Szefowie coraz bardziej nie doceniają ludzi, a HR skupia się na rekrutacji i kadrach zamiast na człowieku. Oto jak naprawdę wygląda sytuacja niedocenianych pracowników i jakie ma to konsekwencje.

Nie doceniasz mnie to cię nie szanuję

Jak informował Forbes, aż 70% pracowników czuje się niedocenianych przez pracodawcę. Aż 60% uważa, że ich cele i ambicje zawodowe nie pokrywają się z tym czego chce od nich pracodawca. Pojawia się obawa o brak stabilizacji zawodowej, a 30% pracowników wierzy, że w ciągu następnego roku będzie pracować w innym miejscu.

Co więcej, niedoceniany pracownik będzie miał coraz większe poczucie konfliktu z firmą, co również pogorszy jego wydajność i przyniesie straty firmie. Aż 40% pracowników nie odczuwa szacunku do swojego bezpośredniego przełożonego. Tym samym słuszne jest powiedzenie, że pracownicy nie odchodzą od firm tylko od szefów.

Miesiąc miodowy

Początek nowej pracy nazywa się „miesiącem miodowym” (artykuł). Wówczas pracownik chce nie tylko udowodnić swoją wartość przed nowymi ludźmi, ale także najmocniej identyfikuje się z firmą. Jednak z czasem jego motywacja spada i próbuje za wszelką cenę zachować dotychczasowy obraz firmy, nawet jeśli miałby okłamywać samego siebie.

Narasta frustracja i zmęczenie, jest już o krok od wypalenia zawodowego. Dobry szef powinien zauważyć pierwszy  kryzys podwładnego i zacząć przywracać mu motywację do pracy.  To kluczowy moment dla jego dalszej kariery i relacji z firmą. Jednak dzisiaj, zamiast dbać o pracowników, problemy rozwiązuje się rotacją.

Pracownicy boją się stracić etat (co i tak nastąpi) i tkwią w pracy, która ich coraz bardziej męczy i frustruje. Nie ma szans na stworzenie kultury otwartej komunikacji z szefem, która mogłaby zapobiec takim problemom. Niejeden niedoceniony pracownik obsmaruje szefa w Internecie. Takiej reklamy żaden pracodawca nie chce, ale wielu solidnie sobie na to zapracowuje.

Szefie, pieniądze to nie wszystko

Pracownika trzeba doceniać nie tylko finansowo, ale także intelektualnie i emocjonalnie. Nie powinien się nudzić i czuć monotonii. Należy zaoferować mu możliwości kreatywnego działania i poczucia, że ma wpływ na istotne decyzje.

Warto go zapytać co sądzi np. o nowym projekcie. Zyska motywację, gdy jego praca będzie konstruktywnie oceniana i otrzyma od przywódcy informację zwrotną (feedback), że każde jego osiągnięcie jest zauważone. Poczucia bycia zauważanym jest kluczowe. Jednocześnie musi mieć przed sobą perspektywą kolejnych osiągnięć zawodowych i finansowych, do których mógłby dążyć i które powinny wiązać się jego pasjami.

Wielu szefów zapewne zapyta teraz „a kto za to zapłaci?”. Pracodawco ty zapłacisz najwięcej, jeśli nie będziesz widział w swojej firmie ludzi tylko pracowników. Jeśli twierdzisz, że wszystko rozbija się o pieniądze i nie stać cię choćby na dobre słowo dla swoich podwładnych, to stajesz się wrogiem samego siebie.

Awans w pracy – jak o niego skutecznie zawalczyć?

Jeżeli czujemy się niedocenieni i uważamy, że wszelkie nasze wysiłki nie są dostatecznie wyraźnie dostrzegane, to być może powinniśmy zwrócić się do szefa z prośbą o awans. Naturalnie, nic nie gwarantuje nam w tym zakresie stuprocentowego powodzenia, jednak jeżeli podejdziemy do sprawy rozważnie, to w zasadzie nie będziemy mieli nic do stracenia.

Do rozmowy o awansie należy przygotować się w dokładnie taki sam sposób, w jaki przygotowalibyśmy się do rozmowy o pracę. Należy wcześniej zaanonsować umówić się z szefem i w pewny siebie, acz uprzejmy sposób wyłożyć swoje racje, nie bojąc się negocjacji.

Co zrobić, aby szef nas w końcu zaczął doceniać?

Pracujesz ciężko, angażujesz się w projekty i zostajesz po godzinach, a mimo to pochwały i premie trafiają do innych? Taka sytuacja może być frustrująca i negatywnie wpływać na Twoją motywację. Jeśli czujesz, że Twoje wysiłki nie są zauważane, warto podjąć konkretne kroki, aby zmienić tę sytuację.

Rozmowa z szefem jako kluczowy krok

Jednym z najskuteczniejszych sposobów na zwrócenie uwagi przełożonego jest rozmowa. Możesz wykorzystać moment oceny okresowej, aby poruszyć temat swoich osiągnięć, celów zawodowych i przyszłości w firmie. To idealny czas, by omówić swoje sukcesy, wskazać na zadania, które zostały zrealizowane ponad normę, i wyjaśnić, jak Twoja praca wpłynęła na wyniki zespołu lub firmy.

Jeśli Twoja organizacja organizuje spotkania zespołowe, warto podczas takich okazji podkreślić swoje działania – nie tylko szef, ale także współpracownicy będą mieli okazję dostrzec Twój wkład.

Nie czekaj na ocenę – działaj wcześniej

Nie musisz czekać na formalne podsumowanie wyników. Umów się na indywidualne spotkanie z przełożonym. Przygotuj się do rozmowy, zapisując konkretne przykłady zadań, które zrealizowałeś, i problemów, które rozwiązałeś. Postaw na dyplomację – wyrażaj swoje odczucia spokojnie i rzeczowo, unikając pretensji.

Warto też wskazać, jakie formy uznania byłyby dla Ciebie satysfakcjonujące. Czasami nie musi to być nagroda finansowa – może to być dofinansowanie kursów, możliwość pracy zdalnej lub elastyczny grafik.

Co, jeśli rozmowy nie przynoszą efektów?

Jeśli mimo wielu prób nadal czujesz się niedoceniany, warto przemyśleć swoje kolejne kroki. Zamiast skupiać się na negatywnych emocjach, zacznij aktywnie szukać nowych możliwości zawodowych. Może to być dobry moment, aby znaleźć pracodawcę, który doceni Twój wkład i zapewni satysfakcjonujące warunki rozwoju.

Dlaczego warto podjąć działania?

Bycie niedocenianym może obniżać morale i prowadzić do wypalenia zawodowego. Dlatego warto zawalczyć o swoje uznanie w sposób przemyślany i konstruktywny. Skuteczna komunikacja z szefem i odpowiednie przygotowanie do rozmowy mogą otworzyć drzwi do lepszych warunków pracy i większej satysfakcji z realizowanych obowiązków.

Źródło zdjęcia: https://pl.123rf.com/photo_170131453_two-male-employees-working-in-the-office.html

Oceń artykuł
5/5 (1)