Dane Rejestru Dłużników BIG InfoMonitor i bazy informacji kredytowych BIK nie pozostawiają złudzeń – młode osoby z pokolenia Z mają coraz większe problemy finansowe. Przez rok dług tej grupy zwiększył wartość o ponad 18%. Młodych osób, które mają kłopoty z regulowaniem zobowiązań, też jest więcej. Ich liczba zwiększyła się o 7 tys. osób.
Choć młodzi ludzie w wieku 18-24 lat dopiero wchodzą na rynek pracy, już na starcie muszą mierzyć się z problemami finansowymi. W ostatnich 12 miesiącach ich sytuacja w kwestii zadłużenia uległa znacznemu pogorszeniu. Obecnie pokolenie Z musi liczyć się z długiem wynoszącym ponad 1 mld zł.
Z czego wynika zadłużenie młodych osób?
Jak wskazuje w swojej publikacji BIG InfoMonitor, głównym winowajcą są tu rosnące koszty życia, szczególnie wynajmu mieszkania, żywności oraz transportu. Sytuację utrudnia też fakt, że w Polsce odsetek studentów w 2021 roku wynosił 39,2%, czyli więcej niż średnia w UE, a zdecydowana większość z nich (64%) to studenci dzienni. Taki tryb edukacji często uniemożliwia podjęcie pełnoetatowej pracy, która mogłaby zapewnić większy przychód. Z drugiej strony bezrobocie jest niskie, dlatego w większych miastach studenci znajdują tymczasowe zatrudnienie z elastycznym czasem pracy. Niestety to nie wystarczy, by pokryć średnie wydatki młodych osób, które wynoszą obecnie 3,8 tys. zł, notując wzrost o 21% względem poprzedniego roku.
Coraz większe zaległości w zobowiązaniach wśród młodych osób nie są dobrym sygnałem i niestety nic nie wskazuje na to, by w tej kwestii mogło się coś zmienić na lepsze. Co gorsza, wzrasta przy tym ryzyko popadnięcia w spiralę zadłużenia, która może ciągnąć się przez lata. W przyszłości większą rolę w życiu pokolenia Z powinni odgrywać doradcy finansowi, którzy są w stanie pomóc młodym osobom zapanować nas ich własnymi wydatkami.
Z jakimi długami musi mierzyć się pokolenie Z?
Jak wygląda specyfika długów osób między 18 a 24 rokiem życia? Ponad 51% to zaległości pozakredytowe. Można do nich zaliczyć czynniki takie jak:
- nieopłacone rachunki,
- opłaty karne za jazdę bez biletu,
- alimenty.
Łączna kwota powyższych nieuregulowanych należności wynosi ponad 513 mln zł. Jest to średnio 4 987 zł na osobę. Przeciętne kwoty względem konkretnych długów są jednak dość zróżnicowane. To przykładowo:
- alimenty – 10 247 zł,
- rachunki za telefon lub Internet – 3 376 zł,
- opłaty za jazdę bez biletu – 266 zł.
W tego typu zadłużeniu przodują mężczyźni, ponieważ w rejestrze prowadzonym przez BIG jest ich 63,5 tys. Kobiet jest zdecydowanie mniej, bo 39,5 tys.
Zdarza się, że osoby młode podejmują stałe zatrudnienie, co sprzyja podejmowaniu zadłużeń kredytowych. Kwota nieopłaconych zobowiązań związanych z pożyczaniem pieniędzy w bankach i innych instytucjach wynosi około 496 mln zł. Średnie zadłużenie na osobę dotyczy z kolei kwoty 7 676 zł. W konkretnych przypadkach wysokość należności widocznie się różni. W kredycie mieszkaniowym średnie zaległości wynoszą 60 704 zł, a przy spłacaniu kredytu konsumpcyjnego około 7 501 zł. Takie problemy finansowe częściej dotykają mężczyzn (38 tys.) niż kobiet (26,5 tys.).
Ile wynoszą długi młodych osób?
Według aktualnych danych z Rejestru Dłużników BIG InfoMonitor i bazy informacji kredytowych BIK długi pokolenia Z wynoszą aktualnie ponad 1 mld zł, choć jeszcze w lipcu 2022 roku była to kwota 853 mln zł.
Średnie zaległości osób w wieku 18-24 lata wynoszą 7 637 zł, wzrastając przez ostatni rok o ponad 11%. Rekord w tej kwestii należy do 20-latki z województwa śląskiego, której dług wobec banków i innych instytucji wynosi ponad 788 tys. zł.
Większą grupę zadłużonych w przypadku młodych osób stanowią mężczyźni, których jest 80,8 tys. (61%). Ich zaległości dotyczą kwoty 611 mln zł. Z kolei kobiet jest nieco mniej, bo 51 tys. (39%), a samo ich zadłużenie wynosi niecałe 398 mln zł.
Dłużnicy z pokolenia Z – gdzie jest ich najwięcej?
Ogólna liczba dłużników należących do grupy pokolenia Z wzrosła w ostatnich 12 miesiącach z 125 tys. do ponad 132 tys. osób.
Jeśli chodzi o łączną wysokość zadłużenia, kwoty w konkretnych województwach prezentują się następująco:
- śląskie – 139 mln,
- mazowieckie – 124 mln,
- dolnośląskie – 107 mln,
- wielkopolskie – 103 mln,
- pomorskie – 78 mln,
- kujawsko-pomorskie – 72 mln,
- zachodniopomorskie – 62 mln,
- łódzkie – 59 mln,
- małopolskie – 53 mln,
- warmińsko-mazurskie – 51 mln,
- lubuskie – 39 mln,
- lubelskie – 31 mln,
- podkarpackie – 25 mln,
- opolskie – 23 mln.
Najniższe kwoty odnotowano w województwie podlaskim, gdzie w sumie zaległości wynoszą 18 mln oraz w świętokrzyskim z kwotą 17 mln.
Nieco inaczej wygląda lista województw stworzona na podstawie liczby niesolidnych dłużników. W zestawieniu BIG InfoMonitor to około:
- mazowieckie – 17 tys. osób (odsetek 4,9%),
- śląskie – 15 tys. osób (odsetek 5,5%),
- dolnośląskie – 12 tys. osób (odsetek 7%),
- wielkopolskie – 12 tys. osób (odsetek 5%),
- pomorskie – 10 tys. osób (odsetek 6,2%),
- łódzkie – 9 tys. osób (odsetek 6,2%),
- kujawsko-pomorskie – 8 tys. osób (odsetek 5,9%),
- małopolskie – 8 tys. osób (odsetek 3,4%),
- zachodniopomorskie – 7 tys. osób (odsetek 6,4%),
- warmińsko-mazurskie – 6 tys. osób (odsetek 6,4%),
- lubelskie – 5 tys. osób (odsetek 3,3%),
- lubuskie – 4 tys. osób (odsetek 6,5%),
- podkarpackie – 3 tys. osób (odsetek 2,3%).
Najmniej dłużników w wieku 18-24 lata z liczbą poniżej 3 tys. osób odnotowano w województwie opolskim, podlaskim i świętokrzyskim. Jeśli chodzi o odsetek niesolidnych dłużników w tej kategorii wiekowej, średnia dla całego kraju wynosi 5%.
Komentarze
Gabi
Dziękuję za artykuł. Zgadzam się, że obecnie większość ludzi ma problemy finansowe i warto sprawdzać swój profil w BIK, KRD lub bezpłatnie w Scorector.