Zbliżające się Święto Wszystkich Świętych to dla wielu Polaków czas intensywnych wyjazdów do rodzinnych stron, odwiedzania grobów bliskich i spotkań rodzinnych. Niestety, w tym roku kierowcy napotkają dodatkowe wyzwanie – rosnące ceny paliw. Analitycy z e-petrol.pl ostrzegają, że koszty tankowania znów poszły w górę. Benzyna, olej napędowy i LPG zanotowały wzrosty, co dla wielu będzie oznaczało głębszy wydatek w podróżnym budżecie. Jak przedstawiają się ceny na stacjach przed świątecznymi wyjazdami? Gdzie tankowanie będzie najtańsze, a gdzie trzeba liczyć się z najwyższymi stawkami? Sprawdźmy.
Wzrosty cen przed świętami – benzyna, diesel i LPG
Ostatnie prognozy dawały nadzieję, że ceny paliw przed Wszystkimi Świętymi nie poszybują w górę. Rzeczywistość okazała się jednak mniej łaskawa. Według serwisu e-petrol.pl, ceny benzyny i oleju napędowego wzrosły na większości stacji w całej Polsce. Obecnie średnia cena za litr benzyny Pb95 to 6,05 zł, co oznacza wzrost o 6 groszy. Podobnie diesel, który podrożał o 7 groszy, osiągając cenę 6,12 zł za litr. Nawet LPG, który często pozostaje stabilny, poszedł w górę – teraz za litr autogazu trzeba zapłacić 3,05 zł, co oznacza wzrost o kolejne 6 groszy.
Co ciekawe, ta fala podwyżek pojawiła się na krótko przed świętami, co może być dla niektórych zaskoczeniem. Czy stacje paliw wykorzystują świąteczny wzrost zapotrzebowania, by podnieść ceny? Bez względu na przyczynę, sytuacja ta nie cieszy kierowców. Każda podwyżka wpływa na codzienne wydatki, zwłaszcza teraz, gdy wzrosty dotyczą wszystkich typów paliwa.
Najtańsze tankowanie – gdzie kierowcy zapłacą mniej?
Chociaż ceny paliw wzrosły ogólnokrajowo, różnice regionalne sprawiają, że w niektórych miejscach nadal można tankować taniej. W tym roku najtańsze paliwo znajdziemy na Warmii i Mazurach. Tam kierowcy mogą zatankować benzynę Pb95 za średnio 5,97 zł za litr, a diesel za 6,04 zł. Również LPG, chociaż podrożało, jest tam stosunkowo najtańsze – 3,01 zł za litr, co plasuje ten region jako najbardziej przyjazny dla portfeli kierowców. Warto zaznaczyć, że województwa łódzkie, śląskie i świętokrzyskie oferują podobne ceny LPG, również na poziomie 3,01 zł za litr.
Dla wielu kierowców wybór regionu, w którym tankują, jest często zależny od planowanej trasy, dlatego różnice te mogą pomóc w ograniczeniu kosztów podróży. Nawet drobna różnica w cenie paliwa może przynieść realne oszczędności na dłuższych trasach.
Kujawsko-Pomorskie i Opolszczyzna – tu jest najdrożej
Niestety, są regiony, gdzie kierowcy będą musieli sięgnąć głębiej do portfela. Najwyższe ceny benzyny Pb95 oraz oleju napędowego odnotowano w województwie kujawsko-pomorskim, gdzie za litr paliwa trzeba zapłacić aż 6,19 zł. Dla kierowców planujących podróże przez ten region oznacza to dodatkowe koszty. Z kolei najwyższą cenę LPG zarejestrowano na Opolszczyźnie – tam litr autogazu kosztuje średnio 3,10 zł.
Niepokojące są też prognozy, które wskazują na możliwe utrzymanie tej tendencji wzrostowej. Analitycy rynku paliwowego sugerują, że nadchodzące święta oraz globalne napięcia na rynku mogą wpływać na dalsze wahania cen. Kierowcy muszą być przygotowani na dalsze zmiany i w miarę możliwości tankować tam, gdzie ceny są niższe.
Źródło: moto.pl