiek robi wszystko dla Was.. nadgodziny, wsparcia, przebudowy. Wszystko tak jak chcecie, a wy macie pracownika gdzie?… Machloje w nadgodzinach, wypłatach. Góra manipuluje i mobbinguje kierowników i asystentów, którzy później wyżywają się na tobołach, bo zarobią pare groszy więcej.. słabe to. Kierowcy z dostawami tez opowiadają co się tam dzieje, jakie kary musza płacić za Wasze bledy… To jest niewyobrażalne. Ciekawe co na to PIP i inne. Pracuje tu już kilka dobrych lat i to co się dzieje ostatnio to jakiś żart… Totalnego absurdu nie widziałam nigdzie wcześniej… I to zwalanie winy na bank… Zgłaszamy masowo to co się tu dzieje. Jazda!
Żałosne, tak duża Irka, a nie potrafi wysłać wynagrodzenia na czas Magdy na to czas od 1 do 10 każdego miesiąca i przez 10 dni nie umiecie wysłać pieniędzy na czas!? Piątek wypłaty brak Mamy poniedziałek i również brak!!! Ciekawe czy na wasze drogie hotele i szampany starczyło wypłaty na weekend!!! Sprawa dziś trafia do PIP, a pracownicy powinni otrzymać wynagrodzenie w formie dniówki za każdy spóźniony dzień!!!! 1 zł odszkodowania w (usunięte przez administratora) sobie wsadźcie!! Kary od PIP i do sądu o porządne odszkodowania dla pracowników !!!
W h..a cięcie też zajecie, informacje jakiekolwiek otrzymalibyśmy od swoich banków o wszelkich awariach itp....ile to naszych znajomych , rodzina bliscy otrzymali wynagrodzenie 10 mając tam spisana umowę o pracę a my jak tania siła robocza nic ! ...ludzie mają kredyty, odsetki rosną,co z matkami samotnie wychowującymi dzieci ??? Żalosne co się odpierdziela w tej firmie !
Nie jedna praca za mną, ale kiedy zatrudniałam się w action myślałam, że teraz zobaczę, że prawa pracownika są na porządku dziennym, że wypłata jest na czas, że tak jak obiecuje ogłoszenie praca,jest urozmaicona, zmienna. A co zastałam? Kodeksu pracy kadra nie znaju, bo po co. Liczy się tylko to co usłyszy na szkoleniu. Przebudowy .... dlaczego nie opening team? Co mają z tego osoby, które tyrały wielogodzinne nocki? Dopracowania... większego szajsu chyba nie da się już wymyślić Serio ktoś zatrudniony na pół etatu rypie po 8 godzin? Realy? Ma ta firma kontakt z mózgiem? Wydzwanianie I wypisywanie to też normalna. Pracownik musi żyć utargami, potrzebami i problemami ACTION. Tylko szkoda, że premia jest raz w roku i wcale nie jest ok. Jeż pracuje na 3/4, ale rypie non stop etat , ale moja premia roczna jest dost do etatu ..... to jest fer wg action
Gadacie gadacie i nic nie robicie. Dajecie się tak traktować, A firma zbiera laury za najlepszego pracodawcę! Ludzie co z Wami to tylko sklep jak wiele innych pozwalacie się tak traktować to tak Was będą dalej traktować. Tu się nic nie zmieni
Dostałam propozycje pracy w tej firmie i mam pytanie jak wyglądają dostawy towaru czy są duże, czy jest dużo dźwigania
Dostawy sa kilka razy w tygodniu. Rozkladasz towar na czas i jesteś z tego rozliczana na bieżąco przez osobę prowadząca zmiane. Dzwigania jest dużo.
Dostawy conajmniej 3 w tyg. Max 5. Tak aż takie zapotrzebowanie jest. Magazyny w sklepach praktycznie nie istnieją
Jasne np kartony ze szkłem, jedzeniem, albo środkami chemicznymi, o rozkładaniu kontenerów rolkowych nie wspomnę, bo przecież jednym najmniejszym palcem można to zrobić. Dobre uśmiałam się :- D
Przecież wyraźnie napisał, że większość, a nie wszystkie i logiczne, że nie dla każdego będzie to lekkie co dla innego
Skelp 800 metrów, w sklepie asortyment szeroki od chemmi spozywki po wyposazenie domu, to po co pytać, czy dostawy są duże i dużo dźwigania, to tak jakby napisać do mięsnego z pytaniem, czy mają dostawy mięsa
No taka prawda
Ale wiesz jak to z logicznym myśleniem bywa, nie można od wszystkich wymagać
Gratuluję inteligencji. Pewnie jesteś jednym z "lepszych" pracowników.
Albo nie masz pojęcia o tej pracy bo piszesz brednie albo faktycznie z logicznym myśleniem masz problem. Proponuję rozkładać towar na czas przez 8h przez cały tydzień a później sie wypowiadać czy jest ciężko fizycznie.
Pracuje na sklepie, wykładam towar, siedzę na kasie a i muszę tez robić przebudowy i nie uważam, że to jest ciężka praca fizyczna. Zatrudnijcie się w spożywczym albo budowlanym i wtedy dyskutujcie.
To że Ty tak uważasz to nie znaczy, ze każdy ma takie odczucia. Weź to pod uwagę następnym razem.
Moze za Ciebie robi to kto inny, a Ty chodzisz i mówisz co ma być zrobione w I jakim czasie :-D
A ile jest kartonów 1 kg? Bo z tego co pamiętam tylko znikomy procent, nawet nie wiem czy 1 procent. Zastanówcie się najpierw nad tym co piszecie
Zależy ile zamówią asystenci /kierownik Generalnie oprócz chemia to nie ma ciężkich kartonkw takich mega. Nie nadwyeraza człowiek kręgosłupa. Jeszcze jest ktoś do pomocy obok w razie wu.
Tak ciężki towar jest do noszenia? Może jeszcze możesz napisać jaka kasa teraz dla pracownika fizycznego jest oferowana? Taka wiesz na start;) Bo szukam pracy;)
Dokładnie, idąc do takiej pracy to jest się raczej świadomym, ze towar sam się nie rozłoży i ciężar jest różny. Taka praca i nie ma co narzekać i spekulować. Nie chcesz takiej pracy to po co się nią interesujesz. Chcesz nic nie robić w pracy a zarobić ro do butikow zapraszam albo za biureczko. Do biedry bym nie poszła, bo już widze jako klient co tam się dzieje i nie drążę tematu.
Jest dużo lżej niż w spożywce. Ja osobiście polecam. Zarobki też są wyższe od najniższej krajowej ????
Zdania widze, ze sa podzielone, ale z tego co ja slyszalam nie ma tez na co zbytnio narzekac. Praca jak praca, a podobno warunki sa i tak mega spoko.
Zalezy ile zamowi kierownictwo, towar przyjezdza na paletach. Jest troche dzwigania, lepiej jednak nie zatrudniac sie jesli ma sie chore plecy.
